„Zdecydowaliśmy się założyć nową partię, ponieważ jesteśmy przekonani, że sprawy nie mogą trwać tak jak obecnie”, dodając, że „w przeciwnym razie prawdopodobnie nie rozpoznamy naszego kraju za dziesięć lat”. Skrytykowała politykę starych partii, która doprowadziła do „niekontrolowanej migracji”, którą z kolei obwiniła za pogłębienie istniejących wcześniej „problemów w [niemieckich] szkołach, a zwłaszcza w biedniejszych dzielnicach”.
−∗−
Tłumaczenie: AlterCabrio – ekspedyt.org
−∗−
Niemcy: Wagenknecht ogłasza powstanie nowej partii, która ma „przywrócić racjonalność”
Wagenknecht stwierdziła: „Postanowiliśmy założyć nową partię… w przeciwnym razie prawdopodobnie nie rozpoznamy naszego kraju za dziesięć lat”.
Po wielu miesiącach spekulacji, że to zrobi, charyzmatyczna, zawsze kontrowersyjna Sahra Wagenknecht, która była członkinią niemieckiego Bundestagu z ramienia skrajnie lewicowej partii Die Linke, w końcu zdecydowała i oficjalnie ogłosiła zarówno swoje odejście z partii coraz bardziej lewicowo-liberalnej jak i plany utworzenia nowej partii.
Przemawiając na wypełnionej po brzegi konferencji prasowej w Berlinie w poniedziałek, 23 października, Wagenknecht powiedziała: „Zdecydowaliśmy się założyć nową partię, ponieważ jesteśmy przekonani, że sprawy nie mogą trwać tak jak obecnie”, dodając, że „w przeciwnym razie prawdopodobnie nie rozpoznamy naszego kraju za dziesięć lat”.
Skrytykowała politykę starych partii, która doprowadziła do „niekontrolowanej migracji”, którą z kolei obwiniła za pogłębienie istniejących wcześniej „problemów w [niemieckich] szkołach, a zwłaszcza w biedniejszych dzielnicach”. Ponadto Wagenknecht podkreślała, że głównym impulsem do utworzenia własnej partii politycznej jest zamiar przywrócenie racjonalności zarówno w polityce, jak i w sprawach gospodarczych.
.
Argumentowała, że ograniczenie tworzenia wartości przemysłowej w Niemczech w dużej mierze przypisuje się polityce „czerwonego światła”, sankcji lewicowo-liberalnej koalicji wobec Rosji, a za międzynarodową izolację kraju obwiniała jej „politykę zagraniczną grożenia palcem”.
Kolejnym zasadniczym celem partii, stwierdziła Wagenknecht, jest poszerzenie „korytarza opinii” w Niemczech, gdyż obecnie debata polityczna w kraju prowadzona jest w taki sposób, że „kto odbiega od dominującego nurtu opinii, jest szybko zniesławiany i piętnowany.”
„To niegodne demokracji” – oświadczyła Wagenknecht. Ubolewała także nad „presją dostosowania się” i wskazała na badania opinii publicznej, które wykazały, że prawie połowa Niemców nie ma już odwagi wypowiadać się w obawie przed zemstą polityczną, gospodarczą czy społeczną.
Stowarzyszenie o nazwie Sahra Wagenknecht Alliance for Reason and Justice [Sahra Wagenknecht Sojusz dla Rozsądku i Sprawiedliwości] ma stanowić odskocznię do powołania nowej partii politycznej, która po raz pierwszy zamierza wystawiać kandydatów w wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2024r., a następnie w wyborach we wschodnich landach Saksonii, Turyngii i później w Brandenburgii w tym samym roku.
Dziewięciu parlamentarzystów z Die Linke dołączy do Wagenknecht, tworząc nową partię, w tym czołowi członkowie partii, tacy jak aktualna liderka grupy parlamentarnej w Bundestagu Amira Mohamed Ali, członek Bundestagu Christian Leye i były prezes Die Linke w Północnej Nadrenii Westfalii Lukas Schön.
Mohamed Ali nazwała to posunięcie „koniecznym i słusznym” i podkreśliła, że parlamentarzyści, którzy zdecydowali się pójść za Wagenknecht, „od dawna walczyli o skorygowanie kursu [w Die Linke], co doprowadziło do tego, że straciło ono polityczne znaczenie”.
