Appendix do mojej książki: „XI przykazanie?
Przestroga przed obojętnością nieobojętnych”
https://blogjw.wordpress.com/xi-przykazanie/
Moja książka przestrzegająca przed wprowadzeniem w życie tzw. „XI przykazania” –„Nie bądź obojętny” lansowanego przez Mariana Turskiego nie wzbudziła większego zainteresowania. Nie udało się skłonić osób duchownych do napisania ujęcia teologicznego tematu, mimo że to „XI przykazanie” ma w założeniu uzupełniać a w zasadzie zastępować Dekalog – X przykazań, które wg Mariana Turskiego w życiu się nie sprawdzają. Marian Turski lansowany na autorytet moralny, szczególnie wśród młodzieży jest autorem książki „XI przykazanie” stanowiącej zbiór jego licznych wystąpień publicznych, które mają miejsce także po ukazaniu się książki. Książka Mariana Turskiego znalazła wydawcę, wprowadzenie napisała noblistka (Olga Tokarczuk) a wydanie zostało nagłośnione nie tylko przez Muzeum Polin. Także uczeni z Polskiej Akademii Nauk wydali specjalny magazyn – zbiór tekstów dotyczących problemu obojętności.
Natomiast moja książka została otoczona zmową milczenia, z niewielkimi wyjątkami. Wydana została siłami własnymi, bez finansowego wsparcia, jakże podobno jeszcze licznych członków cywilizacji chrześcijańskiej, ludzi solidarności , antykomunistycznej działalności. W końcu powstała jako wyraz obrony wartości naszej cywilizacji, niezgody na akceptację, a nawet promocję, komunistycznej etyki nikczemnego postępowania, która stanowiła i niestety nadal stanowi ważny element naszego życia społecznego. Społeczeństwo w 35 lat po medialnym ogłoszeniu obalenia komunizmu nadal nie może się wyzwolić z komunistycznych nawyków, nauk i obyczajów. Mamy natomiast wojnę cywilizacji i cywilizacja chrześcijańska zdaje się chylić ku upadkowi, zastępowana przez cywilizację barbarzyństwa, w jeszcze gorszym wydaniu niż rzekomo upadły komunizm. Obojętność na taki stan rzeczy jest dominująca, co widać także na takim drobnym przykładzie, jak sprawa kariery „XI przykazania” przedstawiona w mojej skromnej książce.
Do tej pory nie ukazała się żadna krytyczna, merytoryczna recenzja, opinia, także w periodykach katolickich, choć w końcu dotyczy unieważniania Dekalogu, więc reakcja winna być. Jak zawiera błędy, niewłaściwe interpretacje, to winny być wypunktowane i naświetlone. To kontrast w porównaniu z zainteresowaniem i promocją „XI przykazania” Mariana Turskiego odgrywającego istotną rolę w przestrzeni publicznej
Tak dla przykładu:
„Nie bądź obojętny” – co dziś znaczy | Muzeum POLIN – https://youtu.be/W0j82ahgpro
Warsztaty z animacji poklatkowej dla młodzieży. Filmowe interpretacje “XI przykazania: Nie bądź obojętny”
„Nie bądź obojętny – działaj!” – spotkanie wokół aktywizmu społecznego
‘wprowadzanie “XI przykazania” do naszej codzienności’
„XI Przykazanie: Nie bądź obojętny” – dyskusja
XI PRZYKAZANIE – NIE BĄDŹ OBOJĘTNY https://sp4boleslawiec.pl/xi-przykazanie-nie-badz-obojetny,1015,pl Szkoła Podstawowa nr 4 im. Jana Matejki w Bolesławcu – klasa 8c gościła Pana Mariana Turskiego na lekcji historii
Przykazanie Mariana Turskiego
„Nie bądź obojętny!” – tak brzmiące „11 przykazanie” weszło już do kanonu polskich sentencji moralnych XX i XXI stulecia.
https://www.miesiecznik.krakow.pl/z-najwyzszej-polki/przykazanie-mariana-turskiego/
Jedenaste – nie bądź obojętny. Rachunek sumienia Mariana Turskiego
https://mediaisztuka.darlowo.pl/program/jedenaste-nie-badz-obojetny/
ACADEMIA. Magazyn Polskiej Akademii Nauk
2020, Nr 3 (63) Obojętność
https://journals.pan.pl/dlibra/publication/135452/edition/118423/content/academia-magazyn-polskiej-akademii-nauk-2020-nr-3-63-obojetnosc-spis-tresci?language=pl
Spotkanie z Marianem Turskim
https://youtu.be/vTBDizkCNlc
Campus Polska Przyszłości: Spotkanie z Marianem Turskim
https://youtu.be/h95Nj03hSZI
I wiele, wiele innych.
W kontraście reakcja na „XI przykazanie? Przestroga przed obojętnością nieobojętnych”
– MILCZENIE!
do dziś. https://blogjw.wordpress.com/xi-przykazanie/
Przytoczę głos naukowca Jordana Petersona ze „zgniłego” Zachodu, przed którym jako rzekomo ostatnia reduta obronnych cywilizacji łacińskiej tak jesteśmy ostrzegani „
„Jeśli trzymasz gębę na kłódkę, gdy jesteś wzywany do mówienia prawdy, to nie tylko narażasz na niebezpieczeństwo statek państwa. Skazujesz również siebie i wszystkich, których kochasz, na podróż do najciemniejszego miejsca, jakie możesz sobie wyobrazić” – mówi kanadyjski profesor psychologii, który zyskał rozgłos po zaangażowaniu się w wojnę kulturową, a zwłaszcza po sprzeciwie wobec poprawności politycznej na uniwersytetach.”
