Liturgia Wielkiej Soboty
Piotr Lewandowski
Dzień ten jest czasem oczekiwania i żałobnej ciszy po wielkopiątkowym pogrzebie Jezusa. Do Niego to odnoszą się słowa proroka Izajasza, spisane ok. 800 lat przed wydarzeniami paschalnymi: „Po udręce i sądzie został usunięty; a kto się przejmuje Jego losem? Tak, zgładzono go z krainy żyjących, grób mu wyznaczono między bezbożnymi” (Iz 53, 8-9). My; chrześcijanie, przejmujemy się Jego losem. Modląc się i poszcząc, oczekujemy zmartwychwstania Chrystusa. Spod skorupy żałoby i śmierci widać już przebijające się promienie Zmartwychwstającego…
Kościół trwa cały dzień na adoracji Najświętszego Sakramentu, ustawionym w tzw. Grobie Pańskim, symbolizującym miejsce spoczynku ciała Zbawiciela. Tradycyjnie nie sprawuje się Eucharystii oraz sakramentów (poza spowiedzią i namaszczeniem chorych); Komunię można zanosić jedynie na sposób Wiatyku (Pasch. Soll. 75). W Polsce jest to także dzień błogosławienia pokarmów na stół wielkanocny, którego może dokonać lektor ustanowiony obrzędem, akolita, diakon lub kapłan. Zaleca się, by obrzęd błogosławieństwa był połączony z krótką modlitwą i adoracją Bożego Grobu. Wielka Sobota jest dniem, w którym nie odprawia się Eucharystii; rano wszakże, zaleca się odprawienie, wraz z wiernymi, Godziny Czytań i Jutrzni, w ramach tzw. Ciemnej Jutrzni (List Paschalis solemmnitas, 40 i 73) albo celebracji Słowa Bożego lub nabożeństwa. Przed rozpoczęciem Wigilii Paschalnej należy zakończyć adorację przy Bożym Grobie.
Wigilia Paschalna
Główną celebracją Triduum Paschalnego, jak i całego roku liturgicznego, jest wieczorna (lub nocna) Wigilia Paschalna; najbardziej uroczysta liturgia w całym Kościele, przynależąca już z natury do Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego. Ze swej istoty jest ona nocnym czuwaniem (vigilare – czuwać) na cześć Pana, nawiązującym do wyjścia Izraelitów z niewoli egipskiej (Wj 11-15), szczególnie zaś dla chrześcijan; do nocy zmartwychwstania Chrystusa. Wszystko po to, aby uświadomić sobie, iż jest to największe wydarzenie nie tylko w czasie świąt paschalnych – ale w całej historii ludzkości. To wydarzenie na naszych oczach urzeczywistni się, odżyje – wydarzy się na nowo w tą niezwykłą noc, zwłaszcza poprzez dwa sakramenty: chrzest oraz eucharystię. Liturgia ta pełna jest symboli; żyje symbolami i dzięki nim przekazuje nam prawdę o Nowym Życiu.
Przez wieki
Początkowo spierano się nawet o samą datę obchodzenia Wielkanocy. Zastanawiano się, czy sprawować ją dokładnie w 14 dzień miesiąca nisan (tak było w Kościołach Azji, wtedy jednak Wielkanoc mogłaby wypadać poza niedzielą), czy też w niedzielę po 14 nisan (jak nakazywało Żydom Pismo Święte; tak było np. w Rzymie), Ostatecznie Sobór w Nicei (325 r.) ustalił, iż Paschę, czyli Wielkanoc, chrześcijanie będą świętować w niedzielę po 14 nisan, a dokładnie – w niedzielę po pierwszej wiosennej pełni księżyca (między 22 III a 25 IV). Tak jest do dzisiaj.
