No i dzieje się. Tusk ze swoją zgrają, w tym z człowiekiem z brytyjskim paszportem, który rządzi naszymi pieniędzmi, oficjalnie rozpoczął pierwszy krok w oficjalnym rozbiorze Polski.
Sejm będzie głosował tzw. pakt fiskalny w zwykłym głosowaniu. Tusk tak to urządził, przy pomocy usłużnych kauzyperd, ze oddanie części suwerenności do Unii Europejskiej nie będzie wymagało głosowania 2/3. w którym projekt niewątpliwie by padł.
18 stycznia 2013 roku natomiast wpłynęła do Sejmu, również przygotowana rzez antypolską ekipę Tuska ustawa „ O udziale zagranicznych funkcjonariuszy lub pracowników we wspólnych operacjach lub wspólnych działaniach ratowniczych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej”. Pamiętamy komuchów i ich ustawę o „bratniej pomocy”. Teraz niemieccy policaje i żołdacy będą bezkarnie nas zatrzymywać i strzelać do nas na polecenie Tuska. A na dodatek my będziemy za to płacić. Już nie niemiecka łobuzeria z antify bedzie rozganaić 11 listopadową demonstrację, tylko bundes-policaje.
Tusk również jest zdecydowany jeszcze w tym roku pozbawić kraj naszej złotówki. Wprowadzenie euro również zamierza przegłosować w Sejmie zwykłą większością głosów. Konstytucję, marną bo marną, Tusk ma głęboko w dupie.
Wybijcie sobie też z głowy, że będzie jakieś referendum. To nie Szwecja,
A Tusk mając cały czas naród w pogardzie nie zamierza się pytać go o zdanie.
Gdy minister spraw zagranicznych Sikorski, składał Angeli Merkel hołd berliński, błagając Niemców, by wzięli nas pod swoje skrzydła, wielu ludzi odebrało to, jako wygłup wyjątkowego megalomana.
Nie kochani, to była dobrze przemyślana akcja prowadząca do rozbiorów Ojczyzny. W swoim oszalałym, kompletnie wyzutym polskości umyśle obecna ekipa rządowa, chce jak najszybciej i jak najgłębiej, metodą faktów dokonanych rozbić i ubezwłasnowolnić nasz kraj.
Czy jest jeszcze szansa, by szaleńców i zbrodniarzy zatrzymać?
Nie widzę szans na zatrzymanie tego “systemowymi” metodami. Pozdrawiam
Życzyłbym sobie takiej kultury i jakości pracy, jaką charakteryzuje się niemiecka policja, jak i całe niemieckie państwo.
W rozwój Polski zacząłem w latach 90-tych wierzyć z chwilą, gdy nasze zdezelowane polonezy zostały wymienione na sprawne passaty.
Po co te animozje polsko-niemieckie?
Czy autorka pamięta jeszcze posłannictwo napisane przez wrocławskiego biskupa Kominka do biskupów niemieckich “Wybaczamy i prosimy o wybaczenie”, a sygnowane m.in. przez Wojtyłę i Wyszyńskiego?
Toż to było 50 lat temu, a jakby tego nie było….
Materialnie stoimy niżej, kulturowo w rozumieniu Ducha znacznie wyżej niż Niemcy. Chyba każdy to przyzna.
Czerpmy więc dobre wzorce materialno-organizacyjne, to żadna hańba. Wszyscy na tym zyskają.
A duchowości uczmy się od Wschodu, a z braku przykładów – od Watykanu i lefebrystów. Nie od Angeli.
Już mieliśmy tu niemiecki ordnung i wystarczy. Do dziś nie możemy się po tym pozbierać.
Paweł
Posted Luty 19, 2013 at 3:36 PM
Czy ja dobrze zrozumiałem?!
Popierasz te działania, bo niemiecki ordnung jest lepszy od naszego?!
Ten portal jest dość liberalny w doborze blogerów więc i takie germanofilskie świnie się trafiają.
Wszyscy myślący zawsze zadają sobie najważniejsze pytanie:
Oui bono, qui prodest?
My Polacy, my naród? Wolne żarty panowie.
I co nie będzie od tego odwrotu?
Pozdrawiam.
Od czasów porażki z ACTA Tusk zdecydował, że już żadna ustawa nie będzie potrzebowała konsultacji społecznych.
Po co pytać naród? To przecież w ich mniemaniu durnie.
Szkoda czasu i pieniędzy.
To już nawet komuna nie była taka bezczelna.
Za to jest tylko jedna kara.
AdNovum
Posted Luty 19, 2013 at 3:43 PM
Puki nie odbierze się im władzy, to odwrotu nie będzie.
