Cytat dnia
______________________________________________________________________________________________________________
Słowo Boże
Mk 9, 2-13
Czasem, kiedy ci się wydaje, że już dobrze znasz Jezusa, przychodzi doświadczenie przypominające, że On jest nie tylko bliskim i dostępnym przyjacielem, ale jest też Bogiem potężnym, przekraczającym nasze pojmowanie.
Dzisiejsze Słowo pochodzi z Ewangelii wg Świętego Marka
Mk 9, 2-13
Jezus wziął z sobą Piotra, Jakuba i Jana i zaprowadził ich samych osobno na górę wysoką. Tam przemienił się wobec nich. Jego odzienie stało się lśniąco białe tak, jak żaden wytwórca sukna na ziemi wybielić nie zdoła. I ukazał się im Eliasz z Mojżeszem, którzy rozmawiali z Jezusem. Wtedy Piotr rzekł do Jezusa: «Rabbi, dobrze, że tu jesteśmy; postawimy trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza». Nie wiedział bowiem, co należy mówić, tak byli przestraszeni. I zjawił się obłok, osłaniający ich, a z obłoku odezwał się głos: «To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie». I zaraz potem, gdy się rozejrzeli, nikogo już nie widzieli przy sobie, tylko samego Jezusa. A gdy schodzili z góry, przykazał im, aby nikomu nie rozpowiadali o tym, co widzieli, zanim Syn Człowieczy nie powstanie z martwych. Zachowali to polecenie, rozprawiając tylko między sobą, co znaczy «powstać z martwych». I pytali Go: «Czemu uczeni w Piśmie twierdzą, że wpierw musi przyjść Eliasz?» Rzekł im w odpowiedzi: «Istotnie, Eliasz przyjdzie najpierw i naprawi wszystko. Ale jak jest napisane o Synu Człowieczym? Ma On wiele cierpieć i być wzgardzonym. Otóż mówię wam: Eliasz już przyszedł i uczynili mu tak, jak chcieli, jak o nim jest napisane».
Doświadczenie z góry Przemienienia pozwoliło apostołom lepiej zrozumieć, kim jest Jezus. Zobaczyli Mojżesza i Eliasza, przedstawicieli Prawa i proroków Starego Testamentu, obłok , który w Starym Testamencie był oznaką Bożej obecności. Cały Stary Testament, Prawo, prorocy, wskazują na Jezusa, Boga, który stał się konkretny i widoczny. Co w twoim życiu przypomina ci o Jezusie? Co nie pozwala ci o Nim zapomnieć?
To jest potężne, wzbudzające podziw objawienie chwały Boga, i apostołowie są przestraszeni. Jednocześnie jest to doświadczenie piękne, wspaniałe, bo pragną tam zostać, bo „jest tam im dobrze”. Nie ma lęku, lecz jest przejmujące doświadczenie mocy Boga. Czy doświadczyłeś kiedyś takiego spotkania z Bogiem? Spróbuj je sobie przypomnieć.
Jezus, Syn Boży, przychodzi do nas, do ludzi. Wcielenie pozwala być blisko. Bóg stał się bliski ludziom, abyśmy mieli dostęp do tego, co w górze. Jest naszym Bogiem-Przyjacielem, który mówi do nas przez swoje Słowo, ale i przez wspólnotę wierzących. Miałeś kiedyś doświadczenie, że Jezus powiedział ci coś takiego, co wpłynęło na dalszą twoją wiarę? Czy jesteś głodny takiego spotkania?
Jezus objawia cała prawdę o sobie zgodną z Pismem Świętym. Jest Mesjaszem, który musi cierpieć, ale zmartwychwstanie. Jezusa możesz poznać na modlitwie – czasem jest to błysk głębokiego bezpośredniego doświadczenia. Możesz Go poznać w Piśmie Świętym, Słowie, które Bóg mówi. Poznanie Jezusa ma prowadzić do słuchania Go, Jego nauki.
Liturgia Słowa na dziś
PIERWSZE CZYTANIE (Hbr 11, 1-7)
Wiara patriarchów
Czytanie z Listu do Hebrajczyków.
Bracia: Wiara jest poręką tych dóbr, których się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy. Dzięki niej to przodkowie otrzymali świadectwo.