Chrześcijanie niemal od początku sprawowali Wigilię Paschalną; pierwsze wzmianki o tym można znaleźć już od 150 roku (Epistula Apostolorum). Rozpoczynała się ona w nocy i była bardzo długą, kilkugodzinną celebracją. Na początku rozpalano ognisko, następnie czytano lekcje z Pisma Świętego o wyjściu z niewoli, chrzcie świętym i przymierzu z Bogiem, przeplatane psalmami. Następnie przygotowujący się przez 2-3 lata dorośli katechumeni przystępowali do upragnionego sakramentu chrztu, którego udzielał im biskup. Potem szli do miejsca, zwanego signatorium, gdzie biskup udzielał im bierzmowania. Ubrani w białe szaty – symbol nowego życia w Chrystusie, po raz pierwszy w pełni przystępowali do Eucharystii. Od V w. liturgia Wigilii Paschalnej skracała się, zaś już w XIII w. przekładano jej sprawowanie na ranek Wielkiej Soboty, co zupełnie wypaczało sens tej celebracji. Dopiero w XX w. papież Pius XII swoim dekretem De sollemni vigilia restauranda z 9 II 1951 roku zreformował przebieg tej liturgii, ustalając czas jej rozpoczęcia po zmroku. W 1955 r. zreformowane zostały także obrzędy całego Wielkiego Tygodnia, co przywróciło tej niezwykłej celebracji właściwe miejsce nie tylko w samym Triduum, ale i w całym życiu chrześcijańskim.
Dzisiaj
Ogólne Normy Kalendarza Liturgicznego nr 21 nakazują, by rozpoczęcie Wigilii Paschalnej odbyło się po zapadnięciu zmroku, zaś cała celebracja – winna się zakończyć przed świtem w Niedzielę Wielkanocną. Celebrację rozpoczyna się przy zgaszonym świetle. Ma to podkreślić wymowę Wigilii; czuwania nocnego, a także wyrazistości symbolu światła, które rozświetli mroki naszych serc, a którym jest sam Chrystus.
W prezbiterium ustawia się figurę zmartwychwstałego, zasłania się płótnem figurę ciała Jezusa w Bożym Grobie, krzyż procesyjny ozdabia się czerwoną stułą. Całą liturgię Wigilii Paschalnej odprawia się w białych szatach liturgicznych.
Odnowiona Wigilia Paschalna składa się z:
- Liturgii Światła (Światło)
- Liturgii Słowa Bożego (Słowo)
- Liturgii Chrzcielnej (Woda)
- Liturgii Eucharystycznej (Uczta)
- Procesji rezurekcyjnej (Świadectwo)
Liturgia Światła (Światło)
Liturgia ta, zwana lucernarium nawiązuje do symbolu światła. Aby znaczenie symbolu światła ukazało się w pełni, liturgia rozpoczyna się po zmroku. Najpierw, przed kościołem lub w jego drzwiach zapala się pochodnię lub ognisko, z którego ogień się święci (od X w.). Światło wnoszone do świątyni symbolizuje zmartwychwstałego Chrystusa, który jest Światłością Świata (J 8, 12). Następnie ozdabia się ziarnami kadzidła wielką, woskową świecę – paschał, który symbolizuje Chrystusa. Kreśli się na niej także krzyż, cyfry bieżącego roku (od Piusa XII) oraz greckie litery: A-lfa i O-mega i zapala od poświęconego ognia (więcej: artykuł o przedmiotach liturgicznych). Procesja światła uroczyście wnosi światło Nowego Życia do świątyni, ale także do naszych serc. Kapłan, diakon lub ministrant wnosi je do kościoła, zatrzymując się w trzech stacjach; za każdym razem lud wyraża swoją wdzięczność za dar oświetlenia drogi do zbawienia. Gdy zapalone zostają już wszystkie światła w świątyni, paschał umieszcza się przy ołtarzu. Tam następuje bardzo podniosła chwila: kapłan lub diakon wykonuje dziękczynno-uwielbieniowy hymn Exsultet – uroczyste, sięgające IV w., a liturgii rzymskiej VII w., orędzie wielkanocne, w którym zawiera się cała teologiczna symbolika paschału, jak i całej Wigilii Paschalnej oraz tajemnicy zmartwychwstania. Wierni trzymają zapalone świece na znak, iż przyjmują światło zbawienia, przyniesione przez Chrystusa.
