Nie przyszedłem bowiem po to, aby świat sądzić, ale aby świat zbawić

Św. Jan z Ávila

Cytat dnia

Nie przyszedłem bowiem po to, aby świat sądzić, ale aby świat zbawić.

Kto gardzi Mną i nie przyjmuje słów moich, ten ma swego sędziego:

słowo, które powiedziałem, ono to będzie go sądzić w dniu ostatecznym.

 

Słowo Boże

św. Jan z Avili, prezbiter i doktor Kościoła

► Posłuchaj!

Dzisiejsze Słowo pochodzi z Ewangelii wg Świętego Jana
J 12, 44-50
Jezus tak wołał: «Ten, kto we Mnie wierzy, wierzy nie we Mnie, lecz w Tego, który Mnie posłał. A kto Mnie widzi, widzi Tego, który Mnie posłał. Ja przyszedłem na świat jako światło, aby każdy, kto we Mnie wierzy, nie pozostawał w ciemności. A jeżeli ktoś posłyszy słowa moje, ale ich nie zachowa, to Ja go nie sądzę. Nie przyszedłem bowiem po to, aby świat sądzić, ale aby świat zbawić. Kto gardzi Mną i nie przyjmuje słów moich, ten ma swego sędziego: słowo, które powiedziałem, ono to będzie go sądzić w dniu ostatecznym. Nie mówiłem bowiem sam od siebie, ale Ten, który Mnie posłał, Ojciec, On Mi nakazał, co mam powiedzieć i oznajmić. A wiem, że przykazanie Jego jest życiem wiecznym. To, co mówię, mówię tak, jak Mi Ojciec powiedział».

PIERWSZE CZYTANIE (Dz 12,24-13,5a)Misja Pawła i BarnabyCzytanie z Dziejów Apostolskich.

Słowo Pańskie rozszerzało się i rosło. Barnaba i Szaweł, wypełniwszy swoje zadania, powrócili z Jerozolimy zabierając ze sobą Jana, zwanego Markiem.
W Antiochii, w tamtejszym Kościele, byli prorokami i nauczycielami : Barnaba i Szymon zwany Niger, Lucjusz Cyrenejczyk i Manaen, który wychowywał się razem z Herodem tetrarchą, i Szaweł.
Gdy odprawiali publiczne nabożeństwo i pościli, rzekł Duch Święty: „Wyznaczcie mi już Barnabę i Szawła do dzieła, do którego ich powołałem”. Wtedy po poście i modlitwie oraz po włożeniu na nich rąk, wyprawili ich.
A oni wysłani przez Ducha Świętego zeszli do Seleucji, a stamtąd odpłynęli na Cypr. Gdy przybyli do Salaminy, głosili słowo Boże w synagogach żydowskich.

Oto słowo Boże.

PSALM RESPONSORYJNY (Ps 67,2-3.4-5.6 i 8)

Refren: Niech wszystkie ludy sławią Ciebie, Boże.

Niech Bóg się zmiłuje nad nami i nam błogosławi, *
niech nam ukaże pogodne oblicze.
Aby na ziemi znano Jego drogę, *
Jego zbawienie wśród wszystkich narodów.

Niech Ciebie, Boże, wysławiają ludy, *
niech wszystkie narody oddają Ci chwałę.
Niech się narody cieszą i weselą, +
że rządzisz ludami sprawiedliwie *
i kierujesz narodami na ziemi.

Niech Ciebie, Boże, wysławiają ludy, *
niech wszystkie narody oddają Ci chwałę.
Niech nam Bóg błogosławi, *
niech się Go boją wszystkie krańce ziemi.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ (J 8,12b)

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

Ja jestem światłością świata,
kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA (J 12,44-50)

Przyszedłem, aby świat zbawić

Słowa Ewangelii według świętego Jana.

