Z punktu widzenia beneficjentów wydarzeń wyjątkowych, wojna jest stanem korzystnym. Specjaliści od zarządzania zbiorową świadomością wiedzą, że w czasie pokoju manipulowanie ludźmi jest o wiele trudniejsze. W czasie psychopandemii wyprano skutecznie mózgi wybielaczem strachu. Pojawiły się białe plamy, paraliż woli i myślenia. Z tych właśnie powodów, nie pomijając aspektu finansowego, wszelkie stany chaosu powstające z powodu rożnych niepokojów lub wojen są dla nich korzystne, a pokój szkodliwy.
24 godziny temu odbyła się konferencja geopolityczna Czy grozi nam wojna? Prelegenci, a wśród nich m.in. prof. Mirosław Piotrowski, dr Lucyna Kulińska naświetlili kluczowe aspekty aktualnej sytuacji geopolitycznej oraz kontekst historyczny położenia w którym znalazła się Polska.
Na uwagę zasługuje krótkie, ale za to konkretne wystąpienie Józefa Białka, który powiedział o jednej z głównych przyczyn aktualnej wojny na Ukrainie, wojny która zaczęła się w 2014 roku. Białek, wydawca kwartalnika „Opcja na prawo” twierdzi, że decyzja przejęcia Ukrainy przez USA była spowodowana m.in. chęcią uniemożliwienia wybudowania chińskiego jedwabnego szlaku.
Pierwszym prelegentem był profesor Mirosław Piotrowski. Redaktor prowadzący konferencję, Piotr Korczarowski zwrócił uwagę, że prof. Piotrowski jest obijany kijem mającym dwa końce, jednym końcem przez tzw. gazetę żydowską, a drugim końcem przez tzw. gazetę polską.
Odpowiadając na główne pytanie – czy grozi nam wojna? Mirosław Piotrowski powiedział:
Władze PiS chcą wprowadzić Polskę do wojny, chcąc równocześnie wyciszyć tego typu pytania
W trakcie wystąpienia wspomniał również o swojej rozmowie z Jarosławem Kaczyńskim, który zapowiedział w 2014 roku, że nie interesuje go już współpraca z żadnym politykiem, bo od tej pory zbiera tylko żołnierzy, którzy mają wykonywać tylko rozkazy. Od tamtej pory politycy PiS porzucili polski interes narodowy w sferze zewnętrznej i wewnętrznej.
Wpływ „Unii Europejskiej” na suwerenność Polski
Większa część wystąpienia Mirosława Piotrowskiego była poświęcona systematycznej utracie suwerenności przez Polskę w kontekście relacji z UE. Prelegent przypomniał znaczenie pojęcia suwerenności, a także przypomniał umowę pomiędzy Tuskiem a braćmi Kaczyńskimi. W wyniku jej realizacji został podpisany Traktat Lizboński, a możliwość wpływu na decyzje UE drastycznie zmalała.
Według wcześniej obowiązującego Traktu z Nicei w Radzie Europejskiej Polska miała 27 głosów, a dla porównania Niemcy 29.
Lech Kaczyński mówił: Panowie żeby nie było niedomówień ja i tak to podpiszę. On był zdecydowany to podpisać, bo umówił się na to z Donaldem Tuskiem. No i podpisał.
“Suwerenność to zdolność do samodzielnego i niezależnego od innych podmiotów sprawowania władzy politycznej nad określonym terytorium rządzenia. Atrybuty suwerenności dzieli się na zewnętrzne (polityka zagraniczna, obronność, kontrola przepływu osób, kapitału, towarów i usług), wewnętrzne (formalno- prawne – prawo i legislacja; ekonomiczne, własna waluta, podatki)”.
“Ferajna bezrefleksyjnych dyletantów, którzy nie potrafią i nie chcą podjąć rękawicy, żeby po prostu grać”
Ludzie zagłosowali na tzw. zjednoczoną prawicę, ani ona zjednoczona ani prawica, gdyż ta formacja ich oszukiwała-idąc do wyborów krajowych i europejskich zapowiadała, że będzie walczyć o suwerenność Polski w ramach Unii Europejskiej. Nic bardziej mylnego. Zrobiła zwrot o 180 stopni i popiera wszystkie decyzje, które są na rękę grupie Spinellego.