Liturgia Słowa Bożego (Słowo)
Zgromadzenie liturgiczne posila się w tym dniu wyjątkowo obficie Słowem Bożym; Liturgia Słowa Wigilii Paschalnej przewiduje bowiem do dziewięciu czytań (7 ze Starego Testamentu; 2: Epistoła i Ewangelia, z Nowego Testamentu). Można jednak zmniejszyć ilość czytań; nie można wszakże pominąć czytania z Księgi Wyjścia (Wj 14) o wyjściu Narodu Wybranego z Egiptu (Pasch. Soll. 85), epistoły oraz ewangelii o zmartwychwstaniu Chrystusa. Układ Liturgii Słowa wygląda następująco:
- Czytanie-modlitwa-czytanie-śpiew-modlitwa.
W czytaniach wierni wsłuchują się w orędzie wielkich dzieł, jakich Pan dokonał w historii ludzkości. Podkreślają one jedność dzieła Stworzenia (czytanie: Rdz 1,1-2,2) z dziełem Zbawienia (Ewangelia: A – Mt 28,1-10; B – Mk 16,1-8; C – Łk 24,1-12) oraz wagę wydarzeń, które dokonywały się w historii ludzkości: ofiara Izaaka (Rdz), Wyjście z Egiptu (Wj), Przymierze (Iz), zapowiedź oczyszczenia (Ez). Modlitwy rozdzielające czytania interpretują perykopy w świetle wydarzeń wielkanocnych. Szczególnie ważne w Liturgii Słowa są dwa śpiewy: Gloria (po ostatnim czytaniu ze ST), któremu towarzyszy bicie dzwonów, a które symbolizuje przejście (pascha) ze Starego Przymierza do Nowego Testamentu, oraz aklamacja Alleluja, która pojawia się w Liturgii pierwszy raz od początku Wielkiego Postu. Po Ewangelii następuje homilia.
Liturgia Chrzcielna (Woda)
Cudowne przejście Narodu Wybranego przez wody Morza Czerwonego (Wj 13,17-14,31) w Tradycji Kościoła było od początku postrzegane jako zapowiedź; typ obmycia wiernych w wodach sakramentu chrztu świętego, który daje nowe życie wyznawcom Chrystusa. Było ono oswobodzeniem z dotychczasowego życia bez Boga (chrzest przyjmowali dorośli). Do V w. integralną częścią liturgii Wigilii Paschalnej było udzielnie chrztu dorosłym. Dziś dokonuje się ono w niewielu świątyniach, zazwyczaj w katedrach: wówczas biskup udziela katechumenom także sakramentu bierzmowania.
Po Liturgii Słowa kapłan wypowiada słowa wprowadzenia; rusza procesja do chrzcielnicy, kantorzy śpiewają skróconą formę Litanii do Wszystkich Świętych. Tam następuje uroczysta modlitwa poświęcenia wody w formie prefacji, która wyraża teologię i chrześcijańską symbolikę wody. Następnie celebrans, wraz z diakonami zanurza w wodzie chrzcielnej paschał, przyniesiony w procesji. Zanurzenie to oddaje prawdę, iż chrzest jest sakramentem, w którym wraz z Chrystusem umieramy (zanurzamy się) i powstajemy – wynurzamy się do nowego życia, przez dokonujące się zmartwychwstanie (Rz 6,7-9). Jeśli brak katechumenów przystępujących do chrztu, przystępuje się teraz do odnowienia przyrzeczeń chrzcielnych. Wierni z zapalonymi świecami odnawiają przyrzeczenia, które ich rodzice złożyli w czasie chrztu. Celebrans, zanurzywszy z nowo poświęconego źródła wody chrzcielnej, kropi zgromadzenie liturgiczne. Opuszcza się Wyznanie wiary oraz modlitwę powszechną.