A po tym, to już oni nie mają odwrotu. Bo gdy władzę stracą, to tylko Trybunał i zdrada stanu.
Krwawo będą władzy bronić. Kto się łudził, że demokratycznymi metodami można obalić Tuska i Platformę, to był bardzo naiwny.
Wojna.
Tylko to nas może ocalić.
@ jazgdyni
To nie Tusk i PO, tylko cały ten przegniły system. To się zaczęło zanim powstało PO, oni tylko dogrywają wszystko, jak by rządził PiS, czy SLD, byłoby nie inaczej.
Pamiętam dobrze nagonki medialne na Polaków sprzeciwiających się unijnej indoktrynacji w latach 90tych, wszystkich ludzi temu przeciwnych nazywano faszystami i oszołomami, mówiono, że osoby twierdzące iż Polska straci swoją suwerenność, czy złotówkę, to chore teorie spiskowe. Pamiętam te bandy “medialnych ekspertów” i płatne unijne ogłoszenia, pamiętam jak zamykano narodowe strony internetowe przed referendum unijnym (SLD), jak szczuto przed lizboną narodowców(PIS)i to co ma miejsce obecnie(PO).
To nie PO, każda inna partyjka by robiła to samo, gdyby rządziła. Takie zlecenie dostali.
Wszystkich PRECZ, bo nie ma tam niewinnych, “nikt szat nie rozdziera”.
Pozdrawiam
@ Argonauta
Nikt nie wywoła wielkiej wojny, gdy interesy dobrze idą. Pozdrawiam
Tusk jest rodowitym Niemcem i nie dziwmy się że Polska i naród polski nic dla niego nie znaczy.
Dziwię się tylko że Polacy(?) dwukrotnie wybrali to gówno do władzy.
@ Ptasznik z Trotylu
To nie Polacy wybrali, tylko media wybrały. Żyjemy w kraju, gdzie koncesjonowane przez polityków media wybierają polityków, a wszystkiego strzegą służby z niepolskim rodowodem. Dlatego inaczej być nie może. Pozdrawiam
“Teraz niemieccy policaje i żołdacy będą bezkarnie nas zatrzymywać i strzelać do nas na polecenie Tuska.”
Na ich miejscu dobrze bym się zastanowił, czy tu wchodzić. To może być zapalnik dla Narodu…
A wtedy – będą wracać do domu w stalowych jesionkach. Bez otwierania.
Przypominam, że w 1981 Sowiety nie były takie chętne do wejścia. Przyczyny były różne, to oczywiste.
Niemniej jednak – nie weszli.
Ci co przyjdą – mogą się mocno zdziwić…
@Argonauta
Posted Luty 19, 2013 at 3:54 PM
Jaka wojna? Wojna to śmierć i zniszczenie i podejrzewam, że oni właśnie do takiej desperacji chcą nas doprowadzić, żebyśmy albo zaczęli się wyżynać na ulicach, albo bezmyślnie dążyli do wojny i popierali radykałów. Wtedy to ustawa o “bratniej pomocy” okaże się darem Niebios, żeby to polskie bydło uspokoić i na cały świat głosić, jakimi jesteśmy barbarzyńcami.
W Polsce potrzebne jest duchowe odrodzenie, odcięcie się od medialnego jadu, wychowanie dzieci na świętych, czyli rzeczy wykraczające poz standardy dzisiejszego myślenia i działania. Polska podniosła się z okrutnych zaborów “starego porządku”, może się podnieś po zaborcy sowieckim i jego miękkiej “demokratycznej” wersji. może nawet Unię przemienić od środka, ale trzeba zmienić własne myślenie, szukać zagranicą sojuszników, tworzyć sieciowe organizacje na skalę całej Europy i świata, wyjść z tego zakisłego klimatu potyczek PO vs PiS, trochę tu świeżego powietrza wpuścić.
Polecam Szwadron – tematycznie
Paweł
Czy Ty masz pojęcie że w Twoich uporządkowanych Niemczech za samo pytanie na temat wierzycieli państwa niemieckiego możesz iść do więzienia.
Takie pytania nie są niestosowne one są ZAKAZANE prawem.
Doskonale znasz niemiecki więc poszperaj sam.
@ Paweł
Po co animozje? Tej niemry Steinbach się zapytaj, da ci milion powodów animozji, a jak ci mało, to zapytaj NPD, dadzą ci drugi milion powodów…
Ważne jest, że trzeba działać szybko. Przepędzić zdrajców w tym roku trzeba.
Tylko jak?
Jedyne mające szansę rozwiązanie widzę tylko takie – porozumienie Robert Winnicki i Piotr Duda. Czyli Młodzież Wszechpolska i Solidarność.
I gonić wszystkich, co się będą chcieli podczepiać.
