Przyjście Mesjasza
Lud czekający na swego Mesjasza
Nie zwróci oczu na dziecinę małą
I do biednego nie zajrzy poddasza;
Mniema, że zbawcę, którego czekało
Tyle pokoleń, ujrzy ziemia nasza
Od razu ziemską okrytego chwałą,
Jak na wojsk czele niewiernych rozprasza —
Mniema, że wszystko będzie przed nim drżało.
Że nawet głowy ugną się książęce,
Zdając mu władzę nad światem…
Więc jeśli usłyszy, że się narodził w stajence
I że mędrcowie dary mu przynieśli,
Pyta ze śmiechem: „Jak to? ten syn cieśli
Ma rządy świata ująć w swoje ręce?”
/Adam Asnyk/
P.T. Redakcji i Czytelnikom
życzę Błogosławionych Świąt
Bożego Narodzenia
Dziękuję :-) Wzajemnie, w imieniu Redakcji i swoim
Błogosławionych Świąt
Bożego Narodzenia!