Mogą ukrywać przed nami prawdę

Szanowni Państwo

Odbyłem rozmowy z dwoma osobami pracującymi w służbie zdrowia, pytając, czy wiedzą coś więcej na temat koronawirusa, niż zwykły zjadacz chleba i czy jest w tej sprawie jakieś drugie dno, które ma nie ujrzeć światła dziennego. Od obu usłyszałem, że nie chcą się na ten temat wypowiadać, żeby nie mieć kłopotów.

Wiem, że nasz portal odwiedza kilka osób zawodowo związanych ze służbą zdrowia, czy ktoś z Was jest w stanie te rewelacje potwierdzić? Być może ktoś z Waszych znajomych lub z rodziny pracuje w szpitalu?

Jeśli rzeczywiście coś jest na rzeczy i nie możecie powiedzieć prawdy, to chociaż poproszę o potwierdzenie, że jest taka wiedza dla wtajemniczonych i że nie ma prawa się wydostać do mas, które przez przypadek by spanikowały.

O autorze: Migorr

Jestem równolatkiem tworu zwanego "Trzecią Rzeczpospolitą". Moje marzenie: Aby jej kres, którego konsekwencją będzie budowa Wolnej Polski nastąpił jeszcze za mojego życia.