@insane
Imvho, bingo, btw:
“Rumuński Legiunea Arhanghelului (Legion Archanioła Michała) umieszczany jest w jednym rzędzie z innymi ugrupowaniami nacjonalistycznymi i faszystowskimi Europy lat 20. i 30. Niesłusznie. Była to bowiem organizacja wyjątkowa, niezwykła i nieporównywalna z żadną inną. Tak samo jak jej twórca nie da się porównać z żadnym z licznych wodzów, duce i fuhrerów swych czasów.
Corneliu Zelea Codreanu był bowiem bardziej prorokiem nowej wiary i religijnym mistykiem aniżeli przywódcą politycznym. Stworzony przezeń Ruch Legionowy przypominał bardziej zakon rycerski lub bractwo religijne niż partię polityczną…
Codreanu utworzył Legion Archanioła Michała 24 czerwca 1927 roku. Miał wówczas 28 lat i znany był ze swej wcześniejszej działalności w studenckim ruchu narodowym. Tworząc Legion, Codreanu miał już własną wizję tego,
co chce osiągnąć i jaki typ ludzi chce wokół siebie skupić. Legion miał być narzędziem kształtowania postaw i charakterów, a nie narzędziem politycznych rozgrywek. Wraz z Kapitanem liczył wówczas ledwie dziewiętnastu młodych ludzi. Gdy jedenaście lat później – w lutym 1938 roku król Karol II rozwiązywał Legion, organizacja liczyła 350 tysięcy członków i dwa razy tyle osób należących do różnego rodzaju przybudówek i organizacji afiliowanych. Corneliu Codreanu chciał dokonać w Rumunii rewolucji. Ale miała to być rewolucja duchowa, a nie społeczna czy polityczna. Rewolucja w imię tradycyjnych wartości narodowych i chrześcijańskich. Kapitan wierzył, że tylko wówczas, gdy ideały Legionu utwierdzą się w ludzkich duszach i sercach, można będzie dokonać przebudowy kraju. Tylko zwycięstwo rewolucji serc może przynieść odrodzenie polityczne i społeczne Rumunii. Nigdy
odwrotnie.
Legion był szkołą poświęcenia, męczeństwa, walki i pracy. Codrearu ktadł nacisk na formowanie duchowej postawy Legionistów, a nie na szkolenie ideologiczne czy przygotowania do wyborów parlamentarnych. Pierwsi Legioniści – kadra i elita późniejszej organizacji masowej – żyli wspólnie, jak zakonnicy, w zbudowanym własnymi rękami domu w Jassach. Przez trzy lata., do grudnia 1929 roku, Legion nie prowadził żadnej działalności zewnętrznej, żadnej propagandy, żadnego werbunku. A mimo to Legionistów przybywało.
Dom Legionu – Cytadela Świętego Michała – przypominał klasztor. Centralne miejsce zajmowała tam ikona z wizerunkiem patrona Legionu -Archanioła Michała. W dniu jego święta, 8 listopada 1927 roku, pierwsi Legioniści złożyli przysięgę. Było ich…”
(http://www.noppomorze.fora.pl/historia,2/rycerz-archaniola-michala-corneliu-codreanu,31.html)
Sursum corda!*
PS insane, notka Twoja – bingo 2 :)
PPS Oops, Memory control blocks destroyed. Go offline.
*) znaczy tyle, co mieć myśli, serce i oczy wzniesione ku Bogu.
DelfInn
Posted Luty 19, 2013 at 4:54 PM
Czytałem kiedyś o nich. Piękny ruch.
Tylko na to trzeba lat. Myslisz, że mamy czas?
Paweł
Posted Luty 19, 2013 at 3:36 PM
Warto byś wiedział, że takich ustaw nie ma w Nimczech. Nie ma też we Francji, Austrii, Czechach, Słowacji i na Ukrainie.
Nie ma ich nigdzie.
Tylko u nas.
Nie daje to do myślenia?
Tak nisko cenisz naszą suwerenność?
Ps. To jest również łamanie Konstytucji.
@jazgdyni
//Myslisz, że mamy czas?//
A oni mieli? Nie mieli jeszcze bardziej niż my.
Jak zaczynasz robotę nie myślisz o czasie, bo po co? Czasu nie znamy.
circ
Posted Luty 19, 2013 at 5:17 PM
Kto rzuci hasło do roboty?
Tak, żeby go posłuchano.
Argonauta
Wojna jest przekleństwem , nie jest wybawieniem.
Od powietrza, głodu , ognia i wojny Wybaw nas Panie.
Czym innym jest dywersja w terenie.
Przykład GMO.
Indyjscy chłopi przed “falą samobójstw” rozpoczęli bezkompromisową rozpaczliwą walkę z diabelskim zielem za pomocą ognia.
