CZEŚĆ WSZYSCY!
PRZYPOMINAMY ROZBITKOM, ŻE DA SIĘ ODZYSKAĆ NOTKI Z NOWEGO EKRANU PRZEZ GOOGLE CACHE (dzięki night-rat)!
Odzyskanie 50 notek (z czytaniem niektórych ;p ) zajęło mi około 50 minut. Jest to proste, ale jeden mały „myk” trzeba zrobić. Generalnie odzyskanie jednej notki trwa średnio 20-30 sekund.
(0.) OTO CAŁA PROCEDURA:
Wyszukujemy swoją stronę np. „space.nowyekran.pl” następnie jak wyświetli się wynik w google, najeżdżamy na nią i pojawiają się szare strzałki ‚w prawo’, jedziemy w prawo myszką i tam jest widok „skeszowanej” strony. Klikamy na „cache” albo „kopia” i wchodzimy na kopię strony. Następnie w przeglądarce „Plik->Zapisz stronę” i wrzucamy do wcześniej przygotowanego katalogu.
Tak jest w nowszych wersjach FireFox. W starszej przycisk „kopia/cache” jest tuż obok wyniku google (bez szarych strzałek w prawo).
(1.) NASTĘPNIE
Tę stronę sobie zostawiamy a w osobnej kaarcie otwieramy wyszukiwanie google.
Na swojej skeszowanej stronie – kopii wycinamy i kopiujemy do schowka tytuł wybranej notki i wyszukujemy w Google. Kiedy odnajdziemy notkę, postępujemy z nią tak jak poprzednio:
– Otwieramy pole kopia/cache, które w nowszych wersjach rozwija się w prawo po najechaniu na wynik wyszukania;
– Następnie w przeglądarce „Plik->Zapisz stronę” i wrzucamy do wcześniej przygotowanego katalogu.
(2.) MAŁY „MYK”
Problem pojawia się, gdy skopiujemy już wszystkie notki z pierwszej strony np. „space.nowyekran.pl”. Na jednej stronie – liście notek – wyświetla się tylko około 20 wyników. Nie można bezpośrednio otworzyć linku do następnej strony (na dole w kwadracikach: 1,2,3,4…20), bo link nie istnieje. NALEŻY: najechać na kwadracik oznaczający drugą stronę listy np. [2], a jak zrobimy drugą to [3] itp i kliknąć prawym przyciskiem myszy, a następnie „Skopiuj link”. Ten link wyszukujemy w Google i tak dostajemy wynik. Ten wynik należy otworzyć poprzez jego kopię/cache, tak jak opisano powyżej.
Na nowo otwartej stronie mamy tytuły notek i te tytuły wyszukujemy w google, a następnie zapisujemy kopię jak w punkcie (1.).
UFFFF…. :)
wygląda na skomplikowane, ale to bardzo proste i naprawdę zajmuje 20-30 sekund odzyskanie jednej notki…
Najbardziej produktywnych i NIEZAPOBIEGLIWYCH… czeka więc cały dzień pracy …DO DZIEŁA!
dobrze, że przypominasz, każdy ma jakieś… co najmniej jakieś info do wyszukania jak nie całe swoje notki a i ostatnie chwile nE można podejrzeć.
przekleje komentarz z innego posta:
Zygmunt Waza
Posted Styczeń 30, 2013 at 10:36 AM
Witam serdecznie wszystkich,
Wprawdzie nie pisałem na Nowym Ekranie ale za to regularnie czytałem.
Chciałem zaznajomić wszystkich z projektem Web Archive, którego używam od dośc dawna.
Ten projekt archiwizuje co jakiś czas wszystkie ważniejsze strony z całego internetu.
Strona projektu – http://web.archive.org
Wspominam o nim dlatego, że zarchiwizował wielokrotnie nowyekran.pl, w tym dwie ostatnie archiwizacje 15 stycznia :)
Proszę kliknąć na link (lub skopiować i wkleić) i wybrać datę z kalendarza :)
Lata zmieniamy u góry strony.
http://web.archive.org/web/*/http://www.nowyekran.pl
Pozdrawiam wszystkich,
Zygmunt Waza
Dzięki @parasolnikov :)
Jak będę miał trochę czasu, powalczę.