Poseł Christian Leye powiedział dziennikarzom, że nowa partia będzie szukać głosów wśród „osób o niskich i średnich dochodach, emerytów, związkowców i członków rad zakładowych”, dodając, że takie grupy są obecnie niedostatecznie reprezentowane w niemieckiej polityce.
Ponieważ Die Linke, przed ucieczką Wagenknecht i dziewięciu innych posłów, miała w swojej frakcji parlamentarnej 38 posłów, a zgodnie z przepisami Bundestagu partia musi mieć 36 posłów, aby pozostać frakcją, partia lewicowa prawie na pewno straci swój status ugrupowania parlamentarnego w Bundestagu w wyniku podziału.
Wagenknecht od dawna jest zwolenniczką pokoju z Rosją i przeciwnikiem dostaw broni na Ukrainę. Jest trzecim najpopularniejszym politykiem w Niemczech, a według sondaży jej partia może zdobyć w wyborach federalnych do 27% głosów. Warto zaznaczyć, że Partia Lewicowa jest następczynią partii SED, która rządziła Niemiecką Republiką Demokratyczną (NRD).
_______________
Germany: Wagenknecht Announces New Party To “Restore Rationality”, Robert Semonsen, October 23, 2023
−∗−
Ta Wagenknecht urodzona w Jenie, enerde i wykształcona w Chemnitz, enerede, jest dowodem na to, że również na Zachodzie ludzie nic nie wiedzą, nic nie czytają, a jak coś przeczytają to zaraz zapomną. Sarah Wagenknecht była wściekłą komuszycą z organizacji Die Linke, która była sukcesorką PDS – stalinowskiej partii w enerde. https://www.leftvoice.org/everything-you-need-to-know-about-sahra-wagenknechts-left-conservatism/ Potem, już w Bundesrepublice zakładała partię będącą połączeniem SDP i zielonych, pewnie pod wpływem swego pierwszego męża, którym był “socjalista o ludzkim obliczu” też z SDP i Die Linke, Oskar Lafontaine. Teraz zakłada kolejną wersję bolszewickiej hydry w opakowaniu niemieckiego nacjonalizmu i nagle przebudzonej wrogości Niemiec do imigrantów. Na tym wypłynie, bo szwaby już zaczynają się wstydzić swych pluszowych misiów i miłosnych haseł na planszach witających hordy islamskie w Niemczech. Taka jest droga Niemców z powrotem do socjalizmu o zabarwieniu szowinistycznym dla osłody, choć dla nas gorzej już być nie może. Przeżyliśmy to raz jako narodowy socjalizm. I starczy. A na marginesie, nazwisko Wagenknecht jest wymieniane na pierwszym miejscu jako żydowskie, zresztą wystarczy spojrzeć.
Tworzenie, wicie-rozumicie, alternatywy dla Alternatywy Fur Deutschland, która chyba się nieco urwała z paska założycieli.
Widać, że ten cały ruch jest pod troskliwą opieką SS (spec służ) niemieckich. Polscy patrioci w Szczecinie i Wrocławiu powinni zacząć się bać ;).
Niestety, nie wiecie Panowie co mowicie. Jej poglady i wypowiedzi sa na prawo od naszego Grzegorza Brauna. Broni niemieckiego przemyslu i miejscu pracy. Niestety w PL nickt z nia nie zrobil wywiadu, Bo by sie okazalo, ze Polska i Niemcy Maja wspolnych wrogow i moga dzialac wspolnie. W Niemczech byla potezna burza medialna o termomodernizacji domow, naciski na wladze przyniosly Effekt i rzad zawiesil niektore przepisy. U Nas o tym cicho, a kary to 50 000 Euro.Najgorsze to wierzyc w Theorie p. Michalkiewicza i Pisu o IV Rzeszy.
Najgorsze to wierzyc w Theorie p. Michalkiewicza i Pisu o IV Rzeszy.
Chyba Pan jest nowy na naszym portalu. Od początku istnienia Legionu nikt tu się nie splamił propagowaniem “teorii” czy raczej teoryjek politycznych lub gospodarczych tej partii. Zaś “odbudowa IV Rzeszy” nie jest pomysłem p. Michalkiewicza, ale faktem historycznym. Tylko ignorant nie widzi takich spraw, jak sprowokowanie wojny w Jugosławii by doprowadzić do trwałego jej rozbicia na skłócone zdatne do manipulacji państewka czy storpedowanie planu Mitteleuropa, mogącego odmienić dzieje tego kontynentu. Mieszkając tam, może Pan kochać Niemcy i nikt Panu tego nie zabrania. Jest tam na pewno wielu mądrych i szlachetnych ludzi. Niech Pan jednak nie będzie ślepy na fakty.
