W grudniu 2018 napisałam notkę “Uszczęśliwianie na siłę” {TUTAJ}, w której przytoczyłam głosy franczyzobiorców. Wynikało z nich, iż zakaz taki pogarsza, a nie polepsza sytuację małych sklepów. Następnego dnia napisałam dalszy ciąg tego tekstu {TUTAJ} stwierdzając:
“Problem jednak w tym, że ok. 40% respondentów było owemu zakazowi przeciwnych. Jeśli tylko co dziesiąty z nich zdecyduje się z tego powodu nie głosować na PiS, będzie to znaczyło, że partia ta straci ok. 4% głosów. Nic przy tym nie zyska, bo te 52% i tak nie robiło zakupów w niedzielę, więc ich preferencje wyborcze nie ulegną zmianie. Te 4% głosów mogą zadecydować o tym, że PiS nie będzie rządzić w następnej kadencji.”.
W dniu 31 grudnia 2018 r. na stronie internetowej Związku Przedsiębiorców i Pracodawców {TUTAJ} ukazał się raport z sondażu na temat zakazu handlu w niedziele. Przeprowadzono go w dwóch falach, w listopadzie i w grudniu 2018. Czytamy w nim:
“Wielkość próby badawczej: Fala 1: N=1042 Fala 2: N=1048 Rodzaj próby: Ogólnopolska, reprezentatywna próba losowo-kwotowa (reprezentatywność ze względu na: płeć, wiek, wielkość miejscowości zamieszkania) dorosłych Polaków Realizacja badania: badanie CAWI (Computer Assisted Web Interview) na panelu badawczym Ariadna Fala 1: listopad 2018 Fala 2: grudzień 2018
Główne wyniki
Druga fala badania (grudzień 2018 r.) pokazuje zbliżony obraz postaw i opinii wobec ograniczenia handlu w niedziele, jak pierwszy pomiar (listopad 2018 r.): • Zmiany związane z ograniczeniem handlu w niedziele silnie polaryzują Polaków – szczególnie w przypadku zmian wprowadzonych w 2018 r. obserwuje się, że grupa przeciwników jest niemal identycznej wielkości, jak grupa zwolenników.
• Im większe ograniczenia, tym więcej przeciwników rozwiązania – szczególnie w przypadku oceny rozwiązania planowanego na 2020 r. obserwuje się, że grupa „na nie” jest znacznie większa niż grupa „na tak” (54% vs. 32%).
• Grupa zupełnych przeciwników (osób, które nie akceptują ograniczeń w żadnej postaci) jest tak samo duża jak w pierwszej fali badania i wynosi 39%. Więcej przeciwników wprowadzanych zmian w handlu w niedziele obserwuje się wśród:
• Mieszkańców małych miast (do 20 tys. mieszkańców) – możliwe, że w mniejszych lokalizacjach mieszkańcy mają mniej alternatyw wobec atrakcji oferowanych przez duże sklepy i centra handlowe.
• Mieszkańców wielkich miast (powyżej 500 tys. mieszkańców) – prawdopodobnie duże odległości oraz duży ruch uliczny powodują więcej utrudnień w robieniu zakupów w ciągu tygodnia lub w soboty.
• Osób obecnie pracujących w handlu niż Polaków, którzy nigdy nie pracowali w tym sektorze – możliwe, że dla części pracowników handlu zmiany oznaczają ograniczenie możliwości zarobkowych.
• Dla niemal 40% Polaków ograniczenie handlu w niedziele jest utrudnieniem – ponad połowa z nich przyznaje, że nie ma czasu na robienie zakupów w pozostałe dni tygodnia.
• Zmiana rodzi ambiwalencję wśród respondentów. Wciąż niemal 70% osób jest zdania, że ustawa ogranicza ich swobody konsumenckie, a każdy obywatel powinien samodzielnie decydować, kiedy chce robić zakupy. Jednocześnie 61% osób ma poczucie, że każdy pracownik ma prawo do wolnej niedzieli.”.
Dane z tych sondaży były źródłem artykułu na stronie ZPP “Coraz mniej osób popiera zakaz handlu”. Ukazał się on 22 stycznia 2019 r. {TUTAJ}, a kończy się stwierdzeniem:
“Myślę, że liczba przeciwników zakazu handlu będzie rosła. Miesiące zimowe nie są tak przyjazne do spędzania czasu poza domem jak letnie. – podsumowuje Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców – Będziemy apelowali do rządu o zniesienie zakazu i wprowadzenia w Kodeksie Pracy dwóch wolnych niedziel dla pracowników wszystkich branż, nie tylko handlu. Obecne rozwiązanie ma charakter dyskryminacyjny. Ponadto dorzynany jest polski handel – który nie jest w stanie poradzić sobie z agresywnymi promocjami cenowymi dyskontów.”.
W dyskusji na Twitterze {TUTAJ} przytoczono wyniki innego sondażu:
“MożnaByłoNapisaćTak @Kris99010432 22 sty
W odpowiedzi do @ZPPnetpl
A kto jeżeli wolno zapytać przeprowadził takie badanie ? Sondaż IBRiS z 4 grudnia mówi iż : 48% ZA zniesieniem zakazu w tym 30% zdecydowanie ZA 47% NIE widzi potrzeby znoszenia zakazu. Ktoś tu delikatnie rzecz ujmując stara się ludzi wprowadzić w błąd.”.
Widać więc, że prawidłowo oceniłam liczbę przeciwników zakazu na około 40%. Byłoby prawdziwą ironią losu, gdyby przez ten zakaz PiS straciło władzę. w listopadzie 2019 roku. Jestem pewna, że gdyby tak się stało, to obecna opozycja natychmiast by ten zakaz zniosła, gdyby tylko zaczęła rządzić.
Dodaj komentarz