Na szczęście dla koncernów chłopi niemal jednomyślnie zmienili taktykę, postanowili “zaostrzyć protest” i sami się powywieszali. W ten sposób, uprawy genetycznie modyfikowanego świństwa nie były już narażone na sąsiedzkie “kary za kolaborację”
@insane i Delfinn – przyłączam się :)
Śniegowa kula tocząc się rośnie!
Asadow
Ale co wspólnota ? Nasłuchacie się od lewaków i komunistów ;)
Przykre jest najbardziej to, że obywatele Polski wybierają takie władze, takie partie, takich polityków, słuchają wiadomych mediów, “autorytetów”. Wprowadzają prawo, akty likwidujące naszą suwerenność od zarania powstania III RP, bo to od razu w założeniu nie było wolne państwo. Konstytucja z 1997 wręcz przygotowuje nas na numery z UE, NWO. Zarządzanie z Moskwy miało być częściowo przekierowane na Berlin-Brukselę, na USA=Izrael, na zachód, żydostwo, masonów, finansjerę, sekciarzy NWO, satanistów de facto. I tak się stało.
Zapewne obywatele Polski muszą się bardzo sparzyć tym NWO żeby wreszcie się obudzić, sprzeciwić, ale czy nie będzie za późno? I zawsze może nas układ zrobić w konia podstawiając jakiś systemowy PiS czy inny byt. Układ szczelny nawet z opozycją koncesjonowaną.
Tusk zrobi manewr Piłsudskiego z 1926, czy Jaruzelskiego z 1981 i będzie pozamiatane na długo, tzn do III wojny światowej. Nawet bez stanu wyjątkowego, wojennego nieźle sobie radzą z opozycją, z naszym śmiechu wartym oporem. , zatem jeżeli ich sytuacja do tego zmusi, jeżeli nie zachęcą korzyści bez wielkiego ryzyka, ale czy będzie sprzeciw masowy? Chyba nie. A jakieś 100 tys mogą pozamykać, wydalić z kraju co jest najtańsze, paru powieszą itd…
Wprowadzą pakt fiskalny i powiem więcej – gdyby rządził PiS, gdyby mieli większość w sejmie, a nawet mniejszość, to także by to przeszło. Teraz udają eurosceptyków, obrońców złotówki, a gdzie byli kiedy wchodziliśmy do UE, kiedy sami negocjowali TL nie znając jego treści, celów w szczegółach? Zresztą to przecież konstytucja dla UE znana i odrzucona, a Polakom pokazana dopiero kiedy weszliśmy do UE… wcześniej było to utajnione.
Wszyscy są zdrajcami w sejmie, PiS też!
Co możemy zrobić? Możemy stworzyć alternatywny ruch narodowy, katolicki. Wiele środowisk razem współpracujących, czyli inny model od jednolitego PiS. Nie może się np Winnicki (a naprawdę Zawisza z TYMI CO ZA NIM STOJĄ KIMKOLWIEK SĄ) stawiać w roli Kaczyńskiego w ruchu narodowym. Wtedy klęska murowana i zyska miano dywersanta, zresztą Zawisza takie już ma od ZCHN. To ma być demokratyczny ruch narodowy, patriotyczny, katolicki, obywatelski z wielu środowisk, ostrożnie z liberałami.
Czy wygramy w wyborach, czy odsuniemy nierząd PO demokratycznie? Nie wiem, wątpię, wybory mogą też sfałszować w dowolnej skali, są wstanie posiłkować się brudnymi chwytami, ale trzeba próbować jakby to było możliwe (jak w II RP do 1926) zanim ulica ruszy i poleje się krew. Zawsze lepiej unikać przelewu krwi, zniszczeń, strajków, to zwykle daje nam w d… jeszcze bardziej.
Polacy muszą zmądrzeć, zarówno ci będący naprawdę Katolickim Narodem Polskim, jak te będące NIESTETY chyba już większością masy polskojęzyczne, które nie bardzo wiedzą kim właściwie są. Takie “śpiewaki@tóski” III RP co do “elit”, reszta ma świadomość na poziomie chłopstwa z połowy XIX wieku, czy końca XVIII, wszystko im było jedno, byle się lepiej żyło. Kto rządzi? Pany… bo gdzie było najbliżej? Do dworu i plebanii.
PIS was-nas (mnie już nie bardzo) robi w konia, oni też byliby w innej sytuacji za paktem fiskalnym, za euro. Tacy są jewropejscy jak reszta, pijar mnie już nie zwodzi.
