Ministerstwo przyznało zwolnienia pracownikom Te Whatu Ora na mocy przepisu dotyczącego znaczących zakłóceń w świadczeniu usług (SSD), który umożliwiał pracownikom, których nie można łatwo zastąpić inną osobą, kontynuowanie pracy bez szczepienia.
W związku z tym prawdopodobieństwo, że wyżsi urzędnicy i specjaliści wysokiego szczebla mogli uzyskać zwolnienia, doprowadziło do powstania w społeczeństwie przekonania, że „elitarni” pracownicy byli chronieni przed nakazami, podczas gdy pracownikom „możliwym do zastąpienia” odmawiano zwolnień.
−∗−
Tłumaczenie: AlterCabrio – ekspedyt.org
−∗−
Tysiące nowozelandzkich pracowników służby zdrowia potajemnie zwolnionych z obowiązku szczepienia przeciwko covid
Ponad 11 000 pracowników Health New Zealand mogło potajemnie uchylać się od szczepień na covid-19, pomimo ogólnokrajowych nakazów i paszportów szczepionkowych dla wszystkich pozostałych osób.
Wiadomość pochodzi z zapytania w ramach Ustawy o informacji urzędowej (OIA – Official Information Act), ile zwolnień przyznano w ramach krajowej publicznej służby zdrowia Te Whatu Ora.
W odpowiedzi z dnia 2 sierpnia 2023r. czytamy:
„Od 13 listopada 2021r. do 26 września 2022r. wpłynęło łącznie 478 wniosków o zwolnienie z tytułu znaczących zakłóceń w świadczeniu usług (SSD – Significant Service Disruption). Rozpatrzono 103 wnioski, obejmujące około 11 005 pracowników.”
Wniosek OIA jest jednym z 71 wniosków złożonych do tej pory przez Erikę Whittome ze Związku Pracowników Numer 8, który aktywnie kwestionuje restrykcje i nakazy covidowe.
W mediach społecznościowych i blogosferze panuje furia, gdyż Nowozelandczycy wyrażają swój gniew z powodu zatajeń i podwójnych standardów w Ministerstwie Zdrowia.
Ministerstwo przyznało zwolnienia pracownikom Te Whatu Ora na mocy przepisu dotyczącego znaczących zakłóceń w świadczeniu usług (SSD), który umożliwiał pracownikom, których nie można łatwo zastąpić inną osobą, kontynuowanie pracy bez szczepienia.
W związku z tym prawdopodobieństwo, że wyżsi urzędnicy i specjaliści wysokiego szczebla mogli uzyskać zwolnienia, doprowadziło do powstania w społeczeństwie przekonania, że „elitarni” pracownicy byli chronieni przed nakazami, podczas gdy pracownikom „możliwym do zastąpienia” odmawiano zwolnień.
Chociaż około 11 005 pracowników zostało zwolnionych z obowiązkowych szczepień przeciwko covid-19 na mocy przepisu dotyczącego SSD, nie jest jasne, ilu pracowników skorzystało z tego przywileju, a ilu mimo to zdecydowało się na szczepienie.
Jasne jest, że gdy w listopadzie 2021r. weszły w życie nakazy szczepień przeciwko covid-19, z ogólnej liczby około 80 000 pracowników służby zdrowia zwolniono z pracy ponad 1300 niezaszczepionych osób.
Dr Emanuel Garcia napisał na swoim Substacku, że osobiście zna wielu pracowników służby zdrowia, którzy zostali zwolnieni ze swoich stanowisk za nieprzyjęcie wymaganej liczby dawek szczepionki przeciw covid, mimo że w branży brakuje pracowników.
„Dzięki tym nowym informacjom zastanawiam się teraz, ilu z tych 11 000 „wybranych” było lekarzami, a jeśli tak, to dlaczego ci lekarze nie podnieśli głosu przeciwko programowi przymusowych szczepień? Zastanawiam się, kto zdecydował, że te 11 000 pracowników może obyć się bez szczepień, podczas gdy moi przyjaciele i wielu innych ludzi ponoszą konsekwencje swojego sumiennego wyboru?”
