Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit, sed do eiusmod tempor incididunt ut labore et dolore magna aliqua. Ut enim ad minim veniam, quis nostrud exercitation ullamco laboris nisi ut aliquip ex ea commodo consequat. Duis aute irure dolor in reprehenderit in voluptate velit esse cillum dolore eu fugiat nulla pariatur. Excepteur sint occaecat cupidatat non proident, sunt in culpa qui officia deserunt mollit anim id est laborum.
−∗−
MOCNE SŁOWA LESZKA ŻEBROWSKIEGO O SYTUACJI W POLSCE, CZYLI BOLESNA PRAWDA O NASZEJ “NIEPODLEGŁOŚCI”
Czym kończy się ślepe naśladowanie rządów nieodpowiednich ludzi na przykładzie sanacji i sprawujących władzę w obecnej Polsce.
Suwałki, 6 listopada 2025 r.
◊
Chyba pan Żebrowski pomylił dostojników Kościoła 2:30 Zgodę na pochówek Piłsudskiego w krypcie św. Leonarda na Wawelu (nie w Katedrze) wyraził gospodarz Katedry Wawelskiej, kard. Adam Sapieha.
Nie wiem, skąd ma p. Żebrowski informację, że sprzeciw wobec pochowania Piłsudskiego w katedrze (i to, jak z kontekstu narracji wynika – Warszawskiej, nie Wawelskiej!) miał wyrazić Prymas Polski August Hlond. Wg. Żebrowskiego, za ten sprzeciw “wybijano mu szyby” itd. Nie znalazłem żadnych takich informacji, może coś przeoczyłem? W sprawie pogrzebu Piłsudskiego wyrażali się jedynie metropolita warszawski kard. Aleksander Kakowski oraz właśnie, ze strony krakowskiej, kardynał Sapieha. Żadnej publicznej wypowiedzi Hlonda w tej sprawie nie zanotowano.
@pokutujący łotr : Prymas Hlond wyszedł naprzeciw orszaku pogrzebowego i własnym ciałem zagrodził mu drogę, nie mogli wejść do Katedry. Nie pamiętam, gdzie to wyczytałem. pzdr
Szkoda, że nie zna Pan źródła i nie można tego sprawdzić. Ja w sieci nie znalazłem nic, dosłownie nic na temat jakiegokolwiek publicznego sprzeciwu Hlonda przeciw temu pochówkowi w Katedrze.
I nie wydaje mi się prawdopodobne, aby Prymas Polski “własnym ciałem” zagradzał orszakowi pogrzebowemu wejście do Katedry. Rozumiem, że chodzi o Katedrę Warszawską. Taki gest nie pozostałby bez echa u współczesnych i zapisany w pamięci potomnych. Tym bardziej jest to bez sensu, skoro już wcześniej zostało umówione między Abp. Kakowskim a Sapiehą, że pochówek będzie w Krakowie. I właśnie – nie w katedrze, a w krypcie św. Leonarda. Po dwóch latach nawet stamtąd przeniesiono trumnę pod Wieżę Srebrnych Dzwonów.
To wygląda na fantazję jakiegoś autora. Poniżej Dzień Pomorski z 16 maja 1935r.
LINK [pdf]
Świetny pomysł Pana z tym linkiem do kopii numeru dziennika z tego dnia. Czyta się jak opowieść z innego świata. Ten szloch, te hołdy pokorne, te oczy wzniesione ku niebu, jakby właśnie na skrzydłach aniołów wędrował Tam “zbawca Polski”.
Jaka niebywale skuteczna okazuje się propaganda pro piłsudczykowska w przedwojennej RP. I jaka bezlitosna cenzura. Ani jednego głosu już nawet nie sprzeciwu, ale choćby wątpliwości. A były takie. Pochodzę z wielkopolskiego domu i od dziecka otaczały mnie inteligentne, niezbite argumenty rozsmarowujące ten szalony kult marszałka po podłodze. Już wtedy znano fakty, ale nie były one dopuszczane do publicznego rozgłosu a każdego, kto by ośmielał się je głosić, uważano za renegata (coś, jak dzisiaj “ruskie onuce”).