Musimy być mądrzejsi od Dmowskiego z listopada 1918, wtedy powinien być w Polsce, a ruch narodowy miał być gotowy do przejęcia władzy. Rozumiecie? Podesłali Piłsudskiego, skoordynowane działanie wyprzedzające narodowców. Musimy BYĆ w PULI, musimy być GOTOWI, wszystko ma być przygotowane. Okazje dziejowe bywają nieoczekiwane. Przespaliśmy tak np 1989, pierwsze lata III RP, ludzie nie byli gotowi, nie było narzędzi jak sieć, teraz jest z tym lepiej, może się więc udać.
Kajdas!!
Ty spaleś!?
Myśle ,ze mieliśmy związane ręce i kneblowane usta!
Coś przed chwilą czytałem o denazyfikacji Niemiec po II WŚ. Ona odbywała się bardzo niemrawo, a już w 6 lat po wojnie się zakończyła.
“Oficjalnie denazyfikacja w zachodnich Niemczech została zakończona specjalną ustawą uchwaloną przez Bundestag (izbę niższą niemieckiego parlamentu) 11 maja 1951 r. (tzw. Entnazifizierungsschlussgesetz). W tym samym roku uchwalona zostła również ustawa, która w pewnej części likwidowała skutki denazyfikacji. Zgodnie z jej treścią, osoby sprawujące przed 8 maja 1945 r. funkcje publiczne, a następnie pozbawione prawa do ich pełnienia na skutek postępowania denazyfikacyjnego, z powrotem uzyskiwały takie prawo. ”
http://www.dws-xip.pl/reich/Dane/tekst2.html
Dzielni nadludzie mogli sobie powiedzieć, znów nam się udało, więc wracamy do roboty. I wrócili, i wdrożyli do tej “roboty” drugie i trzecie pokolenie. A oni są znani z systematyczności i dobrego planowania. Więc, tak naprawdę już wtedy zaczęły się przygotowania i snucie ogólnych koncepcji. Nie przypadkiem Gomułka straszni wrzeszczał na zachodnioniemieckich rewanżystów, akurat byłem za młody żeby to rozumieć, ale teraz wiem o co mu chodziło. Bo oczywiście nie mógł nie wiedzieć o tych pracach byłych esesmanów, gestapowców i innych byłych hitlerowskich funkcjonariuszy – pracach zmierzających do realizacji celów II WŚ, choćby części celów, choćby z dużym opóźnieniem. A oczywistym celem pierwszym musiała być dla nich Polska. Oni już wtedy z tym zaczęli, a dyskretnie im błogosławili zachodni alianci. W końcu Polska była wtedy po drugiej stronie barykady, to co mieli się o nią martwić?
Zresztą, pewnie mało kto wie. Gdyby po śmierci Stalina Beria utrzymał się u władzy, zjednoczenie Niemiec nastąpiłoby już wtedy, on to zapowiadał. Chyba że to propaganda Chruszczowa, który go kazał zamordować (według niektórych wersji udusił go osobiście).
@ vortex
Denazyfikacja to mit, wśród ojców założycieli UE i wśród tworzących NATO było wielu prominentnych ideologicznych nazistów, nie bez wpływu jest to oczywiście na same Niemcy. Tutaj rzeczą istotną jest testament Hitlera, ten oficjalny przez niego spisany, tam widać Niemcy, te obecne. Hitlera można nazwać głównym założycielem UE, spełniają się tam bowiem jego wytyczne. Zamiast wojny militarnej, podoboje gospodarcze w Europie pod silnym przywódctwem Niemiec, przecież tak jest. Pozdrawiam
@DelfInn
Posted Luty 19, 2013 at 4:54 PM
O, piękny przykład. Ja z kolei czytałem ostatnio “Świętych w dziejach Narodu polskiego” i tam Koneczny pokazuje, że odrodzenie polityczne w Polsce dokonywało się zawsze w następstwie odrodzenia religijnego. Nawet sam rozsądek podpowiada, że odrodzenie polityczne jako polityczne, bez tego religijnego przygotowania, przyciągnie ludzi interesownych, którzy chcą “iść do polityki”, wybić się, zdobyć władzę i spożywać słodkie owoce uprzywilejowanej pozycji.
A przecież chodzi o to, aby działalność publiczna człowieka nie odbywała się ani na przekór, ani pomimo, ani obok, ale w ramach jego osobistej drogi do zbawienia i świętości.Wtedy wszystko się układa tak, że nie ma konfliktu interesów między różnymi osobami, bo zawsze łączy je ten sam cel nadrzędny.
Swoją drogą ciekawe, jak w dzisiejszej Rumunii ma się tradycja Legionu św. Michała Archanioła. Czy wciąż żyje?
Jest tak jak pisze Pan Kajdas.