Tusk na wiecu: “To nasza wojna”. Historia lubi się powtarzać. Prof. Piotrowski wspomniał o umowie pomiędzy Lechem Kaczyńskim a Tuskiem z sprawie Traktatu Lizbońskiego. Dziś jest podobnie. Żrą się o koryto, ale sojusz przeciwko Polsce, niezłomny.
Tytuł jakby zaczerpnięty z osławionego “Raportu z Iron Mountain”, gdzie podano listę zaleceń, de facto jak uniknąć pokoju. Po oświadczeniu premiera, możemy sądzić, że akurat nam nie grozi. Tak jak w Raporcie z Iron Mountain, chodzi o amerykańskie dochody z handlu bronią, oraz zadłużenie krajów wasalskich na wojnę. Pozwoli to na zagrabienie ich dóbr narodowych. W końcu są to sojusznicy, którzy bezczelnie zdradzili Polskę, sprzedając ją Sowietom, bez specjalnych nacisków ze strony Stalina. Dlaczego mieliby teraz zrobić inaczej? Ich interes jest zawsze taki sam.
Amerykanie i reszta NATO zaczęli trenować walki uliczne w miastach francuskich. To nie przeciw Rosji. Francuzi są już dawno niezadowoleni z tego co się dzieje w całej Europie. Tylko Polacy, przyzwyczajeni do niewolnictwa przez zaborców, okupantów i ich marionetki w rządzie targowicy, kolejnej już, czekają potulnie na to co z nimi zrobią. Przy takiej bierności na pewno nie zrobią nic dobrego. Ćwiczenia NATO w centrum miasta we Francji, powodują protesty ludności. Natomiast Polacy chcą walczyć za amerykański interes na Ukrainie. O ćwiczeniach we Francji https://babylonianempire.wordpress.com/2023/03/16/orion-2023-na-ulicach-cahors/
Polak przed szkodą…i po szkodzie ciągle taki sam, naiwny, bezmyślny…bo bezbożny, z pozoru i deklaracji katolik ale nie znający katechizmu, wierzący we własne wyobrażenia o Bogu miłosiernym…ale już niekoniecznie sprawiedliwym, no bo przecież o sprawiedliwości i piekle się dziś nie mówi.
Poza wyjątkami polactwo jest zdemoralizowane i ogłupione propagandą medialną, ramię w ramię z modernistami i charyzmatykami, z plakatami JPII w parlamencie, który głosuje za zabijaniem dzieci w łonach matek.
W takim kraju żyjemy…ale to nie jset już POLSKA noi przede wzystkim nie jest wolna, którą się niektórzy cieszą.
O! tempora,o mores!
Jeżeli Bóg dopuści…może tylko wojna wreszcie coś zmieni ?
Nie miałem czasu, ale po części mnie wyręczyłeś. Czy pani Jaspis jest wredną prowokatorką? Być może, a może “tylko” zaślepioną.
Ale zobacz jedną rzecz: plakaty trzymali też obłudnicy, którzy kilka dni wcześniej odrzucili nowelizacje prawa, która miała urealnić zakaz zabijania dzieci, zakaz który jest na poły fikcyjny. Zmiana ta miała również zakazać nawoływania do zabijania. Plakat trzymał Kaczyński oraz inni który głosował razem z lewakami za odrzuceniem projektu.
Nasza młodsza albo starsza “siostra w niewierze”, Jaspis…
1.czy krytykuje obłudę tych polityków i ich brak konsekwencji?
2.czy czepia się (jak zwykle) Jana Pawła II, który zawsze miał inne zdanie opowiadając się za świętością życia nienarodzonego.
A teraz coś na właściwy temat:
1. Dr Lucyna Kulińska
2. polityczny Stand-up Sebastiana Pitonia
“Mirosław Piotrowski powiedział /…/ o swojej rozmowie z Jarosławem Kaczyńskim, który zapowiedział w 2014 roku, że nie interesuje go już współpraca z żadnym politykiem, bo od tej pory zbiera tylko żołnierzy, którzy mają wykonywać tylko rozkazy”.
Jeśli to jest prawda to oznacza, że JK jest klasycznym przedstawicielem cywilizacji turańskiej /vide: F. Koneczny/ – podobnie jak nim był J. Piłsudski.