Telegram do św. Józefa w nagłej potrzebie

sw_jozef

Ktoś mnie poprosił, bym zamieściła. A SAMA WIELE RAZY DOŚWIADCZYŁAM SKUTECZNOŚCI TEJ MODLITWY.

DZIĘKUJĘ, PANIE BOŻE!

Telegram do św. Józefa w nagłej potrzebie,

czyli Triduum odprawiane w jednym dniu dla wybłagania szybkiego ratunku

Podane modlitwy można odmówić 3-krotnie w ciągu dnia lub w trzech godzinach po sobie następujących..

 

Modlitwa

Święty Józefie, ofiaruję Ci miłość Jezusa i Maryi, jaką żywią ku Tobie. Ofiaruję Ci też uwielbienia, hołdy wdzięczności i ofiary, jakie Ci wierni złożyli przez wieki aż do tej chwili; siebie i wszystkich drogich memu sercu oddaję na zawsze Twej świętej opiece.

Błagam  Cię  dla  miłości  Boga  i  Najświętszej  Maryi Panny, Twej Oblubienicy, racz nam wyjednać łaskę ostatecznego zbawienia i wszystkie łaski nam potrzebne, szczególnie tę wielką łaskę… Pospiesz mi na ratunek św. Patriarcho i pociesz mnie w mym strapieniu. O św. Józefie, Przyjacielu Serca Jezusa, wysłuchaj mnie.

Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…

Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Przenajświętszą Krew, Serce,  Oblicze  Twego   Jednorodzonego   Syna,   wszystkie cnoty i zasługi Matki Najświętszej i Jej Przeczystego Oblubieńca św. Józefa oraz wszystkie skarby Kościoła świętego na wyjednanie łaski nam potrzebnej, szczególnie tej…

O Józefie ratuj nas! W życiu, śmierci, w każdy czas!

—————————————————————-

ŚWIADECTWO

Kończyłam przygotowanie wieczerzy i wigilijnej. Lada i moment mieli przyjść do nas synowie z rodzinami, by wspólnie zasiąść do świątecznego stołu. Wokoło czuło się radosną atmosferę. Co chwilę odzywał się telefon, płynęły z niego piękne, pełne nadziei życzenia bożonarodzeniowe. Jeden telefon, tuż przed wieczerzą, był jednak inny. W słuchawce odezwał się zapłakany głos koleżanki: Błagam, pomóż mi ratować duszę. Umiera człowiek, jest jeszcze młody, żyje ponad 30 lat w niesakramentalnym związku, nie chce księdza! Może jeszcze tego wieczoru stanie przed Bogiem, jedyna nadzieja w modlitwie – żebrzę o nią… To dramat człowieka, pomyślałam. Uklękłam i sięgnęłam po Telegram do Św. Józefa w nagłej potrzebie czyli Tridium dla wybłagania szybkiego ratunku dla umierającego. Modlitwę tę odmawia się w 3. godzinach po sobie następujących, względnie w jednym dniu: rano, w południe i wieczór. Odprawiłam ją, by za godzinę ponownie wysłać następny telegram do Potężnego Orędownika u Boga w niebie. Do wigilijnej wieczerzy zasiadło u nas 9 osób. Wspólnie już, ponownie połączyliśmy się z niebem, odmawiając z wiarą modlitwy do Św. Józefa, błagając o łaskę pojednania z Bogiem dla umierającego. Wierzyliśmy w moc modlitwy Domowego Kościoła, tym bardziej, że z nami modliły się niewinne dzieci, których dusze też z pewnością pukały do tego św. Patriarchy. O łaskę dobrej śmierci modliło się tego wieczoru więcej osób, członków ADŚ (APOSTOLSTWO DOBREJ ŚMIERCI).

Rzeczywiście, za kilka godzin, człowiek ten stanął przed obliczem Sędziego Świata. Był jednak przygotowany! W ten wieczór wszystko tak nagle się odmieniło. W pełnej świadomości wyspowiadał się, przyjął Sakrament Namaszczenia, Komunię i papieskie błogosławieństwo na godzinę śmierci. Ufam, że Jezus, Maryja i Józef towarzyszyli mu w chwili konania. Św. Józefie, dzięki Ci za orędownictwo u Boga. Po raz kolejny przekonałam się, że Ty zawsze odbierasz modlitewne SOS.

Zel. Lidia Wajdzik – Skoczów
Nadzieja i Życie Nr 47/2008

Wiele jest świadectw niezwykłej skuteczności orędownictwa Józefowego: http://www.swietyjozef.kalisz.pl/?dzial=Swiadectwa&id=14

O autorze: Polonia