Chociaż, powinni nam dać dostęp do notek , bez tych ceregieli.
W końcu, to nasza własność, mniej, lub bardziej intelektualna:)
I witam na wygnaniu:)
Wprawdzie wyszukiwarki (czyli zapytania do bazy) nie da się używać bo jej nie ma, ale prawie wszystkie statyczne linki są i publikacje zostały zarchiwizowane :) Najprościej kliknąć w najświeższej aktualizacji http://web.archive.org/web/20130115200624/http://www.nowyekran.pl/ na dział blogerzy i znaleźć autora i wszystkie publikacje.
Pozdrawiam,
Zygmunt Waza
Nie wiem kto to był – ale chciałem w tym miejscu podziękować osobie, która w którymś z komentarzy pod jedną z notek NE kilka dni temu zasugerowała aby sobie zarchiwizować swoje wpisy – zrobiłem to dzięki jej sugestii 2 dni przed zniknięciem ne.
Także informacja dla osób, które pisały komentarze pod moimi notkami – mam je chyba wszystkie zachowane na dysku – jeśli to Was ucieszy :)
…mam na myśli – że mam WASZE KOMENTARZE pod swoimi notkami zachowane – jeśli to Was ucieszy
..dzięki kontra za info …tylko ja nie mam fire foxa..pozdrawiam trybeus
Ha, dziwne to, o ile starsze notki mogę tak odzyskać, o tyle przy dwóch ostatnich: Pejzaż z upadłym pilotem i Pejzaż z upadłym pilotem część druga, pojawia mi się coś takiego:
The requested URL /search?q=cache:lsEjv5fnFoYJ:czarny.nowyekran.pl/post/86760,pejzaz-z-upadlym-pilotem+&cd=4&hl=pl&ct=clnk&gl=pl was not found on this server. That’s all we know.
@Czarny Borys
Widocznie ostatni cache był robiony zanim notki powstały, możliwe? Ostatni cache chyba 17 stycznia.
Ale w rozmowie pod notką “No i leży Nowy Ekran”:
http://www.ekspedyt.org/asadow/2013/01/29/191_no-i-lezy-nowy-ekran.html#comment-499
jeden z bloggerów – grzesiekZ – podaje ponoć sposób jak dotrzeć do autentycznej treści aktualnej na NE. Zmieniła się tylko nazwa domeny, ale stary adres IP serwera istnieje.
Ja tego nie sprawdzałem. Proszę poszukać jego komentarza, spróbować zgodnie z instrukcją, a jak się uda, to dać znać i wówczas zaktualizuję treść artykułu – że istnieje lepszy sposób.
Pozdrawiam!
Witam Was tutaj
Cześć Taba :)
A ja nie wiem dalej jak te posty swoje znaleźć. Ja nie widzę żadnych strzałek
jestem zaskoczony upadkiem NE, choć powinno mi dać do myślenia wprowadzenie na stronę bazaru – kupno sprzedaż, a potem apel o pomoc pieniężną dla Opary.
No i ten wkurzający Piński z przeklejanymi wiadomościami nawet z GWna…
NE był prawdziwie wolnościowy bo można było pisać i pisać. Nic nie było usuwane, zmieniane.
Jedyne co mnie wkurzało, to było to, że jedne sprawy były zawsze na górze zawsze wyszczególnione, po kilka razy a inne, nawet ciekawsze, na boku i znikały dosyć szybko.
Co dalej? Gdzie się zakotwiczyć?
Ja na szczęście wszystkie swoje wpisy mam :)
zapisałem sobie na wszelki wypadek :P
Trzeba by było je gdzieś umieścić.
@katerina404
Dodałem obrazek, na którym czerwonymi strzałkami zaznaczyłem ważne miejsca: jedno pokazuje, gdzie pojawiają się szare strzałki, jeśli najedziesz na wynik wyszukiwania google. Trzeba po tym, jak się pojawią (są słabiej widoczne niż na tym obrazku), najechać na te strzałki i rozwinie się w prawo obrazek dla wersji “Cached”.
To znaczy to nie jest obrazek dla “Cached”, bo to by nas nie załatwiało. Na szczęście jak klikniemy na “Cached” – czerwona strzałka bardziej po prawej – to przejdziemy na faktycznie skeszowaną stronę.