Wszystko co jest w Sejmie to ku.wy, łącznie z PISem który od PO różni się tylko “patriotyczną” retoryką. W sprawach najważniejszych te gnojki zawsze głosują tak samo9 jak PO.
Albo wszyscy przyłączymy się do działań Ruchu Narodowego albo dożyjemy naszego wieku jako poddani Rosji i Niemiec z Usraelem.
Innej drogi nie ma.
No dobrze … kolejny rozpaczliwy tekst i … nic się nie stało , Polacy nic się nie stało.
Kogo to tak naprawdę obchodzi. Lemingi nie ruszą się do czasu gdy bieda odbierze im całe mnóstwo rozrywek. Dzisiaj uśpione społeczeństwo nie jest absolutnie żadnym sojusznikiem.
Gdy już bieda będzie dramatyczna wówczas narody Europy odwrócą się od Polaków bo przecież każdy wie, że „ci jak zwykle” sami sobie są winni. Zapłata w zmianach granicznych będzie godziwą i „sprawiedliwą” rekompensatą. Ratyfikacja międzynarodowa będzie wystarczającym usprawiedliwieniem przed narodami UE. W końcu i tak jesteśmy jedną europejską rodziną. Na co w ogóle tym Polakom Polska skoro i tak już młodzi wybrali „przyszłość”. Lokalne NUTS czyż nie są doskonałą przygrywką , usprawiedliwieniem , rozwiązaniem dla ewentualnych rewizjonistów ?
http://aferyprawa.eu/Polityka/PRZESTEPSTWO-PRZECIW-RZECZYPOSPOLITEJ-POLSKIEJ-NUTS-czyli-kolejny-rozbior-Polski-2976
Jeżeli nie powstanie organizacja nie będzie zaciekłego oporu. Nawet prawnego, formalnego choćby zaskarżenia. Czy ktoś liczy na PiS ? No i tu jest kłopot … czy może Watykan ? Otóż ta polityka nie sięgnie w kierunku katolicyzmu nie ma nic do spraw Watykanu.
Tu trzeba czegoś więcej, jednak zacząć może organizacja …nie sfora.
@ Ptasznik z Trotylu
“Albo wszyscy przyłączymy się do działań Ruchu Narodowego albo dożyjemy naszego wieku jako poddani Rosji i Niemiec z Usraelem.
Innej drogi nie ma.”
Innego rozwiązania w chwili obecnej nie ma. Całkowicie się zgadzam. Pozdrawiam
Iju
No a co z fundamentem wiary? Jaki ma on być ?
Bliżej nieokreślony czy jednoznaczny ?
Jeżeli pominięta zostanie inicjatywa intronizacyjna to “psu na budę” ten krok, ruch, czy jak kto woli posunięcie.
Pójdą w bój bez prochu, bez miecza, bez tarczy … bez sensu.
Pakt fiskalny to następny nieodwracalny krok prawny.W sprawie patentu europejskiego nawet środowiska rzeczników patentowych zachowywały spokój dopóki nie zmalały ich dochody. Na moje teksty na ten temat reagowano oj tam oj tam..Jednak mam zamiar nadal uparcie walczyć. Proszę przeczytać
KOMUNIKAT 8/2013
Szanowni Państwo,
Drogie Koleżanki i Drodzy Koledzy,
Mamy przyjemność przekazać zaproszenie do udziału w organizowanym przez Urząd Patentowy RP spotkaniu konsultacyjno-informacyjnym, z Panią prof. Aurelią Nowicką z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, nt.:
“Ochrona patentowa w Europie. Patent europejski a patent jednolity”
W ramach spotkania poruszone zostaną między innymi następujące zagadnienia:
1) Obecne sposoby uzyskiwania ochrony patentowej w państwach europejskich:
patenty krajowe;
patenty europejskie;
2) Patent jednolity (tzw. patent europejski o jednolitym skutku) według Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) NR 1257/2012 z dnia 17 grudnia 2012 r. oraz Rozporządzenia Rady (UE) NR 1260/2012 z dnia 17 grudnia 2012 r.:
charakterystyka nowego sposobu uzyskiwania ochrony patentowej w niektórych państwach europejskich;
konsekwencje jednolitej ochrony patentowej, w tym także dla gospodarki polskiej i podmiotów polskich (przedsiębiorców, rolników, naukowców);
3) Jednolity Sąd Patentowy
Wykład odbędzie się dnia 28 lutego 2013 r. (czwartek) w godz. 10.00-12.00
w siedzibie Urzędu Patentowego RP (Warszawa, Al. Niepodległości 188/192) w sali nr 557.