Kolejne pokolenie mojej bliskiej rodziny zamieszkuje Niemcy jeszcze od czasów kajzera, wpierw w Berlinie teraz w Hanowerze i mam stale świeży przekaz od młodych dynamicznych Polaków żyjących tam od lat, mających zdolne czujące się Polakami dzieci (na wychowywanie ich w języku polskim była potrzebna zgoda Jugendamt) i chodzących do kościoła. Pracują m.in. w mediach i nie muszą bezkrytycznie przyjmować sterowanych przez służby opinii (chyba Pan nie uważa, że jest inaczej?) jakie Pan potem rozpowszechnia w rodzaju stwierdzeń, że “pani Wagenknecht jest na prawo bardziej od Brauna”. W pustce politycznej Niemiec, zdominowanych przez bezideowe miernoty po odejściu Merkel, pojawia się ktoś, kto potrafi zabiegać o sprawy gospodarcze, zgodnie z aktualnymi zapotrzebowaniami zwłaszcza młodego społeczeństwa, co znaczy, że wzorowo wypełnia swe zadanie (u nas tak właśnie “katolik” Hołownia storpedował Konfederację i przyciągnął młodych, antymainstreamowych) a nie, że jest prawicowa.
Tożsamość prawicowa opiera się na głębokim poszanowaniu wolności w sensie chrześcijńskim oraz łacińskim, jakie Europa, później chrześcijańska, przyjęła z Grecji i z prawa rzymskiego. Wyrosłe z bizantynizmu Niemcy należą do kultury turańskiej i wystarczy im interes samego państwa. Pani Wagenknecht wypełnia to, bo nie od dziś na różnych skrzypcach komponuje swoją karierę polityczną, umiejętnie wsłuchując się w głos zwłaszcza młodych Niemiec, nagle przerażonych tym, co nawyprawiała ciocia Merkel ściągając im na łeb istne państwo w państwie w postaci armii nierobów na zasiłkach i rojowisk koczowniczo-chuligańskich w sterylnych oazach niemieckich miast. Ale proszę nie opowiadać bajek, że ktoś uformowany w “oazie wolności” jaką było enerde a potem przez lewackie utopie Lafontaine’a i Die Linke, może mieć pojęcie o wolności, do której dąży Grzegorz Braun a także środowisko Legionu.
Zacznę od końca.
Jakoś dziwnie zdaje mi się, że pod pańskim wpisem NIE pojawi się żaden tropiciel germanizmów w języku polskim. Na kształt tych, co to ‘umiom w angielski’ i niedawnych wykrywaczy rusycyzmów, i nie obwieści nam, że ‘dalej nie czytam’. Pajace z gimbazy.
________________
‘Matko i córko‘! Komu pan chce sprzedać te kity? Nie szkoda klawiatury, łączy i miejsca na serwerze?
Z Niemcami mamy kłopot od tysiąca lat! A to duuużo wcześniej niż urodził się p. Michalkiewicz. Ale biorąc pod uwagę ich decyzje polityczne, wyraźnie sami się proszą o ‘Endlösung der Deutschefrage’. Jestem przekonany, że Pan Bóg [jak kto woli, natura] łaski nie poskąpi.
Czyli tak, jak PiS. Wrócą w stosownym czasie.
‘U Nas’, czyli gdzie? :))
Najgorsze to wierzyć babie, której nogi wyrastają z DDRu. Miej człowieku litość nad sobą. Zwykła wydmuszka, mająca za zadanie zniwelować ciśnienie po ‘pandemii’, nadmiarowych zgonach i zamordyzmie lockdownów. Całkiem możliwe, że finansowana przez tę część przemysłu/gospodarki, która ‘oberwała’ najbardziej przez ostatnie trzy lata i marzy im się powrót do interesów ‘po staremu’. A ‘przywracanie racjonalności’ to tylko wabik na wyborców.
IV Reich? Nein. Mitteleuropa? Ja, aktuell!
________________
Reszta w komentarzu PŁ wyżej.
Teoretyzując dla rozrywki, rozszerzajac percepcję, ćwicząc wyobraźnię- wspólnymi wrogami Polski i Niemiec są:
USA?
Rosja?
Unia posteuropejska?