Liturgia Eucharystyczna (Uczta)
Liturgia Eucharystyczna Wigilii Paschalnej przebiega tak jak podczas każdej Mszy świętej. Można zastosować I Modlitwę Eucharystyczną. Warto zwrócić uwagę na prefację używaną w liturgii; ona także oddaje teologię tej Świętej Nocy, w której Jezus Chrystus zmartwychwstał. W czasie Komunii Św. wierni mogą przyjmować Komunię pod dwiema postaciami, aby jak najwyraźniejszy był znak (por. KKK 1390) nowego życia, które dzięki Zmartwychwstałemu Jezusowi otrzymujemy także przez przyjmowanie Jego Ciała i Krwi. Komunię pod dwiema postaciami zaleca List okólny o przygotowaniu i sprawowania świąt paschalnych Paschalis solemmnitatis nr 92. Do XIII wieku udzielanie wszystkim wiernym Komunii pod dwiema postaciami było powszechnym zwyczajem.
Procesja rezurekcyjna (Świadectwo)
Uroczystym ogłoszeniem całemu światu radosnej wieści (Ewangelii) o zmartwychwstaniu Pana jest procesja rezurekcyjna (łac. ressurectio – zmartwychwstanie). Procesja ta jest naszym osobistym, a zarazem wspólnotowym świadectwem wiary w zbawienie i zwycięstwo Jezusa nad śmiercią, piekłem i szatanem. Jest ona także zaproszeniem i wezwaniem, do wzięcia udziału w tryumfalnym pochodzie Zmartwychwstałego.
Jeśli procesja rezurekcyjna odbywa się rano, to Wigilia Paschalna kończy się normalnym rozesłaniem wiernych; jak we Mszy świętej (Idźcie w pokoju Chrystusa, Alleluja, alleluja). Wówczas procesję rezurekcyjną należy odprawić przed pierwszą Mszą św. (formularz: msza w dzień). W czasie tej Eucharystii po procesji rezurekcyjnej opuszcza się śpiew na wejście, pozdrowienie, akt pokuty, Kyrie.
Jeśli natomiast procesja rezurekcyjna odbywa się po Wigilii Paschalnej, to po obrzędach liturgii eucharystycznej pomija się formułę pozdrowienia, błogosławieństwo oraz rozesłanie wiernych. Po modlitwie po Komunii celebrans, diakoni, koncelebransi oraz służba liturgiczna udają się do Grobu Pańskiego. Następnie wystawia się Najświętszy Sakrament, okadza oraz intonuje się śpiew tematyką nawiązujący do zmartwychwstania (Chrystus zmartwychwstan jest lub: Twoja cześć, chwała). Rusza procesja, która ma następujący porządek: krzyż procesyjny ozdobiony czerwoną stułą oraz figura zmartwychwstałego, paschał, następnie świece, dalej; służba liturgiczna, koncelebransi, ministrant kadzidła przed celebransem lub diakonem niosącym w monstrancji Najświętszy Sakrament (pod baldachimem) dalej cały zgromadzony lud. Zaleca się, by procesja wyszła z kościoła i okrążyła świątynię jeden raz lub trzykrotnie. W czasie procesji śpiewa się radośnie pieśni wielkanocne i eucharystyczne, biją wszystkie dzwony i dzwonki.
Po powrocie do kościoła celebrans składa monstrancję na ołtarzu, okadza, a następnie, po modlitwie, błogosławi zgromadzony lud Najświętszym Sakramentem. Po zaniesieniu Go do tabernakulum można wykonać dziękczynne Te Deum oraz antyfonę Maryjną (Raduj się nieba Królowo lub Wesel się Królowo miła).
W dzień Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego odprawia się uroczyste Msze św.: warto zadbać o godną oprawę liturgiczną tych celebracji; przygotować radosne i uroczyste śpiewy, zaangażować całą służbę liturgiczną do asysty, napisać i wygłosić komentarze pouczające o powadze tej uroczystości. Triduum Paschalne kończy się II Nieszporami Uroczystości Zmartwychwstania Pańskiego, które także powinny mieć charakter bardzo uroczystego spotkania całej wspólnoty parafialnej, zgromadzonej z i wokół Zmartwychwstałego Pana.
