Czymże jest więc antykultura? Jest czymś przeciwnym. Jest zburzeniem tego, co ludzie mają w umysłach. Oderwaniem ich od korzeni, przecięciem transmisji kulturowej i skierowaniem tych ludzi do walki przeciwko swojej własnej kulturze. Natchnieniem tych ludzi do takich działań, które sprzeciwiają się ich własnej kulturze, do działań destrukcyjnych. A ponieważ kultura jest tym, co zapewnia ludziom przetrwanie, więc antykultura jest prądem autodestrukcyjnym. Tak, jak choroba autoimmunologiczna organizmu. Kultura powoduje to, że poszczególne jednostki ludzkie nie działają w oderwaniu, tylko działają w zgodnym współdziałaniu tworząc organiczne struktury społeczne: rodzina, ród, naród, państwo. Dzięki temu ludzie mogą przetrwać, mogą stworzyć cywilizację wysokich technologii taką, jak my mamy. Dzięki temu żyją w bezpieczeństwie i w komforcie. To jest odwieczne dążenie ludzkości. Tak urządzić sobie świat, aby świat był zdatny do przetrwania, zdatny do życia i żeby był coraz bardziej przyjemny. Antykultura prowadzi do procesu odwrotnego. Świat staje się coraz trudniejszy do życia, coraz gorszy i robią to sami ludzie, którzy są beneficjentami kultury, którą sami niszczą…
Należy sobie uświadomić, że antykultura jest również kulturą. To znaczy: ktoś, kto ma głowę nafaszerowaną antykulturowymi myślami, to jest właśnie dla niego całym wyznacznikiem działania – destrukcja. I ludzie mogą żyć przez jakiś czas właśnie taką kulturą antykulturową. Co oczywiście jest tylko okresem przejściowym ponieważ prędzej czy później zostaną zapędzeni do tyrańskiej władzy, która ustanowi nową kulturę. I to jest kultura niewolnicza.
−∗−
Przełamać antykulturę. Szanse i zagrożenia – debata
Zapraszamy na relację z debaty PRZEŁAMAĆ ANTYKULTURĘ. SZANSE I ZAGROŻENIA. W dyskusji udział wzięli: Jakub Zgierski, Bartosz Kopczyński, Robert Zawadzki, Arkadiusz Stelmach.
Debata zarejestrowana została 15 listopada 2024 roku.
−∗−
O samej fundacji wiadomo póki co niewiele.
INSTYTUT WIEDZY SPOŁECZNEJ IM. KRZYSZTOFA KARONIA