Ukraina?
WEF?
Izrael?
konkretnie: Black Rock, inne? ;-))
Aby odpowiedzieć na te pytania należy określić jakie relacje z nimi mają Niemcy. Jakie projekty do tej pory udało się im wspólnie zrealizować, pod czyje dyktando i jakie wspólne plany zostały ogłoszone. Nie pamiętam z historii, aby Niemcy kiedykolwiek były naszym sojusznikiem. A IV Rzesza, jak napisał AC, tak, ale na silnym fundamencie globalistycznym jako cześć NWO w regionie Mitteleuropy.
Czy ta pani optuje za wyjściem Niemiec z UE i ogłosiła już wolę odejścia od pakietów klimatycznych, zadeklarowała wypłatę reperacji dla Polski? Byłby to niewątpliwie przełom ;-)
Może zanim się Panowie zagalopujecie na śmierć w temacie Mariola tzn. pardon oczywiście Niemcy posłuchajcie co o tym (i nie tylko o tym) ma do powiedzenia ś.p. Zbigniew Modrzejewski.
Poza wszystkim i w odróżnieniu nawet mieszkał w Niemczech przez kilkadziesiąt lat i tam zmarł (w Berlinie) w marcu tego roku.
Na marginesie…w audycji jest też wspomnienie o znanym felietoniście.
Cała audycja ciekawa ,ale to o co mi idzie od 14:20.
Większość tej wypowiedzi to dygresje. :) Ale kilka wątków jest ciekawych. Np. kim jest ten obermisio, który wydawał polecenia Anieli oraz ten o rzekomo ‘wypełnionej roli Niemiec’.
Aż strach pomyśleć komu spodobał się pomysł ‘Trójmorza’ i czy są już plany zagospodarowania tej idei. I jaką Polska miałaby ‘rolę wypełnić’.
Dygresyjna wypowiedź (z przykładami) o tym ,że we wszystkich krajach wszystkie opcje są zmontowane w ramach i z udziałem oraz , że Polska wcale nie jest wyjątkiem jest wg. mnie b. istotna.
Tak samo jak podkreślenie faktu, że DDRówa nie miała nic do gadania.
Kazali to wpuszczała dzicz z entuzjazmem.
Że CDU/CSU i SPD/FDP to jedno gówno, że Scholz to kryminalista i łapownik, że rozkład Niemiec postępuje od dziesięcioleci, że deindustrializacja.
Ja to wiem ,bo na bieżąco czytuję pi-news.net.
Ale większość z uporem będzie twierdzić, że Niemce i że czwarta rzesza.A trzecia rzesza to dzięki komu powstała ?
Kilka dni temu wrzuciłem odzywkę Wielguckiego do Jego Dostojności ambasadora Izraela. Znaczy Wielgucki już kojarzy, już wie.
Polecam iść tym tropem.
I słuchać audycji z udziałem ś.p. Zbigniewa Modrzejewskiego.
Tak jak ś.p. Krzysztofa Karonia.
Jeszcze są.
Misio to Gerald Knaus:
https://www.esiweb.org/esi-staff/gerald-knaus
Z tymi dygresjami to przecież żart.
_______
Z obermisiem nie chodziło mi o oficjalną laurkę [chociaż i ona trochę mówi], ale kto mu dał umocowanie.
Pana Zbyszka wrzucałem tu kiedyś pod moim wpisem o podmianie, o pardon, o imigracji. A wypowiedzi Pana Krzysztofa mnóstwo poznikało.
Deindustrializacja? To jednak Niemce będą u nas ogórki i truskawki zbierać? Znając tradycje, wcześniej jakiś krzykacz w piwiarni na taboret wskoczy i… wiadomo. :)
…no to się Pana żarty trzymają…
A umocowanie to zawsze ci sami…dają.
Na naszym ryneczku (Lidla):
https://wiesci24.pl/2022/03/23/niebezpieczne-zwiazki-mateusza-morawieckiego/
Zaznaczałem! :)
____________________
Open Society… Alles klar.
Co Morawiecki robił w takim miejscu? Dlaczego się angażował w tego typu projekty? Jak wiemy jest człowiekiem cynicznym i wyrachowanym. Czy to było polecenie służbowe czy może inne działania? Na te pytania warto poszukać odpowiedzi jak najszybciej. Rola Morawieckiego jest bardzo dwuznaczna i podejrzana, nie znamy jego wszystkich obliczy.
