Kraków, 10 stycznia 2022r.
Minister Edukacji i Nauki
Szanowny Pan Profesor Przemysław Czarnek
W sprawie potępienia przez min. Adama Niedzielskiego
rzekomo stwierdzonych oznak „braku rozumu”
u małopolskiej kurator oświaty
Ze zdumieniem przeczytałem w mediach o wypowiedziach ministra zdrowia, ekonomisty Adama Niedzielskiego na temat małopolskiej kurator oświaty Pani Barbary Nowak, która w prywatnej wypowiedzi zaprezentowała swój pogląd odnośnie szczepień przeciwko covid-19 nazywając je eksperymentem i sprzeciwiając się wprowadzaniu obowiązku szczepień nauczycieli. Nie było to stanowisko urzędowe, ale wypowiedź w przestrzeni publicznej. Podobnie postąpił min. Niedzielski, który zdaje się zidentyfikował oznaki braku rozumu u Pani Kurator, nie przedstawiając opinii publicznej wyników badań w tej kwestii, ani własnych, ani specjalistów od rozumu i oznajmił, że takie osoby nie powinny ponosić odpowiedzialności za edukację. Ocenił też, że jest to osoba o nikłym autorytecie i przeciwstawia się całemu światu nauki.
Nie wiem jakie minister ma wyniki badań nad autorytetem Pani Kurator, bo ich nie ujawnił i nie wiem jaki sam – jako ekonomista – ma autorytet w sprawach oświaty, no i w sprawach medycznych/pandemicznych dezawuując opinie części świata lekarskiego (tak polskiego, jak i zagranicznego) traktującego szczepienia przeciwko covid – 19 jako eksperyment medyczny. Można sądzić, że Pani Kurator, podobnie jak część polskiego społeczeństwa, słusznie bierze pod uwagę opinie części świata naukowego i lekarskiego, i żadną miarą nie można uważać jej wypowiedzi za autorytarną i bezdyskusyjnie szkodliwą. Taka jest natomiast moim zdaniem wypowiedź min. Adama Niedzielskiego, który nie będąc lekarzem autorytarnie wypowiada się na tematy medyczne, bez brania pod uwagę odmiennych opinii medyków i faktów wskazujących na niewystarczającą skuteczność szczepionek nie do końca chroniących ani przed zarażeniem się , ani przed zarażaniem, a nieraz szkodliwych dla szczepiących się i nie znanych skutkach w przyszłości.
Wybrykiem nie jest wypowiedź Pani Kurator, lecz wypowiedź min. Niedzielskiego i to on powinien za taką wypowiedź przynajmniej być upomniany. Jeśli Pani Kurator, jak i niemało utytułowanych lekarzy i naukowców nie mają rozumu jak wynika z opinii ministra, to jest to zarazem dyskwalifikacja systemu kwalifikowania osób do pełnienia odpowiedzialnych społecznie funkcji – nieprawdaż?
Taką opinię minister winien merytorycznie uzasadnić, a jeśli by tego nie potrafił winien zostać zdymisjonowany, bo tak nie powinien się wypowiadać ktoś pełniący odpowiedzialną społecznie funkcję. Narusza dobra osobiste osoby właściwej na właściwym miejscu i kompetentnie, odpowiedzialnie pełniącej swoją służbę dla dobra społecznego.
Ze zdumieniem przeczytałem w mediach i usłyszałem w Rozmowach niedokończonych, https://www.radiomaryja.pl/multimedia/rozmowy-niedokonczone-aktualna-sytuacja-w-oswiacie-cz-i/, że Pan Minister jakby przychylał się przynajmniej w części do dyrektyw ministra zdrowia, choć ten chyba nie ma prerogatyw co do zatrudniania kuratorów oświaty i merytorycznie nie uzasadnił swoich obraźliwych dla Pani Kurator ( i części środowiska lekarskiego i naukowego) wypowiedzi.
Pan Minister podkreślał, że lekarz niech będzie lekarzem, szewc szewcem a matematyk matematykiem. Niestety nie powiedział Pan, że ekonomista niech będzie ekonomistą i nie wypowiada się autorytarnie w sprawach oświaty i medycyny.
