Pytanie to postawił Jan Pospieszalski na zakończenie swego tekstu “List do tzw. uchodźców” opublikowanego w “Gazecie Polskiej” oraz w portalu Niezależna.pl {TUTAJ}. Zwracając się do tzw. uchodźców zapytał:
“Choć wszyscy piszą o Was i mówią od tygodni, ciągle nie usłyszałem odpowiedzi na jedno pytanie. Może Wy zdradzicie tę tajemnicę. Dlaczego tak nagle i jakby na jeden znak, na jedno wezwanie, z taką mocą ze wszystkich stron ściągacie do Europy? I kto organizuje tę wycieczkę?”.
Trzeba przyznać, iż mamy obecnie aż za wiele różnych odpowiedzi. Oto fragment dyskusji na temat mojej notki “Oszukani migranci i uchodźcy” w portalu Blogmedia24.pl {TUTAJ}:
“@UPARTYelig, pt., 18/09/2015 – 12:04
Kryzys przywództwa Niemiec jest oczywisty. Trudniej jednak odpowiedzieć na pytanie Jana Pospieszalskiego z “Gazety Polskiej”: Kto zorganizował tę wycieczkę? Witold Gadowski twierdzi, że Państwo Islamskie, wielu komentatorów, że Putin, a Jakub Woziński z “Najwyższego Czasu” – że USA. Ja pisałam o odczuciach jej zwykłych uczestników, którzy ewidentnie zostali zrobieni w konia, nie wiadomo tylko przez kogo. Pani Merkel zrobiła jednak wszystko, co mogła, by pogorszyć sytuację. Dlaczego? – nie wiem.
Ja raczej szukałbym organizatorów w Europie
UPARTY, pt., 18/09/2015 – 15:34
i na północy. Tu raczej chodzi o to by rozbić struktury społeczne. Ci sami ludzie inspirują oderwanie się Szkocji od W.Brytanii, Katalonii od Hiszpanii, czy mówią o podziale Belgii (…) Myślę, że zbyt świadome społeczeństwa stwarzają za wiele przeszkód i nakładają zbyt wiele ograniczeń elitom, więc elity dążą do ich zniszczenia. Kto to pomyślał, żeby potężny bankier nie mógł zgwałcić pokojówki, skoro miał na to ochotę?
Myślę, że tak na prawdę to o to chodzi.”.
W dwóch komentarzach wymieniono aż czterech możliwych organizatorów kryzysu migracyjnego. Witold Gadowski pisal o Państwie Islamskim {TUTAJ}. Putina i Rosję podejrzewa wielu, np. prezydent Ukrainy Poroszenko {TUTAJ}. Dziś [20.09.2015] w Salonie 24 ukazała się notka Jerzego Korytko “Czy za falą uchodźców stoi Kreml?” {TUTAJ}. Bloger cytuje artykuł z “Washington Post”:
“Oto Washington Post w artykule „Putin`s gambit, Obama`s puzzlement”[{TUTAJ}] mówi o tym, że na najbliższym posiedzeniu Zgromadzenia Ogólnego ONZ spodziewane jest wystąpienie Putina, który ma zaproponować rozwiązanie kryzysu z uchodźcami. Koniec wojny w Syrii w zamian za zatrzymanie fali uchodźców. W jaki sposób ma to osiągnąć, tego ma nie powiedzieć. I na tym ma polegać ów gambit. Ale redakcja wskazuje na to, że USA są wobec tego kryzysu bezradne i kto wie jak z tą propozycją Putina ostatecznie będzie.Dla mnie jedno jest oczywiste – w USA wiedzą, że za eskalacją exodusu ludności z terenów objętych działaniami wojennymi może stać celowe działanie – Kremla i Asada. Kto wie, czy również nie Turcji, która zainkasowawszy kilka miesięcy wcześniej środki na walkę z terroryzmem od USA ( w domyśle przeciw ISiS) obróciła je przeciw Kurdom.”.
O roli Turcji w całej sprawie pisze też izraelski portal Erec Israel w artykule p.t. “Za falą uchodźców stoi turecki prezydent Erdogan” {TUTAJ}. Czytamy w nim:
“Konkretną osobą, która się wydaje odpowiedzialna za wytransferowanie problemu uchodźców z Bliskiego Wschodu do serca Europy, jest były turecki premier i obecny prezydent Recep Tayyip Erdogan, a Izrael osobiście nie ma mu tego za złe.
