Grzegorz Braun ostro beszta Prezydenta Nawrockiego – świetne przemówienie dzisiaj 21.09.25

 

Przewodniczący Konfederacji Korony Polskiej – dzięki którego wsparciu, przypomnijmy, szala zwycięstwa w drugiej fazie wyborów prezydenckich przechyliła się w ostatniej chwili na osobę Karola Nawrockiego – nie wypomina Prezydentowi, że ten nie kwapi się z zaproszeniem partii, której zawdzięcza swój urząd, na spotkanie do Pałacu Prezydenckiego, choć inne partie już dawno tę herbatkę kurtuazyjną z prezydentem wypiły. Ale Grzegorz Braun to człowiek wielkiej klasy, nie dąsa się.

Ważniejsze są w tej chwili inne sprawy, a przede wszystkim powstrzymanie podżegaczy wojennych, w tym osób obecnych w “rządzie polskim”, a także, niestety, w Pałacu Prezydenckim  – przed wciąganiem naszego kraju i polskiego żołnierza do ukraińsko-rosyjskiej maszynki do mielenia mięsa.  Przypomina w tym kontekście tajemniczą umowę podpisaną przez Prezydenta, której treści nie ujawniono, a dotyczyć ma ona zgody na obecność na polskim terytorium obcych wojsk.

– Panie Prezydencie Nawrocki, po co to panu!  – woła dziś Braun z trybuny ustawionej przed Pałacem,  przypominając niedawne zaangażowanie się Prezydenta po stronie nieprawdziwego, rzekomo rosyjskiego sprawstwa “ataku dronowego”na Polskę z pominięciem, wbrew faktom,  rzeczywistych prowokatorów, których szukać należy o wiele bliżej niż w Rosji, bo w okolicach Kijowa.

– Czytaj, co podpisujesz, Prezydencie! – kontynuuje Braun. – Dokumenty, które zostają ci położone na biurku! O stanie wojny decyduje Sejm, w zastępstwie Sejmu Prezydent, gdyby Sejm zebrać się nie mógł. [Zaś] o wysyłce żołnierza polskiego za granicę, pod pretekstem szkolenia – w ramach pobytu a nie działań bojowych – może, niestety, decydować rząd na wniosek ministra obrony [jednak] za zgodą  Prezydenta! Na to, Panie Prezydencie, się nie zgódź, jeśli chcesz pozostać polskim prezydentem, a  nie będzie to łatwe. Przed tym Pałacem Prezydenckim stoją trzy maszty flagowe: flaga Rzeczpospolitej wzięta w kleszcze, z jednej strony flaga eurokołchozowa, z drugiej Paktu Północno Atlantyckiego.  Czy  w tym towarzystwie biało-czerwona się obroni?

O autorze: pokutujący łotr