A może chodzi o programowanie predykcyjne, przygotowanie systemu do użycia na wypadek przyszłej sytuacji awaryjnej. Wszak pomyśl, jak łatwo możesz sfingować pandemię, gdy możesz przejąć każdy telefon komórkowy i telewizor w kraju i powiedzieć „brachu, panuje totalna pandemia, nie wolno ci wychodzić na zewnątrz, żeby to sprawdzać”.
−∗−
Tłumaczenie: AlterCabrio – ekspedyt.org
−∗−
Dzisiaj w USA testowany będzie „System ostrzegania o zagrożeniach”.
Rząd federalny będzie testował ogólnokrajowy „system powiadamiania o sytuacjach awaryjnych” (EAS) oraz „bezprzewodowy system powiadamiania o zagrożeniach” (WEA) dzisiaj – w środę 4 października – o godzinie 14:20 czasu wschodniego.
WEA umożliwia rządowi federalnemu jednoczesne wysyłanie wiadomości na każdy telefon komórkowy w kraju, niezależnie od sieci, rzekomo w celu powiadamiania ludzi o sytuacjach awaryjnych. W przeciwieństwie do systemu brytyjskiego alertów tych nie można wyłączyć.
EAS wpływa na każde urządzenie odbierające dowolny rodzaj sygnału, w tym radia, telewizory i komputery…
WHAT
WHY DIDN’T I KNOW ABOUT THIS UNTIL NOW?
why are they doing this? pic.twitter.com/q4lv5lhXLW
— shoe (@shoe0nhead) October 3, 2023
„Czemu oni to robią?” to rozsądne pytanie.
Według rzecznika Federalnej Agencji Zarządzania Kryzysowego (FEMA):
„Celem testu przeprowadzanego 4 października jest zapewnienie, że systemy w dalszym ciągu będą skutecznym sposobem ostrzegania społeczeństwa o sytuacjach awaryjnych, szczególnie tych na poziomie ogólnokrajowym”
… co oczywiście jest tym, co chcieli powiedzieć.
Podejrzewam, że prawdziwa odpowiedź może być bliższa „ponieważ możemy i chcemy, aby wszyscy wiedzieli, że możemy”.
Biorąc pod uwagę to, jak rzadko to nagłaśniają, nie byłoby dziwne, gdybyś pomyślał, że to eksperyment, i że mają nadzieję wywołać jakąś panikę i zobaczyć, co się stanie.
Podobnie jak w 2018r. podczas pożaru na Hawajach, kiedy pracownik „nacisnął niewłaściwy przycisk” i „przypadkowo” wywołał panikę, „przypadkowo” wysyłając ostrzeżenie o całkowicie nieistniejącym ataku rakietowym.
A może chodzi o programowanie predykcyjne, przygotowanie go [systemu -tłum.] do użycia na wypadek przyszłej sytuacji awaryjnej. Wszak pomyśl, jak łatwo możesz sfingować pandemię, gdy możesz przejąć każdy telefon komórkowy i telewizor w kraju i powiedzieć „brachu, panuje totalna pandemia, nie wolno ci wychodzić na zewnątrz, żeby to sprawdzać”.
W ten sposób jest to doskonałe narzędzie do tworzenia operacji psychologicznych i fałszywych narracji, ma nawet wbudowaną opcję „Nie zrobiliśmy tego!”. Klauzulę, w której urzędnicy FEMA ostrzegają, że oprogramowanie może zostać „zhakowane” przez „wrogich aktorów” w celu wysyłania fałszywych wiadomości:
„W zeszłym roku urzędnik FEMA powiedział CNN, że luki w oprogramowaniu używanym przez sieci telewizyjne i radiowe w całym kraju do przesyłania alertów o zagrożeniach mogą potencjalnie umożliwić hakerowi rozsyłanie fałszywych wiadomości za pośrednictwem systemu ostrzegania.”
Niezależnie od celu tych ćwiczeń, jest to coś, na co warto zwrócić uwagę. Prawdopodobnie to nic wielkiego, ale każdy, kto kiedykolwiek zajmował się atakami terrorystycznymi lub innymi operacjami psychologicznymi [psy-ops], wie, że rządowe ćwiczenia mają tendencję do „rozpoczynania” [go live].
W ramach drobnej bezpłatnej rady dla naszych przyjaciół po drugiej stronie Atlantyku: dzisiaj o 14:00 wyłączyłbym telefon i pozostawił tak na około godzinę. Kto u licha wie, co oni kombinują.
________________
US testing “Emergency Alert System” later today, Kit Knightly, Oct 4, 2023
−∗−
Higieniczne wyłączenie telefonu dziś ok godz. 14 na godzinę, wskazane.
Tekst jest co prawda o USA, ale warto uzupełnić, że w naszym nieszczęśliwym kraju już od dawna działa system RCB (Rządowe Centrum Bezpieczeństwa), który uszczęśliwia nas ostrzeżeniem przed każdym większym deszczem.