Bierzmy od Boga “ile się da”_Sobota 23 lipca 2016 r.

Drzewko

Cytat dnia

Życia nie da się oszukać, jak nie da się oszukać i ziemi. Jeżeli wrzuci się w nią plewy, zbierze się chwasty.

bł. Jerzy Popiełuszko

 

______________________________________________________________________________________________________________

Słowo Boże

św. Brygidy, zakonnicy i patronki Europy

J 15, 1-8

Dzisiejsze Słowo pochodzi z Ewangelii wg Świętego Jana
J 15, 1-8
Jezus powiedział do swoich uczniów: «Ja jestem prawdziwym krzewem winnym, a Ojciec mój jest tym, który uprawia. Każdą latorośl, która we Mnie nie przynosi owocu, odcina, a każdą, która przynosi owoc, oczyszcza, aby przynosiła owoc obfitszy. Wy już jesteście czyści dzięki słowu, które wypowiedziałem do was. Trwajcie we Mnie, a Ja będę trwał w was. Podobnie jak latorośl nie może przynosić owocu sama z siebie, jeżeli nie trwa w winnym krzewie, tak samo i wy, jeżeli we Mnie trwać nie będziecie. Ja jestem krzewem winnym, wy latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić. Ten, kto we Mnie nie trwa, zostanie wyrzucony jak winna latorośl i uschnie. I zbiera się ją, i wrzuca do ognia, i płonie. Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni. Ojciec mój przez to dozna chwały, że owoc obfity przyniesiecie i staniecie się moimi uczniami».

Niewątpliwie prawie każdy, kto przynajmniej raz w tygodniu chodzi do kościoła, deklaruje, że chce żyć zgodnie z przykazaniami. Jednak ze spójnością między deklaracjami a życiem bywa różnie. Następca świętego Piotra powiedział, że „brak spójności u wiernych i pasterzy między tym, co mówią a tym, co czynią, między słowem a sposobem życia podważa wiarygodność Kościoła”.

Papież na różne sposoby podkreślał, że niewybranie Chrystusa prowadzi do podążania wieloma różnymi drogami, które nie prowadzą do wyraźnego celu, a raczej tworzą labirynt. Adoracja Boga obecnego w Najświętszym Sakramencie uwalnia z chaotycznych ruchów, do jakich zmuszają cię bożki.

Trwanie przy Chrystusie, jako przy winnym krzewie, usuwa z nas współczesne bożki. Do nich Głowa Kościoła Katolickiego zalicza: pragnienie sukcesu za wszelką cenę, dominację nad innymi, roszczenia do bycia panami życia i śmierci.

W tym właśnie duchu Ewangelii Franciszek podkreślił, że „wychodzenie poza samych siebie oznacza wejście na drogę adoracji i służby. Jest to wyjście, które kieruje nas na drogę adoracji Pana i służenia Mu w braciach i siostrach”.

Liturgia słowa na dziś

PIERWSZE CZYTANIE (Ga 2,19-20)

Już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus

Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Galatów.

Bracia:
Ja dla Prawa umarłem przez Prawo, aby żyć dla Boga: razem z Chrystusem zostałem przybity do krzyża.
Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus.
Choć nadal prowadzę życie w ciele, jednak obecne życie moje jest życiem wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie.

Oto słowo Boże.
PSALM RESPONSORYJNY (Ps 16(15), 1-2a.5.7-8.11)

Refren: Pan mym dziedzictwem, moim przeznaczeniem.

Zachowaj mnie, Boże, bo chronię się u Ciebie, *
Mówię do Pana: „Tyś jest Panem moim”.
Pan moim dziedzictwem i przeznaczeniem, *
To On mój los zabezpiecza.

Błogosławię Pana, który dał mi rozsądek, *
bo serce napomina mnie nawet nocą.
Zawsze stawiam sobie Pana przed oczy, *
On jest po mojej prawicy, nic mną nie zachwieje.

Ty ścieżkę życia mi ukażesz, *
pełnię twojej radości
i wieczną rozkosz *
po Twojej prawicy.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ (J15,9b.5b)

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

Wytrwajcie w mojej miłości;
Kto trwa we mnie a ja w nim,
Ten przynosi owoc obfity.

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA (J 15,1-8)

Kto trwa w Chrystusie, przynosi obfity owoc

Słowa Ewangelii według świętego Jana.

Jezus powiedział do swoich uczniów:
„Ja jestem prawdziwym krzewem winnym, a Ojciec mój jest tym, który uprawia. Każdą latorośl, która we Mnie nie przynosi owocu, odcina, a każdą, która przynosi owoc, oczyszcza, aby przynosiła owoc obfitszy. Wy już jesteście czyści dzięki słowu, które wypowiedziałem do was.
Trwajcie we Mnie, a Ja będę trwał w was. Podobnie jak latorośl nie może przynosić owocu sama z siebie, jeżeli nie trwa w winnym krzewie, tak samo i wy, jeżeli we Mnie trwać nie będziecie.
Ja jestem krzewem winnym, wy latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić. Ten, kto we Mnie nie trwa, zostanie wyrzucony jak winna latorośl i uschnie. I zbiera się ją, i wrzuca do ognia, i płonie.
Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni.
Ojciec mój przez to dozna chwały, że owoc obfity przyniesiecie i staniecie się moimi uczniami”.

Oto słowo Pańskie.

KOMENTARZ

Gałązki

Świętość to trwanie w Bogu czy – jak można głębiej rozumieć użyty tutaj czasownik meno – przebywanie, zamieszkanie w Nim. Realizuje się to przez naśladowanie relacji, jaka zachodzi pomiędzy Ojcem a Synem. Jest to relacja osobowa oparta na wewnętrznej więzi, jaką jest miłość. Jezus pięknie to ukazuje na przykładzie winnego krzewu, którym jest On sam, a my wyrastającymi gałązkami. Ich pielęgnacją zajmuje się sam Ojciec. Zdumiewająca jest Jego troskliwość. On pielęgnuje, oczyszcza i dogląda każdą gałązkę, aby przynosiła owoc obfitszy. Jednak aby doświadczyć tej łaski, należy trwać w Jezusie, być w Nim zakorzenionym. Jest to możliwe jedynie wtedy, gdy przyjmie się Jego słowo do swojego serca i ono tam pozostanie.

Chryste, z Ciebie czerpię moc do życia i wydawania dobrych owoców. Z wdzięcznością i miłością przyjmuję każdy oczyszczający gest Boga Ojca, który pomaga mi stawać się lepszym.

Rozważania zaczerpnięte z „Ewangelia 2016” ks. Mariusz Szmajdziński/Edycja Świętego Pawła
_____________________________________________________________________________________________________________

Ewangelia: Bóg daje ci sposób na życie w obfitości

(fot. shutterstock.com)

Oto jeden z wielu sposobów, w jaki Bóg wyraża pragnienie silnej więzi z nami: On jest “krzewem winnym”, my “latoroślami”. Takie ujęcie naszej relacji z Bogiem pokazuje też, że raczej On chce być dla nas, a nie oczekuje, że my będziemy dla Niego. Przecież latorośle bierze “ile się da” z pnia i korzenia. I tylko dzięki temu przynosi owoc.

 

Z nami ma być podobnie. Bóg nie oczekuje, że przyniesiemy owoce bez “wszczepienia” w Niego i bez karmienia się Jego “sokami”. Natomiast bardzo pragnie wielkiej bliskości z nami, takiej jaka jest między pniem i gałęzią. Tego oczekuje od nas.

______________________________________________________________________________________________________________

 

O autorze: Słowo Boże na dziś