Jezus tak wołał:
„Ten, kto we Mnie wierzy, wierzy nie we Mnie, lecz w Tego, który Mnie posłał. A kto Mnie widzi, widzi Tego, który Mnie posłał.
Ja przyszedłem na świat jako światło, aby każdy, kto we Mnie wierzy, nie pozostawał w ciemności. A jeżeli ktoś posłyszy słowa moje, ale ich nie zachowa, to Ja go nie sądzę. Nie przyszedłem bowiem po to, aby świat sądzić, ale by świat zbawić.
Kto gardzi Mną i nie przyjmuje słów moich, ten ma swego sędziego: słowo, które powiedziałem, ono to będzie go sądzić w dniu ostatecznym. Nie mówiłem bowiem sam od siebie, ale Ten, który Mnie posłał, Ojciec, On Mi nakazał, co mam powiedzieć i oznajmić. A wiem, że przykazanie Jego jest życiem wiecznym. To, co mówię, mówię tak, jak Mi Ojciec powiedział”.

Oto słowo Pańskie.

KOMENTARZ
Misja Jezusa
Nie przybyłem bowiem, aby dokonać sądu nad światem, lecz żeby świat zbawić. Te słowa Jezusa powinny się zakorzenić bardzo głęboko w naszej świadomości. Bóg nie przyszedł, aby nas potępić, ale aby nas zbawić. On zna nasze grzechy i słabości, przecież ze względu na nie oddał za nas swoje życie. Nic nie zdoła odłączyć nas od miłości Chrystusa – pisze św. Paweł w Liście do Rzymian (por. Rz 8, 35- 39). Strach przed Bogiem, który często czai się gdzieś w nas, nie ma więc racji bytu. On pragnie przecież naszego zbawienia! Jeśli tylko przyjmiemy to, czym nas obdarza, możemy być pewni, że w Nim znajdziemy życie. To nie nasza słabość odłącza nas od Niego, ale odrzucenie Go i nieprzyjęcie Jego słów.
Panie Jezu, wyznajemy Ci, że w Tobie jest cała nasza nadzieja, w Tobie jest nasze zbawienie i życie. Pomóż nam przyjmować Ciebie i Twoje słowa każdego dnia na nowo.
Rozważania zaczerpnięte z „Ewangelia 2017”
Autorzy: o. Daniel Stabryła OSB, o. Michał Legan OSPPE
Edycja Świętego Pawła

Takiej kampanii jeszcze nie było. Bilbordy na stulecie Fatimy

PCh24.pl

Takiej kampanii jeszcze nie było. Bilbordy na stulecie Fatimy

Przestrzeń publiczna w Polsce znów należy do Matki Bożej! Oto na ulicach polskich miast zawisły bilbordy przypominające o przesłaniu Fatimskiej Pani! Skąd pomysł na taką niestandardową akcję ewangelizacyjną? Z potrzeby nawrócenia i pokuty, o które Maryja poprosiła nas sto lat temu za pośrednictwem trojga pastuszków.

 

„Na koniec moje Niepokalane Serce zatriumfuje!” – to zapewnienie wypowiedziane w Fatimie przed stu laty powinno być dla nas lekiem na całe zło współczesnego świata. Zdaniem organizatorów akcji bilbordowej, przedstawicieli Instytutu ks. Piotra Skargi, stulecie objawień Matki Bożej w Fatimie to doskonała okazja, aby przypomnieć wszystkim Jej przesłanie.

– Sto lat temu za pośrednictwem trójki małych dzieci Maryja przekazała światu swe orędzie składające się z jednej strony z zapowiedzi kar, które spadną na oddalającą się od Boga ludzkość, z drugiej zaś zapowiedziała swoje bezwarunkowe zwycięstwo nad tym procesem dechrystianizacji. Najświętsza Maryja Panna zapowiedziała m.in. wybuch rewolucji bolszewickiej w Rosji, czasy komunizmu i zakończenie I wojny światowej – mówi wiceprezes Instytutu ks. Piotra Skargi Sławomir Skiba.

 

– Maryja przestrzegła też, że jeśli ludzkość się nie nawróci nadejdzie II wojna światowa i tak się stało. Przestrzegła, że trwanie w stanie apostazji, niegdyś chrześcijańskiej cywilizacji i powiększanie przez ludzi liczby grzechów oraz zniewag miotanych przeciwko Panu Bogu doprowadzi do nadejścia kolejnej kary, jakiej świat jeszcze nie widział. W trakcie swoich objawień w Fatimie przypomniała o istnieniu piekła, które wbrew temu, co sądzą dzisiaj niektórzy teolodzy, wcale nie jest puste. Trafia tam wiele dusz grzeszników, za których nie ma się kto modlić – dodaje Skiba.

