1 IV 1944; Tuy, Galicja, Hiszpania – Siostra Łucja (dos Santos), doroteuszka, na życzenie swojego biskupa spisuje 3 część tajemnicy fatimskiej. Oto jej treść opublikowana po raz pierwszy w Internecie 21 IV 2010 (tłumaczenie własne przekładu angielskiego):
JMJ Tuy 1/4/944*
Teraz ujawnię trzeci fragment tajemnicy:
Ta część to apostazja w Kościele!
Nasza Pani pokazała nam kogoś, kogo opisałabym jako „Ojciec Święty” przed wiwatującym tłumem.
Jednak różnił się on od prawdziwego Ojca Świętego, to jego szatańskie spojrzenie, ten [ktoś] miał spojrzenie diabła.
Wtedy, po kilku chwilach zobaczyliśmy tego samego papieża wkraczającego do kościoła, ale ten kościół był kościołem z piekła [rodem]; brakuje słów, by opisać obrzydliwość tego miejsca. Wyglądał jak szara cementowa forteca z ostrymi załamaniami i oknami na podobieństwo oczu; w dachu tej budowli sterczał dziób.
Następnie, podnieśliśmy wzrok ku Naszej Pani, która powiedziała nam: Widzieliście apostazję w Kościele; ten list może być otwarty przez Ojca Świętego, ale musi być opublikowany po Piusie XII a przed 1960.
Za panowania Jana Pawła II trzeba wyjąć kamień węgielny z grobu świętego Piotra i przenieść do Fatimy.
Ponieważ dogmatu wiary nie zachowano w Rzymie, władza będzie mu odebrana i przekazana do Fatimy.
Katedra Rzymu musi być zniszczona i zbudowana nowa w Fatimie.
Jeśli po 69 tygodniach od ogłoszenia tego rozkazu, Rzym będzie dopuszczał się obrzydliwości, miasto będzie zburzone.
Nasza Pani powiedziała nam, że jest to zapisane, Daniel 9, 24-25 i Mateusz 21, 42-44
* Oryginalny zapis daty 1 kwietnia 1944. [odcisk palca wskazującego]
P.S.
Z jakiegoś powodu technicznego ‘3 Sekret’ nie otwiera się w moim poprzednim wpisie ‘Dwie Galicje i drugi Pocieszyciel’, więc daję tutaj jako oddzielny wpis.
Prosimy o podanie linku do źródła i oryginalnego tekstu.
Tekst źródłowy tłumaczenia.
P.S.
Dzięki Ci, Łotrze, za wstawienie ilustracji (jeszcze nie opanowałem sztuki fotoedytora – Ty robisz to świetnie). Nie znałem tego zdjęcia. Bardzo poważne dzieci, głowy przechylone pod naporem bocznego wiatru – fartuszek Łucji zakrył częściowo Hiacyntę w bieli (jej Pierwsza Komunia?). Czy znasz datę zrobienia tej fotografii? Imię ‘Łucja’ wywodzi się od łacińskiego ‘Lux’ (=’Światło’). Dziewczęta splecione fartuszkiem tworzą jedność: ‘Światło-Hiacynta’. Jest też druga para zjednoczona identycznym pochyleniem głowy: ‘Franciszek-Światło’. Ponieważ występuje tu para chłopiec-dziewczynka, więc głową tego związku jest Franciszek, czyli ‘Mały Francuz’ – dowodzi tego identyczne pochylenie głów tej dwójki, bo jako para mają przecież jedną głowę, męską rzecz jasna. W moim wywodzie nie ma żadnych ukrytych podtekstów, a jedynie chcę zwrócić uwagę na prefigurację pary Paraklet-Niewiasta Obleczona w Słońce. Paradoksalnie to nie Łucja reprezentuje tu Panią z Nieba, lecz właśnie Hiacynta, bo to ją otulił płaszcz (ten fartuszek) Światła. Gdybyś ktoś zapytał Niewiastę Apokaliptyczną, czyja Ona jest, usłyszałby to: ‘Hiacynta!’ Teraz należałoby wziąć “na warsztat” tego Małego Francuza, ale to już innym razem.
P.S.
W objawieniach w San Sebastian de Garabandal występują 3 Marie (Concepcion, Dolores i Cruz) oraz … Jacinta (= Hiacynta), wyróżniona spośród przyjaciółek indywidualnym objawieniem Najświętszego Serca Pana Jezusa w dniu 30 czerwca 1961, czyli w dniu wspomnienia św. Pawła Apostoła.
A co to za kościół z dziobem?
Bazylika Trójcy Świętej w Fatimie.