Bibliografia:
B. Nadolski, Liturgika. t. II: Liturgia i czas, Poznań 1991.
Zwycięzca śmierci, pr. zb. pod red. H. Sobeczko, Opole 2005.
T. Sinka CM, Zarys liturgiki, Kraków 2006.
Obraz Grobu Pana Jezusa – Taranto, Włochy (2010)
http://www.mateusz.pl/czytania
30 MARCA 2013
Wielka Sobota
W Wielką Sobotę Kościół powstrzymuje się od sprawowania Ofiary Mszy świętej.
Czytania obrzędów Wigilii Paschalnej
Wielka cisza. Święta i niezmącona. To jest najprawdziwszy i jedyny szabat. Wszystko dzisiaj spoczęło, bo spoczął Ten, który wszystko poruszył. To trudny dzień. Zwykle nie umiemy wytrzymać jego ciszy. Chcemy, żeby coś się działo, żeby chociaż ze święconką pójść. A ma się nie dziać. Przynajmniej nie tak, jak do tego przywykliśmy. Wielka Sobota uczy nas, że Jezus działa, może nawet najbardziej wtedy, gdy wydaje się nam, że nic się nie dzieje. On wtedy zstępuje do otchłani.
Wojciech Czwichocki OP, „Oremus” Wielki Post 2007, s. 208
W OCZEKIWANIU NA ZMARTWYCHWSTANIE
„Mocą moją i pieśnią moją jest Pan; On stal się dla mnie zbawieniem!” (Iz 12, 2)
Wielka Sobota jest dniem najbardziej odpowiednim do kontemplowania tajemnicy paschalnej męki-śmierci-zmartwychwstania Pana, w której zbiega się i urzeczywistnia cała historia zbawienia. Wzywa nas do tej kontemplacji liturgia, podając szereg czytań z Pisma świętego ujmujących najważniejsze okresy tej cudownej historii, by potem skupić się na tajemnicy Chrystusa. Przede wszystkim pokazuje nam dzieło stworzenia (I czytanie), które wyszło z rąk Boga, a które potem On sam z upodobaniem ogląda: „A Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre” (Rdz 1, 31). Od Boga, dobroci nieskończonej, mogą pochodzić tylko rzeczy dobre. Skoro jednak grzech tak wcześnie skłócił całe stworzenie, Bóg, wierny w swojej dobroci, ma gotowy plan odnowy, którego dokona Boski Syn Jego. Izaak którego Abraham ma złożyć w ofierze z posłuszeństwa dla rozkazu Bożego (II czytanie), jest Jego figurą prorocką. Izaak został uwolniony, Chrystus zaś, poniósłszy śmierć, zmartwychwstanie chwalebny. Inne znaczące zdarzenie to cudowne „przejście” ludu izraelskiego przez Morze Czerwone (III czytanie) dzięki pomocy Bożej. Ono jest symbolem chrztu, przez który wierzący w Chrystusa „przechodzą” z niewoli grzechu i śmierci do wolności i życia dzieci Bożych. Następują przepiękne teksty prorockie o odkupieńczym miłosierdziu Boga, który mimo ciągłej niewierności ludzi nie przestaje pragnąć ich zbawienia. Ukarawszy grzechy swojego ludu Bóg wzywa go do siebie z miłością oblubieńca wiernego względem oblubienicy, która go zdradziła: „Na krótką chwilę porzuciłem ciebie, ale z ogromną miłością cię przygarnę… w miłości wieczystej nad tobą się ulitowałem, mówi Pan, twój Odkupiciel” (Iz 54, 7-8). Jest to więc naglące wezwanie, aby nie pozwolić godzinie miłosierdzia minąć na próżno: „Szukajcie Pana, gdy się pozwala znaleźć, wzywajcie Go, dopóki jest blisko! Niechaj bezbożny porzuci swą drogę… Niech się nawróci do Pana, a ten się nad nim zmiłuje, i do naszego Boga, gdyż hojny jest w przebaczaniu” (Iż 55, 6-7). Jeśli to wszystko było prawdą dla ludu izraelskiego, tym bardziej jest prawdą dla ludu chrześcijańskiego, dla którego miłosierdzie Boga doszło do szczytu w tajemnicy paschalnej. A Chrystus, „nasza Pascha”, Baranek ofiarowany za zbawienie świata, wzywa wszystkich, aby porzucili grzech i powrócili do domu Ojca, idąc „w blasku jego światła” z radością, że znamy i czynimy „to, co się Bogu podoba” (Ba 4, 2. 4).