Turcja była pierwszym krajem, który przyjął uchodźców, kiedy Syrię 4 lata temu rozdarła wojna domowa. Erdogan wcześniej uważał Assada za strategicznego sojusznika, ale Assad stał się jego wrogiem numer 1. Erdogan zakładał, że przyjmowanie uchodźców pomoże mu przekonać kraje NATO do bardziej zdecydowanej rozprawy z syryjskim rządem. Kiedy turecki prezydent zorientował się, że USA i zachodni przywódcy nie zachowują się z wystarczającą wg niego determinacją przeciwko syryjskiemu prezydentowi, to związał swoje nadzieje z czymś, co się okazało być Państwem Islamskim.
Tureckie media opisywały jak turecki wywiad wspierał ISIS. Potwierdza to też moje źródło w izraelskim rządzie. “On ich finansował” – usłyszałem.”.
Mamy więc dwie możliwości. Albo tytułową “wycieczkę” zorganizowała Turcja do spółki z Państwem Islamskim, albo Putin wraz z Assadem. Bardziej prawdopodobna wydaje mi się ta pierwsza możliwość. Z dość prostej przyczyny. Ta migracja nie jest spontanicznym “pospolitym ruszeniem”. Jest ona zorganizowana przez tzw. “gangi przemytników ludzi”. Bloger MatkaKurka pisze {TUTAJ}:
“Imigranci trafiają do Europy w ściśle określonych okolicznościach. Oni nie zrzucają się na zakup łódki i wynajęcie sternika, co kosztowałoby 1/10 tej kasy, która oddają… gangom. Trudno sobie w głowie pomieścić, żeby jakaś biedota płaciła 6 tysięcy dolarów za podróż dziurawą morską rykszą, ale dokładnie tak się dzieje. Wniosek? Ktoś opanował rynek i wycina konkurencję, tym samym zaplanowane prowokacje wymknęły się spod kontroli.”.
Premier Węgier, Orban oświadczył:
“Wiemy, kto zorganizował atak przeciwko państwu węgierskiemu od strony terytorium Serbii (…) Z analiz wynika, że tą akcją kierowano po arabsku i angielsku, za pomocą głośników, że zorganizowanymi relacjami medialnymi.” {TUTAJ}.
Otóż owe gangi przemytników NIE MOGŁYBY transportować migrantów z tureckiego wybrzeża na greckie wyspy bez zgody tureckich władz. Gdyby takiego pozwolenia nie było, turecka straż przybrzeżna bez trudu by się z gangami rozprawiła. Wygląda na to, że muzułmańska inwazja na Europę jest efektem konfliktu miedzy prezydentem Turcji, Erdoganem, a dyktatorem Syrii, Assadem. Oczywiście Putin stara się na tym skorzystać.
:
___________________________
Grafika w ikonie wpisu: Fot. PAP/EPA
Ciekawe są te dywagacje, sam się nad tym głowię, ale czasem zadaję sobie pytanie, czy warto tracić na to czas i energię? Przecież te “potęgi”, jak Stany Zjednoczone, Rosje, ISISy, Izraele, Asady, Turcje, Irany, Unie, ONZety siedzą w tej samej kieszeni wąskiej szajki globalistów żerujących na ludzkim nieszczęściu i wyzysku. A sprawa uchodźców załatwia, jak zwykle w przypadku lichwiarskiej międzynarodówki, kilka pieczeni na jednym ogniu. Kredyty, dostawy broni, konfliktowanie narodów, masowa inwigilacja powodowana “względami bezpieczeństwa”, utrzymanie monopolu na dostęp do ropy naftowej, demoralizacja człowieka, rodziny, wspólnoty narodowej w celu stworzenia konsumenta idealnego.
Myślę, że Pańskie konkluzje są bardzo bliskie prawdy.
Wydatne zmniejszenie populacji (w sposób gwałtowny) tej warstewki zniwelowałoby problemy polityczne, społeczne i gospodarcze o 99%.