Teraz i niestety po niewczasie, gdy jest czas podsumowań, zastanawia mnie, że podczas całej kampanii, gdy z takim żarem tępili lewactwo, nikt z Konfederacji mając dziesiątki po temu okazji w audycjach tv, nie wyciągnął sprawy agenturalnego uwikłania Mateusza Morawieckiego w wywiad niemiecki STASI (agent o pseudonimach Student i Jakob). Od ponad pół roku głośno mówi o tym na You Tube w już aż dwóch programach na swym blogu szanowany dziennikarz prawicowy Leszek Szymowski. Ostatnio nawet jakoby pozwany za to do sądu przez premiera, ale jakoś nic więcej na ten temat nie słychać https://www.youtube.com/watch?v=R__jRaPTUto&list=UULFSVC3PPY3pvNfwiu6QsbP4g&index=55
Mając bezmiar dziennikarskiego materiału na temat afery afer – gdy po porostu sama pcha im się w ręce totalna kompromitacja premiera i PiSu, bo Szymowski nie jest bynajmniej osamotniony w tych oskarżeniach – nawet o tym nie bąknął tak wymowny przy innych okazjach Mentzen, Wipler czy Bosak. Widocznie przeczytali Fredrę i wzięli sobie do serca radę daną Dyndalskiemu przez Cześnika: “znaj proporcjum, mocium panie”. Bo w przeciwnym razie, ktoś może ci dać boleśnie szklanką po łapkach. A chłopaki wiedzą, gdzie stoi dżem, i znają mores.
Znakomita odpowiedz Pana P.Łotra Panu Pejotowi.Szkoda, ze nie ma przelozenia do tzw politycznej rzeczywistosci. Skuteczna polityke robi sie wykorzystujac wszystkie mozliwe okolicznosci, nawet jesli mialaby to byc wspolpraca hologramem Honneckera.
W naszej geopolitycznej sytuacji jakos ciagle budzimy sie z reka w….
Mało pocieszające jest , że inni też mają tam nie tylko rękę,ale są w tym po szyję.
Oto niemiecki Bild opublikował właśnie odezwę (sic!) do imigrantów i Niemców (etnicznych).
W czterech językach.
https://www.bild.de/politik/inland/politik-inland/bild-manifesto-germany-we-have-a-problem-85895486.bild.html
Niestety lektura różnych źródeł niemieckojęzycznych ,a właściwie komentarzy do różnych informacji dotyczących tego co się dzieje na Bliskim Wschodzie, problemów na niemieckich ulicach, a także Izraela i żydów wskazuje, że stopień zdebilenia wśród Niemców jest chyba nawet wyższy niż wśród Polaków.
W zasadzie nie znalazłem ani jednej publikacji wskazującej na świadomą i organizowaną przez światowe żydostwo islamską imigrację/inwazję na Europę.
Nagminne jest usprawiedliwianie żydów i tego co wyprawiają w strefie Gazy.
Tresura prosyjonistyczna ma się znakomicie, a podniesienie ,że organizatorami i dysponentami najazdu dziczy na Europę są właśnie żydzi jest bardzo źle widziane.
Jeżeli rzeczywistość nie odpowiada politpoprawnym (koniecznie proizraelskim/prożydowskim) opiniom tym gorzej dla rzeczywistości.
To jest widoczne nawet wśród środowisk względnie rozsądnych (np. AfD).
Np. taki komentarz:
“W Niemczech należy natychmiast zaprzestać przyjmowania Arabów, niezależnie od ich pochodzenia. Ludziom, którzy demonstrowali na rzecz wolnej Palestyny, natychmiast odciąć wszystkie fundusze, zabrać mieszkania i zatrzymać w celu deportacji. Jeśli wojna z Izraelem będzie trwać, Izraelczycy będą musieli uciekać, a Niemcy ich przyjmą. Potrzebujemy dużo przestrzeni życiowej dla osób prześladowanych i maltretowanych. Niemcy wzięły na swoje barki tak wielką winę za Holokaust, że naszym obowiązkiem jest zapewnienie izraelskim rodzinom ochrony i bezpieczeństwa w Niemczech. Sprawy idą źle, gdy pojawiają się hejterzy i agitatorzy. Dlatego Niemcy muszą wstrzymać wszelkie płatności na rzecz osób ubiegających się o azyl pochodzenia arabskiego i zapewnić im bezpieczny przejazd do swoich krajów pochodzenia.”