O Ojcze wszechmogący… Jesteś Bogiem wiecznym i niepojętym; kiedy rodzaj ludzki był pogrążony w śmierci wskutek nędzy swojej i ułomności. Ty, pobudzony jedynie przez miłość i najłaskawszą litość, posłałeś do nas prawdziwego Boga i Pana naszego Chrystusa Jezusa, Twojego Syna, okrytego naszym ciałem śmiertelnym. Chciałeś, by przyszedł na świat nie w rozkoszach i chwale, lecz w cierpieniu, ubóstwie i utrapieniach, znając i wypełniając Twoją wolę dla naszego odkupienia…
A Ty, Jezu Chryste, Odkupicielu nasz… ukarałeś nasze nieprawości i nieposłuszeństwo Adama w swoim ciele, stając się posłusznym aż do haniebnej śmierci na krzyżu. Na krzyżu, o Jezu, o słodka miłości… zadośćuczyniłeś za nas i równocześnie naprawiłeś zniewagę Ojca na sobie samym.
Peccavi Domine, miserere mei. Gdziekolwiek się zwrócę, widzę niewysłowioną miłość i nie mogę się usprawiedliwić, że nie miłuję, ponieważ Ty sam, Boże i Człowieku, umiłowałeś mię nie będąc miłowanym przeze mnie; istotnie nie było mnie, a Tyś mię stworzył. Wszystko to, co pragnę miłować, znajduję w Tobie… jeśli chcę kochać Boga, mam Twoje niewysłowione Bóstwo; jeśli chcę kochać człowieka, Ty jesteś człowiekiem… jeśli pragnę kochać Pana, Ty zapłaciłeś cenę Krwi swojej, wyciągając nas z niewoli grzechu. Ty jesteś Panem, Ojcem i Bratem naszym, dzięki swej łaskawości i niezmierzonej miłości! (św. Katarzyna ze Sieny).
O Boże, przez tajemnicę paschalną zostaliśmy w sakramencie chrztu pogrzebani wespół z Chrystusem w Jego śmierci, dozwól nam razem z Nim wkroczyć w nowe życie. Przyjmij więc odnowienie naszych przyrzeczeń chrztu świętego, w których niegdyś wyrzekliśmy się złego ducha i jego spraw, a teraz na nowo przyrzekamy służyć Tobie wiernie w świętym Kościele katolickim.
O Boże wszechmogący, Ojcze naszego Pana Jezusa Chrystusa, który udzielił nam odpuszczenia grzechów i odrodził nas z wody i Ducha Świętego, strzeż nas łaską swoją na życie wieczne (zob. Mszał Polski: Wigilia Paschalna).
O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy
Żyć Bogiem, t. I, str. 417
Liturgia Wielkiej Soboty jest uważana za “matkę wszystkich liturgii”. Jest kulminacją całego roku liturgicznego.
Warto o tym pamiętać, pomiędzy sprzątaniem i zakupami…
Odliczam godziny smutku. Tak się złożyło, że tej Wielkanocy wiele razy miałem okazję wysłuchać fragmentów opisu męki Zbawiciela według Marii Valtorty.
Był to najsmutnijeszy Wielki Piątek w moim życiu.