Uczestnicy proszeni są o potwierdzenie udziału w spotkaniu drogą mailową: mborkowski@uprp.pl
Z wyrazami szacunku
KOMUNIKAT 10/2013
Szanowni Państwo,
Drogie Koleżanki i Drodzy Koledzy,
Pierwszy raz w historii naszego kraju regulacje prawne dotyczące ochrony własności intelektualnej mogły tak niekorzystnie przełożyć się na stan polskiej gospodarki, na sytuację Polski i Polaków.
Rozwiązania wprowadzane przez system jednolitej ochrony patentowej faworyzują najsilniejsze podmioty, zagrażając stabilnej pracy małych i średnich firm. Dziś, tj. w dniu 19 lutego 2013 r. w Brukseli odbyła się ceremonia podpisania umowy międzynarodowej o Jednolitym Sądzie Patentowym (JSP), której niepodpisanie przez dany kraj oznacza zablokowanie wprowadzenia w nim systemu jednolitej ochrony patentowej. Polska wzięła udział w tej uroczystości wyłącznie w charakterze obserwatora. Umowę podpisały 24 państwa członkowskie UE. Poza gronem państw sygnatariuszy tego porozumienia znalazły się trzy państwa: Polska, Hiszpania i Bułgaria. Podjęcie tej odważnej decyzji osłania polskich przedsiębiorców przed przewagą technologiczną i ekonomiczną innych podmiotów.
Znajomość wad systemu jednolitej ochrony patentowej – wskazywana w znakomitych opracowaniach i wystąpieniach p. prof. Aureli Nowickiej, p. prof. Stanisława Sołtysińskiego, p. prof. Ryszarda Skubisza i p. prof. Janusza Szwaji – wywołała głęboki niepokój przedsiębiorców, posłów, dziennikarzy, rzeczników patentowych i polityków. Merytoryczne argumenty wskazywane w licznych publikacjach, interpelacjach poselskich i wystąpieniach – zostały dostrzeżone i wysłuchane przez Rząd i mogły pomóc w podjęciu optymalnej dla Polski decyzji w tej sprawie.
http://www.mg.gov.pl/node/17702
http://video.consilium.europa.eu/webcast.aspx?ticket=775-982-12538
http://www.rzecznikpatentowy.org.pl/nie_dla_pat_jed/A.N._Jednolita_ochrona_patentowa_i_Jednolity_Sad_Patentowy_zagrozenia_i_niekorzystne_konsekwencje_w_Polsce_15.pdf
W imieniu Prezydium Krajowej Rady Rzeczników Patentowych –
Anna Korbela
Prezes Polskiej Izby
Rzeczników Patentowych
_________________________________________________________________
Przepraszam, że wkleiłam to w całości ale to nie spam. To bardzo ważna wiadomość. Otrzymałam to przed chwilą. TAK TRZEBA. Zajmować się konkretem.
I nasz rząd tego nie podpisał?
@grazss
Nie podpisał, choć losy tej regulacji ważyły się do ostatnich godzin. Widać, że warto walczyć o konkrety.
Przyznam się, że odczuwam coś w rodzaju dysonansu poznawczego.
Nie podpisali i nie robią sobie na tę okoliczność reklamy?
To wiadomość z ostatniej chwili. Myślę, że nie robią reklamy bo boją się swojego układu, zainteresowanego w czerpaniu zysku z nowych uregulowań. Patent europejski to złoty cyc dla firm, które nic nie produkują i czerpią zyski z odszkodowań za rzekome naruszenie zastrzeżonego wzoru albo rozwiązania. To cały “przemysł” znany na zachodzie. Polscy przedsiębiorcy są doskonałą potencjalną ofiarą.
@IBF- luty 19, 2013 at 11:53 PM
Dzięki że dalej płyniesz pod prąd.
Socjologiczna manipulacja oparta na słowie “jednolity” jest genialna.
Czy ktokolwiek śmiałby podpisać akt :
“Trójpaństwowy dyktat patentowy” ???
“Jednolite zasady eliminacji wynalazców indywidualnych” ???
@jazdgdyni
//Kto rzuci hasło do roboty?
Tak, żeby go posłuchano.//
Musi to przyjść z Góry. I przyjdzie niebawem.
izabela brodacka falzmann
Posted Luty 19, 2013 at 11:53 PM
Świetnie, że podajesz takie fakty. Wprawdzie to nieco zaburza moją tezę, lecz przecież nie mamy do czynienia już z twardą dyktaturą. Choć niektórym by się marzyła.