Warto podkreślić, że niestety podczas pandemii chyba lekarze nie zawsze są lekarzami, skoro przyjmują tylko zdrowych a nie chcą przyjmować chorych, co najwyżej „leczonych” telefonicznie [sic!] Czy czasem min. Niedzielski nie odpowiada za taki stan rzeczy jako Minister Zdrowia? Byłem chory na covid-19, całe szczęście nie trafiłem do szpitala, choć przechodziłem zarażenie ciężko, ale żaden lekarz mnie nie leczył, tylko telefonicznie. Zresztą i przed pandemią bywało różnie i niektóre recepty na całe szczęście, po konsultacjach z podobnie chorymi, wrzucałem do kosza i nie było to wynikiem „braku rozumu”. Nie jestem lekarzem, ale swój rozum mam i uzasadnione ograniczone zaufanie do specjalistów. Zresztą, nie będąc historykiem, krytykuję, a nawet dyskwalifikuję niektórych historyków, którzy zakłamują historię. Nie będąc pedagogiem krytykuję a nawet oskarżam pedagogów nie szanujących mojej własności intelektualnej …….
Wypowiedź min. Adama Niedzielskiego jest przejawem, niestety coraz bardziej u nas rozpowszechnionej, antykultury unieważniania/kasowania [cancel culture] mających odwagę myśleć i mówić krytycznie. Stosowanie tej antykultury [dobrze mi znanej z domeny akademickiej] prowadzi do zapaści systemu edukacji na wszystkich szczeblach a represje wobec małopolskiej kurator oświaty dla edukacji mogą być tylko szkodliwe.
Chciałbym wyrazić zdecydowaną dezaprobatę wobec szykanowania szczególnie pozytywnie wyróżniającej się w systemie edukacji małopolskiej kurator oświaty.
Z poważaniem i nadzieją, że jednak Pan Minister nie zdymisjonuje Pani Barbary Nowak
Józef Wieczorek
Nie tylko Niedzielski ale także minister Czarnek odcięli się z iście rewolucyjną czujnością od słów Barbary Nowak.
/Czarnek/
Odwołania kurator domagają się również od dnia 25.02.2019 r Centrum Żydowskie w Oświęcimiu i organizacje LHBT.
Panią kurator ma zamiar przeczołgać po swoim gabinecie dyspozycyjny wojewoda małopolski:
“Wojewoda małopolski Łukasz Kmita był zdumiony wypowiedzią Pani Kurator, która nie ma żadnych podstaw naukowych” – przekazała rzeczniczka wojewody Joanna Paździo w oświadczeniu dla serwisu gazeta.pl.
itd.
Z tego wynika, biorąc pod uwagę siłę przeciwników, że patriotom i wolnościowcom raczej nie uda się obronić pani kurator. Z drugiej strony jakby tak ktoś o ministrze zdrowia (hehhehhe) powiedział, że nie ma rozumu to zaraz byłby wrzask i płacz jacy to przeciwnicy szczepionek niegrzeczni, niemerytoryczni, a może nawet niebezpieczni ;)
Prof. Czarnek jest ministrem i nie może zająć stanowiska sprzecznego z polityką tego rządu. Powiedział co musiał, ale nie odwołał pani Kurator, co mógłby zrobić gdyby rzeczywiście uznał jej wypowiedź za szkodliwą.
Wolałby Pan ministra promującego LGBT?
Próbuje Pan wyjaśnić motywy, które kierowały Czarnkiem i przy okazji trochę go wytłumaczyć?
Gdzie leży według Pana granica, której nie powinien przekroczyć człowiek przyzwoity?
Według mnie ludzie nieprzyzwoici w sensie popierania rzeczy złych oraz ludzie głupi nie powinni sprawować publicznych funkcji.
Źle zadane pytanie. Chciałbym zmienić pojazd, który zmierza do przepaści bez żadnej szansy na zmianę kursu, a Pan zadaje pytanie czy wolałbym taki, który pojedzie trochę szybciej w tym samym kierunku.