Chętnie bym zacytował wypowiedzi naszych naukowców (jeszcze nie zgniłych), przedstawicieli tej reduty a przede wszystkim chciałbym poznać ich czyny/postawę wobec powszechnej niemal akceptacji komunistycznej etyki nikczemnego postępowania. Na trzymanie gęby na kłódkę, tak powszechnie stosowane i akceptowane przez nasze społeczeństwo, nie można pozostawać obojętnym.
Proces Franciszka Vetulaniego, który lubi nazywać się Frankiem, społecznie – pro publico bono – dokumentowałem od początku do końca:
Sprawa Franciszka Vetulaniego – Oplucie pomników Żołnierzy Wyklętych w Parku Jordana, Wideo –https://youtu.be/x02gm8cUQNY
7 mar 2023
Franek Vetulani – wyznawca 11 przykazania https://blogjw.wordpress.com/2023/06/13/franek-vetulani-wyznawca-11-przykazania/, 13 czerwca, 2023
wyrok w sprawie Franka Vetulaniego –https://geowieczorek.pl/index.php/2024/09/27/franek-vetulani-ukarany-za-wdrazanie-w-zycie-xi-przykazania/:
ale też nie wzbudził większego zainteresowania społecznego, choć potwierdza oczywistą tezę, którą przedstawiłem w książce, że wdrażanie w życie „XI przykazania” po unieważnieniu Dekalogu prowadzi do nihilizmu. Franciszek Vetulani wdrażał w życie nauki moralne Mariana Turskiego, na co się powoływał już na początku procesu. Taki przypadek nie powinien być przemilczany, lecz nagłaśniany, włączony do edukacji polskiego społeczeństwa, szczególnie młodego, nauczanego według zasad Mariana Turskiego, lansowanego na autorytet moralny, wzór dla młodych.
Winien być przestrogą. W książce przestrzegam przed obojętnością rzekomo nieobojętnych, jak Mariana Turskiego i te przestrogi spotykają się z obojętnością, gdy nauki Mariana Turskiego z entuzjazmem i rozpowszechnieniem, włączone do edukacji szkolnej!
Przypadek Franciszka Vetulaniego nie jest jedyny, a znamienne jest wsparcie jakie mu udzielało kilkudziesięciu jagiellońskich akademików (z UJ – na co się w procesie powoływał) całkowicie obojętnych na losy tych, którzy nie akceptowali etyki nikczemnego postępowania, szczególnie w domenie akademickiej.
To pokazuje stan naszego społeczeństwa. Jan Hartman, „jagielloński” – rzec można – mentor b. studenta Vetulaniego, do tej pory, mimo swojego nihilizmu, negatywnie wpływający na młodzież, nie poniósł konsekwencji, nie stanął przed sądem, a może się też powoływać na postawy innych profesorów, którym nawet do głowy nie przychodzi, aby profesora można było usuwać ze stanowiska, bez względu na to co sobą reprezentuje. Jednocześnie nie przychodzi im do głowy, aby bronić tych, czy chociażby wyjaśniać sprawy tych, którzy nie akceptują komunistycznej konieczności nikczemnego postępowania. Takie mają głowy!
Okazuje się, że nader często krytykowane sądy, w przypadku Franciszka Vetulaniego stanęły na wysokości zadania, czego nie można mówić o społeczności akademickiej. Tę opinię potwierdza jeszcze jeden przypadek ukarania przez sąd Joanny Senyszyn, z pozycji profesorskiej stosującej podobne – jak Franciszka Vetulaniego – haniebne sposoby postępowania wobec bohaterów naszej historii.
Negatywny przykład dla młodzieży, ale bez konsekwencji w domenie akademickiej, gdy postawy przeciwstawne prowadziły do usuwania z domeny akademickiej za negatywne oddziaływanie na młodzież.
Czy taki stan rzeczy daje nadzieje na obronę naszej cywilizacji? Można w to wątpić, ale nie można być obojętnym na taką obojętność, w szczególności elit akademickich, wyselekcjonowanych w długim, kilkadziesiąt lat trwającym procesie formowania „naszych” (pro-komunistycznych) profesorów zgodnie z planami Władysława Gomułki przedstawionymi na I zjeździe PPR w grudniu 1945 r. Niestety plany te w znacznej mierze zakończyły się sukcesem, niejako zatwierdzonym w czasie tzw. transformacji ustrojowej i akceptowane do dziś.
Najnowsza książka autora „XI przykazanie?” jest dostępna
w księgarniach Bonito – https://bonito.pl/
w sklepie Gazety Polskiej w Warszawie (http://www.sklep.gazetapolska.pl),
a w Krakowie w Księgarni Akademickiej i Księgarni Zbroja https://blogjw.wordpress.com/xi-przykazanie/
Może udałoby się z księżmi, których publikujemy na naszych łamach?
Napiszę do Pana w mailu, który znany portal i środowisko z nim związane teoretycznie mogłoby i powinno na ten temat wyprodukować film, są też zacni komentatorzy udzielający się na ich kanale filmowym
Mnie osobiście “XI przykazanie” kojarzy się z “ewangelią Judasza”, z brakiem obojętności jaki miał miejsce w formie wsparcia stalinizmu przez autora tego” przykazania” Mosze Turbowicza z równoczesną obojętnością “nieobojętnych” na prawdę i dobro .