Zawsze zabawnie jest czytać wiadomości o covidzie, a jeszcze zabawniej jest widzieć, jak rzekomo normalni ludzie reagują na nie, jakby to coś znaczyło.
Historyczna ciekawostka. Niczym jazda na bicyklu.
Ale szokująco duża liczba takich osób istnieje, wystarczy wejść na Twittera poświęconego covidowi, żeby się o tym przekonać. Podobno na drogach wciąż jest zaskakująco wielu jeżdżących na bicyklu.
−∗−
Tłumaczenie: AlterCabrio – ekspedyt.org
−∗−
Covid ma nowy, „unikalny” objaw… nigdy nie zgadniecie jaki
Zawsze zabawnie jest czytać wiadomości o covidzie, a jeszcze zabawniej jest widzieć, jak rzekomo normalni ludzie reagują na nie, jakby to coś znaczyło.
Historyczna ciekawostka. Niczym jazda na bicyklu.
Ale szokująco duża liczba takich osób istnieje, wystarczy wejść na Twittera poświęconego covidowi, żeby się o tym przekonać. Podobno na drogach wciąż jest zaskakująco wielu jeżdżących na bicyklu.
Może lepszym porównaniem byliby ci japońscy żołnierze, którzy nie zdawali sobie sprawy, że II wojna światowa już się skończyła.
Tak czy inaczej, mamy do omówienia nowy wariant i „unikalny” objaw. Wariant nosi nazwę XFG i określany jest pseudonimem „stratus”, a ten super unikalny objaw specjalny?
Chrapliwy głos.
Tak, o to właśnie chodzi.
Nie muszę chyba mówić, że „chrypka” to nie jest wyjątkowy objaw. Dosłownie każda infekcja dróg oddechowych może powodować chrypkę, podobnie jak alergie.
Ale co zabawniejsze, nawet nie twierdzą jednoznacznie, że jest to coś wyjątkowego, podaję za The Indy:
«Niektórzy eksperci twierdzą, że Stratus może powodować u pacjentów „chrypkę”.»
Powtórzę to, tym razem z pewnym naciskiem:
«Niektórzy eksperci twierdzą, że Stratus może powodować u pacjentów „chrypkę”.»
Zatem, według niektórych ekspertów, ten całkowicie ogólny objaw może, ale nie musi, być oznaką covid-19 w wariancie „stratus”. Jest to jedynie możliwe. To wszystko, ot i cała nowina.
To świeżo po „nimbusie” (postanowili przejść na chmury z greckich liter, chyba żeby uniknąć wariantu „pi”, ale pewnie nigdy się nie dowiemy), który miał specyficzny objaw „bólu gardła”. Próbowali opisywać to jako „żyletki w gardle” [razor throat], żeby było dramatycznie, ale to po prostu ból gardła.
Zrozumieliście?
Nimbus = „żyletki w gardle”.
Stratus = „ochrypły głos”. Możliwe.
Niech Bóg ma was w opiece, jeśli złapiecie jedno i drugie. Bo co powoduje ból gardła ORAZ chrypkę? Jesienią. Gdy robi się chłodniej. A dzieci wracają do szkoły.
Jakoś wyleciało mi z głowy.
A ludzie – ludzie, którzy mają prawo prowadzić samochód, głosować i samodzielnie się ubierać – będą się śpieszyć, żeby zdobyć jesienne dawki przypominające.
Jaskinia Platona jest naprawdę fascynująca.
________________
COVID has a “unique” new symptom…you’ll never guess what it is, Kit Knightly, Sep 25, 2025
−∗−

Dla zainteresowanych:
Amerykanie ujawniają nowe SZOKUJACE fakty ws. Szpryc i BigPharmy?! W co i z kim gra Trump? [27min]
______________
A jednak antyszczepy miały rację?! Dr J. Milewski [24min]
______________
Wielki reset w medycynie! Co dalej z preparatami mRNA?! O. dr Jacek Maria Norkowski OP u Marka Skowrońskiego! [44min]
Przy okazji…
Istnieje coś takiego jak ‘bilans sześciolatka’ [rodzice wiedzą o co chodzi]. Właśnie wprowadzono do niego lipidogram. A jak przekonują ‘eksperci’, wysoki cholesterol może dotyczyć nawet ‘szczupłych i sprawnych’ dzieci.
Informacja z mediów głównego nurtu: LINK [od 4:50]
A teraz…
Proszę sprawdzić jak się kształtowała historia ustalania normy cholesterolu. A następnie, co to są ‘statyny’ i czym się kończy ich zażywanie.
I ponownie przypomnieć sobie, że jest tu mowa o dzieciach…
“Czerwony kapelusz jest właściwie zawsze podejrzany, proszę pana.” Podobnie i chrypka. I ból gardła też. I podwyższona temperaturka. Na zdrowie!
To żarcik oczywiście. Nie da się czytać ze spokojem tych covidowych absurdów…
Lekarze rodzinni w Niemczech będą w przyszłości zobowiązani do osiągnięcia wskaźnika szczepień. To oficjalne założenie.
Nowe przepisy wywierają presję na lekarzy rodzinnych: każdy, kto tej jesieni nie zaszczepi co najmniej jednej czwartej swoich pacjentów, będzie musiał liczyć się z karami finansowymi.
Źródło: https://www.nzz.ch/der-andere-blick/impfquote-bei-hausaerzten-ein-schwerwiegender-eingriff-in-die-therapiefreiheit-ld.1903866
Przeczytałam też na FB:
Szukałam dalej i tu artykuł o szczegółach. Zamieszczam początek:
https://individuelle-impfentscheidung.de/aktuelles/detail/aus-aerzten-mache-impf-luencer.html
W Niemczech nie ma przymusu szczepień na wzór Polski.
Do tej pory wszystkie szczepienia były dobrowolne.
Zalecenia dotyczące szczepień dla dzieci w wieku od 0 do 12 lat są podsumowane na stronie internetowej Federalnego Centrum Edukacji Zdrowotnej (BZgA).
familienportal.nrw/pl/3-bis-6-jahre/gesundheit-kind/czy-panstwa-dziecko-jest-w-pelni-zaszczepione