Natomiast istotne są poczynania EU, takie jasne i czytelne. I to urzędasów, którzy nie mają demokratycznego umocowania.
nawet lobbowanie u posłów nic nie da, jedna banda z wyboru partii, dla których sms z wytycznymi ważniejszy od przyszłości i woli ludzi
mam wrażenie, że nie mamy już czasu, za parę lat będzie już pozamiatane. demontaż państwa i rozkład jest już faktem, władza broni się totalitaryzmem, czyli stopniowym stanem wojennym, będzie ostro z radykałami a za umiarkowanych robi dziś PiS, podczas gdy to iluzja, od dawna nie ma manewru ani możliwości kompromisu, tylko sytuacja gorsza, bo nawet ‘Solidarności’ nie ma, nowa ‘Walcząca’ dopiero w powijakach.
na razie gotują nas powoli jak żabę, woda już zaczyna wrzeć, ale jak żaba się obudzi, może i walną w nią siekierą, tyle że stawu dawno nie ma tylko kociołek
dalej ciągnie się za nami pokłosie stanu wojennego, czyli ostateczne pokazanie ludziom, że nic nie znaczą i głębokie podziały. tylko nowa masowa solidarność może to przełamać
night-rat
Posted Luty 20, 2013 at 5:30 AM
Pewnie, że działania zwykłymi metodami, demokratyczną drogą nic nie da. Oni są na naród uodpornieni.
Niestety, potrzebne są metody skuteczne.
Wygląda na to, że pan Duda, szef Solidarności, chyba nas czyta. Albo mu tylko cytują.
Ledwo go tylko wymieniłem jako potencjalnego sprawcę przemian. a już u Stokrotki potwierdził, ze jest miłośnikiem hasła Cejrowskiego – WSZYSCY WON!
Stwierdził też, że MUSI być przywrócona instytucja referendum.
Panie Piotrze, zacznij pan chodzić, czekamy na pierwsze kroki.
@insane
Nie chcę zbytnio trollować watku, lecz Twoja wypowiedź tak mnie ujęła, że nie mogłem się powstrzymać , by nie wspomnieć o CZCodrenau. Tu znalazłem dużo wieści – http://www.codreanu.ro/, więc jakos Jego Legioniści istnieją :) Skoro wspominasz Konecznego, nie jest odkryciem, że jest zamilczany, bo całe lewactwo boi się Boga, prostolinijności i prawdy. Nieiwele mogę tutaj dodac, znów się z Tobą zgadzam.
@jazgdyni
Słuszność jest przy Izie. Trzeba otworzyć serce i głowę na Boga, na wairę (na własną relację z Bogiem) i postanowic – biorę to serio, czy zostaję z tym co było i jak jest. To jest wybór na całe życie, niezależnie od tego kiedy podjęty. Jest to wybór jakościowy (możnościowy ;), a nie czasowy (możliwościowy ;). I ma skutki w całym zyciu (http://www.ekspedyt.org/sosenkowski/2013/02/20/5367_20-lutego-2013-sroda.html). Każdą myśl ustalam z Bogiem. Ale, tu uwaga, bo Bóg jest przecież w trzech osobach. Nie mogę więc powiedzieć ‘ Ludzie! Mam pomysł prosto z nieba! Duch Św. do mnie przemówił!” i próbować realizować. Trzeba nauczyć się rozeznawać duchy – to raz i dwa – liczyć ze zdaniem “całego” Pana Boga (zaraz wkleję). Trzeba wiedzieć, że przez długi czas “jesteśmy na mleku”, postępować trzeba niezwykle ostrożnie – jak w obcej, lecz przyjaznej, krainie :) (http://www.ekspedyt.org/circ/2013/02/20/5361_brak-cienia.html)
Sorry za offtopa ew. znowu ale o 11 zmykam juz, choc wszystko czytam to nie ma jak odpowiadac.
Sursum corda!
DelfInn
Posted Luty 20, 2013 at 9:57 AM
Ależ ja z Bogiem rozmawiam bez przerwy. Mniemam nawet, że jak jestem w pracy, sam jeden Polak daleko, to toczę z nim długie dyskusje, które mi bardzo pomagają.
A nagły błysk, intuicja to interwencja Ducha Świętego. Na 100%.
Z Twoich pytań “czy mamy czas? kto rzuci hasło do roboty?’ i innnych wypowiedzi wnosze, że lubisz brać sprawy w swoje ręce. To bardzo męskie po prostu ludzkie) i tak powinno się postepować. Ale jeśli Bóg ma jakieś inne, biżej, głębiej przez Ciebie z Nim nieskonsultowane, plany? ;-) Tylko tego dotyczył mój koment.
Ciekawostka:
Dałem link do tego artykułu na wykop.pl
Zaczął szybko dostawć “wykopy” i nagle całkiem zniknął.
Był to mój drugi wykop. Pierwszy sobie spokojnie wisi.
Asadow
Posted Luty 20, 2013 at 1:00 PM
Wiesz, nie poznałem na czym polega ten wykop i jak to się je?
Może byś coś napisał?