Komentator covid-19, Guy Hatchard, donosi, że źródła w Te Whatu Ora poinformowały, że pracownicy, którzy otrzymali zwolnienia [ze szczepień], byli „ograniczeni nakazami milczenia… był to tajny proces, który Ministerstwo Zdrowia chciało ukryć przed opinią publiczną”.
Media społecznościowe są pełne anegdot o Nowozelandczykach, którym odmówiono zwolnienia ze szczepionek przeciwko covid-19 pomimo poważnych, a nawet zagrażających życiu reakcji na wcześniejsze dawki.
Istnieje prawdopodobieństwo, że niektórzy pracownicy służby zdrowia zwolnieni ze szczepień na covid-19, sami podawali szczepionki przymuszonym Nowozelandczykom.
Pod koniec 2021r. Nową Zelandię uznano za kraj, który odniósł międzynarodowy sukces, a ponad 90 procent populacji w wieku 12 lat i więcej przeszło podwójne szczepienie. Do marca 2022r. Nowa Zelandia mogła pochwalić się 95% wyszczepieniem, a 73% tamtejszej kohorty otrzymało również dawkę przypominającą.
Była premier, Jacinda „jedyne źródło prawdy” Ardern, miała powiedzieć, że nakazy jej rządu dotyczące przymusowych szczepień były „niewątpliwie” jednym z powodów, dla których Nowa Zelandia osiągnęła tak wysoki wskaźnik wyszczepialności.
Oprócz nakazów w miejscu pracy, Ardern nałożyła obowiązek potwierdzania wymogów szczepień w szerokim zakresie działań społecznych. Na konferencji prasowej w październiku 2021r. Ardern powiedziała:
„Jeśli chcesz lata, jeśli chcesz chodzić do barów i restauracji, zaszczep się. Jeśli chcesz wizyt u fryzjera, zaszczep się. Jeśli chcesz iść na koncert lub festiwal – zaszczep się, jeśli chcesz iść na siłownię lub na imprezę sportową – zaszczep się. Jeśli nie będziesz zaszczepiony, będą omijać cię codzienne rzeczy”.
Ardern również zgodziła się z uśmiechem, że jej rząd stworzył dwupoziomowe społeczeństwo z różnymi prawami w zależności od statusu szczepień.
Jednakże następca Ardern, Chris Hipkins, niedawno zaprzeczył jakoby szczepienia na covid-19 w Nowej Zelandii były obowiązkowe, potwierdzając, że obecnie znajdujemy się na etapie pandemii „Nikt ci nie kazał tego przyjmować, to był twój wybór”.
3 września tego roku Hipkins powiedział reporterom:
„Jeśli chodzi o nakazy dotyczące szczepionek, przyznaję, że był to trudny czas dla ludzi, ale ostatecznie dokonali własnych wyborów. Nie było obowiązkowych szczepień, ludzie dokonywali własnych wyborów.”
Nowozelandczykom pozostaje teraz rozważyć, że nie tylko zostali zmuszeni do szczepień, a następnie zmanipulowani w tej kwestii, ale że Ministerstwo Zdrowia nadzorujące całą tę aferę potajemnie zwalniało z odpowiedzialności swoich kluczowych pracowników.
◊
*Aktualizacja: we wcześniejszej wersji tego artykułu stwierdzono, że 11 000 pracowników Te Whatu Ora uchyliło się od szczepień na covid. Oświadczenie to zostało opatrzone zastrzeżeniem, że „chociaż na mocy tego przepisu około 11 005 pracowników zostało zwolnionych z obowiązkowych szczepień przeciwko Covid-19, nie jest jasne, ilu skorzystało z tego przywileju i ilu mimo to zdecydowało się na szczepienie”. Dziękuję substackerce Ursuli Edgington za zwrócenie uwagi na to rozróżnienie.
_____________
−∗−
Dodaj komentarz