Widać to choćby po tym numerze dziennika wydawanego w Toruniu, który był szalenie pro piłsudczykowski (w przeciwieństwie do sąsiedniej od zachodu Bydgoszczy, która dla odmiany była szalenie anty-). Trudno się dziwić, że przy tak potężnej hipnozie zbiorowej, “kult Ziuka” dotrwał do naszych czasów i nadal zbiera obfite żniwo w postaci choćby pisiorskiej uzurpacji rogatywkowo-marszałkowej.
Reakcja kardynała Augusta Hlonda na sam pochówek Józefa Piłsudskiego na Wawelu w 1935 roku (gdzie spoczął tymczasowo w krypcie św. Leonarda za zgodą arcybiskupa krakowskiego Adama Sapiehy) nie jest tak szeroko opisywana w kontekście Konfliktu Wawelskiego jak postawa Sapiehy, który dwa lata później, w 1937 roku, przeniósł trumnę do krypty pod Wieżą Srebrnych Dzwonów, wywołując ogólnopolski spór.
Wiadomo, że Sapieha uzyskał zgodę papieża na pochówek, co sugeruje, że prymas Polski nie wnosił sprzeciwu wobec samego miejsca pochówku na Wawelu w 1935 roku. Hlond, jako Prymas Polski, cenił dokonania Piłsudskiego dla odzyskania niepodległości, choć miał zastrzeżenia do sanacyjnego systemu rządów i laicyzacji. Ostatecznie, Kościół zaakceptował królewskie miejsce pochówku Marszałka, lecz późniejszy konflikt (wywołany przez Sapiehę, gospodarza katedry) o przeniesienie trumny pokazał złożoność relacji państwo-Kościół w tym okresie.
Czy chcesz dowiedzieć się więcej o samym Konflikcie Wawelskim i roli Arcybiskupa Sapiehy w przeniesieniu trumny?
2 pytanie
Tzw. konflikt wawelski wybuchł w czerwcu 1937 r. po przeniesieniu trumny Józefa Piłsudskiego z Krypty św. Leonarda do Krypty pod Wieżą Srebrnych Dzwonów na Wawelu.
* Decyzję o przeniesieniu, dwa lata po pogrzebie marszałka, podjął gospodarz Katedry Wawelskiej, kardynał Adam Sapieha, argumentując to m.in. wilgocią w Krypcie św. Leonarda, małą powierzchnią i potrzebą uporządkowania ruchu pielgrzymów (do krypty św. Leonarda wchodziło się bezpośrednio z nawy katedry).
* Władze sanacyjne i zwolennicy Piłsudskiego (m.in. prezydent Ignacy Mościcki) uznali to za obrazę kultu Marszałka i przejaw osobistej niechęci kardynała do Piłsudskiego i sanacji.
* Konflikt miał rangę ogólnonarodową i był największym kryzysem na linii państwo-Kościół w II RP, zakończonym formalnie w lipcu 1937 r. na posiedzeniu Sejmu.
Nie wiem Jak to interpretoeac
Nie, kardynał August Hlond nie zablokował konduktu pogrzebowego Józefa Piłsudskiego w maju 1935 roku.
To kardynał Adam Sapieha, arcybiskup krakowski, był później stroną tzw. konfliktu wawelskiego (1937), kiedy zdecydował o przeniesieniu trumny Piłsudskiego z Krypty św. Leonarda do Krypty pod Wieżą Srebrnych Dzwonów.
Nie, nie ma informacji, by ktoś inny zablokował kondukt pogrzebowy Józefa Piłsudskiego w maju 1935 roku. Uroczystości w Warszawie i Krakowie były ogromną, wielodniową manifestacją narodową.
Kontrowersje dotyczyły późniejszej decyzji kardynała Adama Sapiehy o przeniesieniu trumny z krypty św. Leonarda (gdzie została tymczasowo złożona) do krypty pod Wieżą Srebrnych Dzwonów w 1937 roku (tzw. konflikt wawelski).