“jesteście infekcją, definicją słabości…”
“…Ludzie tacy jak ty wkradli się do naszego świata. Jesteś infekcją, jesteś definicją słabości. Wszystko co jest ze światem nie tak, jest spowodowane przez ciebie…” – mówi do pismaka-postępaka Sean Strikckland, amerykańska gwiazda boksu wagi średniej. “Go, f.ck yourself” kończy swoje uprzejmości.
https://x.com/i/status/1747934663677481038
Oglądać tego gościa trzeba co dzień. Nawet dwa razy dziennie by nie zapomnieć, jakim językiem jeszcze niedawno mówił o f…ing zb.okach normalny facet z cojones. W USA jeszcze tacy są, jak widać. W obżartej syntetycznymi klopsami Eurazji już nie.
Straszna ho… ho… tfu fobia panuje na tym katolickim portalu. Qrwofobia też, dodam samokrytycznie. A w ogóle Strikckland to rasista. Widać wyraźnie, że Murzyn nie ma ochoty walczyć i ucieka, a Strikckland go bije.
I do tego ten czarny ma na imię Israel. A Strickland nie nosi tatuaży. Sam mniód.
Tutaj mamy trochę inny przypadek. Zawodnik UFC powiedział trzymając swojego synka: nie chcę, żeby był komunistą. Nie chcę, żeby czcił szatana. Nie chcę, żeby był gejem
lewackie ścierwa od razu się na niego rzuciły krytykując go za jego wcześniejsze wypowiedzi:
Lewackie ścierwa przypominają hieny, które rzucają się na świeżo urodzone zwierzęta atakując wycieńczoną po porodzie matkę, a inne rozszarpują jej potomstwo. Widziałem ich wypowiedzi pełne jadu i pretensji do Ojca, który “nie chce zostawić wyboru swojemu synowi”, który nie chce aby ten był zatruwany trutkami szczepionkowymi. To ich oburza. Przypominam, że chodzi o tzw. edukację seksualną w wieku 3, 4 lat i wybór bycia satanistą. Ścierwa.
Bryce Mitchell /Instagram/
Lewackie ścierwa przypominają hieny, które rzucają się na świeżo urodzone zwierzęta atakując wycieńczoną po porodzie matkę, a inne rozszarpują jej potomstwo.
Porównywanie lewackich plemion do hord zwierzęcych jest coraz bardziej aktualne. Oni sami się do tego porównują i są przez swych humanoidalnych szefów do tego zachęcani. Starczyło spojrzeć podczas marszu tzw,równości na facetów ujadających i latających na czworaka w psich kombinezonach i z psimi głowami. Sami czują, że lewactwo wyżarło im mózgi na wylot i więcej już czują jedności ze światem bydląt niż ludzi. Tylko ludzka dusza nieśmiertelna wciąż im przeszkadza.
Ale. Czy My. Som.
Hieny i szakale?