Wczoraj dowiedziałam się, że organizacja zwana KOD użyła utwór autorstwa mojego taty “Dziwny jest ten świat” podczas swej sobotniej manifestacji 12 -go grudnia. Hm….dlaczego spadkobiercy, rodzina NIC o tym nie wiedzieli? Tj, dlaczego nikt nie spytał się, czy może użyć flagowego hitu dla okrasy politycznej manifestacji?
obraz ze strony niezlomni.com
Dlaczego zespół Lombard nie miał zielonego pojęcia o użyciu ich piosenki – legendy “Przeżyj to sam”? Dlaczego są oburzeni? A zespół Ludola? To samo – bez ich wiedzy wykorzystano ich twórczość podczas marszu?… Że KOD odprowadza tantiemy do ZAIKS-u? Nie ma sprawy. Tyle, że to co zrobili owi “nowocześni”, tak na amen zabujani w “demokracji” i do głębi “zatroskani” przyszłością Polski ludzie było bezprawne. Nielegalne. Nielogiczne. Egoistyczne. Nierozumne. Co innego, kiedy utwór “leci” w Carrefourze, spożywczaku, u fryzjera, czy na weselu. Ale to była manifestacja polityczna. Tu się pyta, czy autor identyfikuje się z hasłami organizacji, czy też może są mu one dalekie jak biegun północny od południowego, prawda? Oprócz praw autorskich są jeszcze prawa osobiste. Jest wreszcie NIEPISANE PRAWO MORALNE. Powtórzę zatem jeszcze raz: CZY AUTORZY WIELKICH UTWORÓW IDENTYFIKUJĄ SIĘ Z HASŁAMI wyżej wymienionego komitetu? Widać, iż delikatnie mówiąc – NIE. Lecz tym ludziom, którym wydaje się, że są ludźmi dobrej woli to wsjo ryba. Wzięli se kultowe numery i zadowoleni. Czy Niemen przypadkiem nie miałby nic przeciwko wykorzystaniu go do swoich celów? I to NIECNYCH celów? CO DO NIEMENA…TO JAKIŚ PONURY ŻART….w kontekście nikczemnego i bardzo niemądrego (określając niezwykle subtelnie) porównywania przez kodowiczów historycznego, straszliwego 13.12. 81 do tego, co się dzieje dzisiaj w Polsce za sprawą partii PiS. Dlaczego?…bowiem ci, co teraz tak głośno biadolą i walczą o coś, czego rzekomo nie ma SĄ POTOMKAMI BIOLOGICZNYMI, BĄDŹ DUCHOWYMI KOMUCHÓW – TAK, RZECZY TRZEBA NAZYWAĆ PO IMIENIU – KTÓRZY MOJEMU OJCU, KTÓRZY CZESŁAWOWI NIEMENOWI NA POCZĄTKU STANU WOJENNEGO ZAFUNDOWALI TAKIE MANTO, ŻE SIĘ OJCIEC NIE MÓGŁ POZBIERAĆ PRZEZ LATA! Kto zna i pamięta historię? Wmanipulowanie Niemena w kolaborację z władzą ludową? Ojciec nagrał kilka tygodni przed wybuchem stanu wojennego przepiękny program telewizyjny z kolędami. Dziennikarka przeprowadziła z nim wywiad, w którym opowiadał o muzyce i sztuce. I co czerwone aparatczyki zrobiły potem? Wzięli jego wypowiedzi, pocięli, pomontowli na swoją modłę i po za kontekstem…..puścili FRAGMENTY 27-GO GRUDNIA (czyli po wprowadzeniu stanu wojennego) I TO W…..DZIENNIKU TELEWIZYJNYM…!…(TAK, TAK, KOCHANI, TAK TO SIĘ ROBI. A NIEKTÓRZY Z WAS W TE PRZEMIELONE PRZEZ MASZYNKĘ MONTAŻOWNI MANIPULACJE – DEGRADACJE POTEM NAIWNIE WERZĄ. CZAS SIĘ OBUDZIĆ!). Każdy, kto pamięta tamte czasy wie, iż pojawienie się w owym czasie w Dzienniku Telewizyjnym dawało znak, iż POPIERA SIĘ WŁADZĘ LUDOWĄ. Groziło kompletnym odrzuceniem i naznaczeniem. Tak….takie to były metody…stara, “dobra” szkoła. Stara, ale jara, powiadają. I dziś tej samej metody używają. A zapracowany, kredytów spłacaniem zajęty i telewizji oglądaniem lud tego ni panimaju. Wracając do autora “Dziwnego”. Po tym akcie kolejnej próby podkopania wartości osoby wielkiego artysty, znanego przede wszystkim z SAMODZIELNEGO I WAŻKIEGO MYŚLENIA, Czesław Niemen został okrzyknięty przez środowisko oraz przez wielu odbiorców jego sztuki kolaborantem, komunistą. Co za ironia! Co za draństwo! On, który pochodził z silnie patriotycznej, radykalnie antybolszewickiej rodziny! On, który jako dziecko z ledwością tłumił w klasie śmiech radości z powodu śmierci towarzysza Stalina; on który zawsze był pod prąd idiotyzmom idiotycznych ideologii nazwany komuchem?!….Zewnętrzna jego kariera padła (nigdy nie był pupilem władzy, potem mediów, lecz po ’81-wszym “zakopano” go jeszcze głębiej). Wewnętrzna rozkwitła co prawda, jak nigdy (po tym incydencie powstały NAJLEPSZE JEGO DZIEŁA WSZELAKIE), lecz przypłacił to wszystko zdrowiem. A dziś Ci sami, spadkobiercy czerwonej zarazy….dzień przed 13-stym grudnia….wycierają sobie gębę jego hitem??????…………………Resztę dopowiedzcie sobie sami. Niech NIGDY nie będzie ona milczeniem.
Źródło: www.facebook.com/NataliaNiemenOficjalnie
Wspaniały tekst. Dziękuję Judyto. Bóg zapłać, Pani Natalio!
Czytałem o wypowiedzi Lombardu po manifestacji KODu w Poznaniu i już mi się nóż w kieszeni otwierał, a tutaj widzę jeszcze większy kaliber. Dobrze, że artyści reagują i głośno o tym mówią.
Pani Natalia już się nieco wypiera, to znaczy przeprasza za niewyparzony :) Ale powiedziała przecież prawdę w tym zdaniu:
//SĄ POTOMKAMI BIOLOGICZNYMI, BĄDŹ DUCHOWYMI KOMUCHÓW – TAK, RZECZY TRZEBA NAZYWAĆ PO IMIENIU//
Lewactwo przecież to duchowe potomstwo komunizmu.