 

Ale czy możemy załamywać ręce i ulegać zniechęceniu, skoro Nasza Matka zapowiedziała, że zwycięży? Byłaby to przecież postawa niegodna i głęboko niewdzięczna! W przypomnieniu Polakom prawdy o ostatecznym trumfie Niepokalanego Serca z pewnością pomoże rozpoczęta właśnie kampania bilbordowa!

 

Oto w stu miejscach na terenie całego kraju zawisły bilbordy ukazujące zatroskane oblicze Pani Fatimskiej i słowa, wypowiedziane przez Nią sto lat temu do trojga pastuszków: „Na koniec moje Niepokalane Serce zatriumfuje!”. Fundatorem tej wyjątkowej kampanii jest Instytut ks. Piotra Skargi.

 

Skąd ten pomysł? – Chcemy zwrócić uwagę na całe orędzie Matki Bożej z Fatimy, na potrzebę naszej pokuty i nawrócenia, ale i na zapowiedź Jej bezwarunkowego zwycięstwa. Słowa Maryi „Na koniec moje Niepokalane Serce zatriumfuje!” powinny stać się otuchą i zachętą dla nas wszystkich do potraktowania na serio przesłania z Fatimy tak, abyśmy mogli wziąć udział w Jej zwycięstwie nad mocami ciemności, które dzisiaj wydają się dominować nad światem – podkreśla Sławomir Skiba.

 

 

Fatimskie przesłanie z pewnością powinno stanowić punkt odniesienia dla wszystkich zatroskanych o przyszłość swoją, rodziny i całego świata. Jeśli bowiem w naszych sercach na trwale zagoszczą niosące otuchę słowa Matki Bożej, to czyż możemy odczuwać niepokój, nawet jeśli uświadomimy sobie jak bardzo zasłużyliśmy jako ludzie na karę? Otóż nie! Fatimska Pani podała nam wszystkim wyraźne wskazówki co mamy robić.

 

Jak zauważa Sławomir Skiba „Maryja za pośrednictwem dzieci z Fatimy wzywała do modlitwy i zadośćuczynienia za grzechy, którymi Pan Bóg jest obrażany i aby wyprosić nawrócenie grzeszników oraz miłosierdzie dla świata. Domagała się zaprowadzenia Nabożeństwa Pięciu Pierwszych Sobót Miesiąca w całym Kościele, poświęcenia Rosji Jej Niepokalanemu Sercu i odmawiania codziennie Różańca św. Przekazała też światu w trzeciej części swojej tajemnicy wizję męczeństwa wielu chrześcijan, na czele z papieżem, biskupami i wieloma duchownymi. Anioł w tej wizji trzymający miecz woła donośnym głosem: pokuta, pokuta, pokuta! Tym samych wskazuje na potrzebę pokuty i zadośćuczynienia za apostazję całych narodów. Ale nade wszystko Maryja w Fatimie zapowiada swoje zwycięstwo, kiedy mówi, że po nieszczęściach które zapowiedziała, Jej Niepokalane Serce zatriumfuje!”.

 

Orędzie z Fatimy, choć znane już wielu katolikom, powinno trafić do jak największej ilości osób! To z pewnością jedno z najważniejszych zadań, które powinien postawić sobie w jubileuszowym, 2017 roku każdy czciciel Fatimskiej Pani.

Gdy po zakończeniu tego roku trzeba będzie dokonać rachunku sumienia, jednym z najistotniejszych pytań, jakie staną przed każdym z nas będzie brzmiało: czy zostałeś apostołem Fatimy? Czy poniosłeś maryjne orędzie do otaczających Cię osób i do miejsca, w którym postawił Cię Stwórca?

 

Zatem kiedy tylko zobaczysz bilbord z matczyną twarzą Fatimskiej Pani poweźmij postanowienie: podzielę się jej przesłaniem, będę Jej apostołem!

 

 

Łukasz Karpiel/PCh24.pl

O autorze: Słowo Boże na dziś