Głupota polityków wchodzi już na wyższy i bardziej absurdalny poziom – WCz Ireneusz Raś wymyślił by osoby które naraziły swoje życie w górach, mogły być karane grzywną przez ratowników GOPR-u i TOPR-u. Ja się pytam czemu grzywną nie karać osób które uprawiają spory, bo w końcu narażają się na kontuzje, lub ludzi którzy w domach palą papierosy, wszak wystarczy iskra i pożar gotowy… Zastanawiająca jest ta olbrzymia troska rządzących o obywateli, ale nawet nie trudno motywów tej troski odgadnąć. Po pierwsze obywatele to podatnicy, a gdy nieszczęśliwie zdarzy się któremuś z nich umrzeć, to kto zapłaci haracz? Po drugie TOPR i GOPR są finansowane przez MSW z budżetu państwa kwotą niemalże 9 mln złotych, nie daj Boże liczba interwencji by wzrastała i kwota ta stałaby się za mała? O finanse trzeba dbać, a w socjalizmie problemów z finansami nigdy nie brakuje. W normalnym państwie prywatne firmy ratownicze zajmowałyby się, w razie potrzeby, sprawami wolnych ludzi, którzy w dowolny sposób, w granicach prawa, mieliby wpływ na własne życie. Oczywiście taka wolna osoba musiałaby nauczyć się odpowiedzialności, bo koszty interwencji ratowników musiałaby pokryć z własnej kieszeni. Jeśli rządzący tak troszczą się o lud to rozwiązanie to dawno już powinno być praktykowane, podobnie jak sprywatyzować należy m.in. „służbę zdrowia”. Jeśli tego się nie robi, jest to dowodem, że władza działa tylko i wyłącznie dla osiągnięcia własnych korzyści. Poczekajmy, a może ktoś zechce zrealizować i taki pomysł, by rodziny samobójców (a może i w ogóle przedwcześnie zmarłych?) płaciły odszkodowanie za straty, jakie państwo ponosi w skutek niepłacenia podatku przez osobę która skutecznie naraziła swoje życie.
Na forum JUNTA założony został temat „głupota roku” – jeśli ktoś z Czytelników spotkał się z idiotyzmem porównywalnym z pomysłem posła Rasia, to zapraszam do wklejenia takiego cytatu na forum – adres http://www.junta.pl/viewtopic.php?f=29&t=183
Ja siedziałam w areszcie 12 dni, bo nie chciałam zapłacić haraczu za jazdę 20 metrów z niewłączonymi światłami po zmroku.
Powodem było, że ”mogłam spowodować wypadek i tym samym stworzyłam zagrożenie na drodze”. Nie mogłam, bo tam były latarnie, ale kogo to obchodzi.
To nie jest prosta sprawa. Jeżeli będzie się karać za wypadek w górach, lub pobierać opłaty za akcję ratowniczą ludzie będą się bali wezwać GOPR czy TOPR. Zdarzają się jednak wypadki skrajnej bezmyślności i nieodpowiedzialności, oraz dowcipy. I tego mają dotyczyć kary. Kiedyś zjeżdżając po ciemku z Kasprowego prawie rozjechałam 7 letniego chłopczyka, który siedział w śniegu i płakał.Sprowadziłam go do Murowańca( nie chciał założyć nart i był w szoku). Jego rodzice zrobili mi awanturę. Okazało się, że celowo zjechali szybciej zostawiając małego, żeby nauczył się samodzielności ( grali w karty w schronisku), a ja rzekomo zepsułam wszystko co dotąd uzyskali. Ponieważ nie mogli zrozumieć tragicznej głupoty swego postępowania, a kar finansowych wtedy nie było, dyżurny goprowiec ręcznie wytłumaczył ojcu o co chodzi w tej sprawie.
Izo, czy Tobie kiedyś wyczerpią się te ciekawe mini-historyjki z życia?
Pozdrawiam.
Tadziu,czyżbyś miał ich dosyć? :(:(
Witaj :) mam nadzieję, że wypoczynek w górach był udany?
Rasio-podobnym proponuję karać grzywną także tych, którzy w góry nie jeżdzą ponieważ takie wyjazdy są korzystne dla zdrowia, a ten, kto ich unika naraża budżet państwa na zwiększone wydatki na cele zdrowotne.
Przy tym osoby, które pojadą samochodem lub auto-stopem powinny zapłacić grzywnę za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym.
A czy w razie wypadku pociągu pasażerowie nie powinni być także ukarani?
Ależ skąd. Ukompletowanie Legionu postępuje. :)
izabela brodacka falzmann
Posted Luty 14, 2013 at 3:42 PM
Wreszcie się zjawiłaś! Już się doczekać nie mogliśmy:)))
@Sigma. @Asadow. Jestem i już będę. Czy mogę zaprosić koleżankę z Wyścigów Irandę, która na Niezależnej broniła Ciebie Sigmo i wyleciała? A może już jest?
Świetny pomysł! Bardzo jestem Irandzie wdzięczna za bohaterską obronę! Nie mogłam Jej podziękować, bo mi ten damski bokser Darski vel Targalski zablokował możliwość kontaktu:)
Napisałam nieściśle. Iranda zadeklarowała, że ma dość Niezależnej i wtedy Darski, który chyba czyhał jak pająk, natychmiast potwierdził usunięcie blogu.Jesteście dzielne dziewczyny!
Jako pierwsza broniła mnie elig.
http://naszeblogi.pl/36120-w-sprawie-sigmy?utm_source=niezalezna&utm_medium=glowna&utm_campaign=blogi
Trzeba przyznac, że kindersztuby p.Targalski nigdy nie odebrał. No a poza tym to jest to typowy bohater od kobiet i dzieci;)
No i zachowuje się jak typowy arogancki bachor czerwonego kacyka. Już sam fakt dania takiemu człowiekowi władzy nad blogerami świadczy o niezależnej.pl jak najgorzej
Zapraszamy wszystkich ludzi dobrej woli :)