Przez wiarę poznajemy, że słowem Boga światy zostały tak stworzone, iż to, co widzimy, powstało nie z rzeczy widzialnych. Przez wiarę Abel złożył Bogu ofiarę cenniejszą od Kaina, za co otrzymał świadectwo, iż jest sprawiedliwy. Bóg bowiem zaświadczył o jego darach, toteż choć umarł, przez nią jeszcze mówi.
Przez wiarę Henoch został przeniesiony, aby nie oglądał śmierci. I nie znaleziono go, ponieważ Bóg go zabrał. Przed zabraniem bowiem otrzymał świadectwo, iż podobał się Bogu. Bez wiary zaś nie można podobać się Bogu. Przystępujący bowiem do Boga musi wierzyć, że Bóg jest i że wynagradza tych, którzy Go szukają.
Przez wiarę Noe został pouczony cudownie o tym, czego jeszcze nie można było ujrzeć, i pełen bojaźni zbudował arkę, aby zbawić swą rodzinę. Przez wiarę też potępił świat i stał się dziedzicem sprawiedliwości, którą otrzymuje się tylko przez wiarę.
Oto słowo Boże.
PSALM RESPONSORYJNY (Ps 145, 2-5.10-11)
Refren: Będę wysławiał imię Twe na wieki.
Każdego dnia będę Ciebie błogosławił *
i na wieki wysławiał Twoje imię.
Wielki jest Pan i godzien wielkiej chwały, *
a wielkość Jego niezgłębiona.
Pokolenie pokoleniu głosi Twoje dzieła *
i zwiastuje Twoje potężne czyny.
Głoszą wspaniałą chwałę Twego majestatu *
i rozpowiadają Twoje cuda.
Niech Cię wielbią, Panie, wszystkie Twoje dzieła *
i niech Cię błogosławią Twoi święci.
Niech mówią o chwale Twojego królestwa *
i niech głoszą Twoją potęgę.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ (Mk 9,7)
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Otwarły się niebiosa i zabrzmiał głos Ojca:
„To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie”.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA (Mk 9,2-13)
Przemienienie Pańskie
Słowa Ewangelii według świętego Marka.
Jezus wziął z sobą Piotra, Jakuba i Jana i zaprowadził ich samych osobno na górę wysoką. Tam przemienił się wobec nich. Jego odzienie stało się lśniąco białe tak, jak żaden wytwórca sukna na ziemi wybielić nie zdoła. I ukazał się im Eliasz z Mojżeszem, którzy rozmawiali z Jezusem.
Wtedy Piotr rzekł do Jezusa: „Rabbi, dobrze, że tu jesteśmy; postawimy trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza”. Nie wiedział bowiem, co należy mówić, tak byli przestraszeni.
I zjawił się obłok, osłaniający ich, a z obłoku odezwał się głos: „To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie”. I zaraz potem, gdy się rozejrzeli, nikogo już nie widzieli przy sobie, tylko samego Jezusa.
A gdy schodzili z góry, przykazał im, aby nikomu nie rozpowiadali o tym, co widzieli, zanim Syn Człowieczy nie powstanie z martwych. Zachowali to polecenie, rozprawiając tylko między sobą, co znaczy powstać z martwych.
I pytali Go: „Czemu uczeni w Piśmie twierdzą, że wpierw musi przyjść Eliasz?”
Rzekł im w odpowiedzi: „Istotnie, Eliasz przyjdzie najpierw i naprawi wszystko. Ale jak jest napisane o Synu Człowieczym? Ma On wiele cierpieć i być wzgardzonym. Otóż mówię wam: Eliasz już przyszedł i uczynili mu tak, jak chcieli, jak o nim jest napisane”.
Oto słowo Pańskie.
KOMENTARZ
Słuchać Jezusa
Znamienne jest to, że słowa skierowane do uczniów widzących przemienionego Jezusa są bardzo proste: On jest moim Synem umiłowanym. Jego słuchajcie! Domagają się one wiary, która przemienia się w czyn. Po pierwsze obwieszczają one Boże synostwo Jezusa, objawiają Go jako Boga, któremu należna jest cześć i wiara w Niego. Po drugie są wskazaniem tego, co należy czynić, czyli słuchać Jezusa. W tym krótkim wezwaniu mieści się sedno Ewangelii. Święty Paweł w Liście do Rzymian uczy nas: Wiara więc rodzi się ze słuchania, słuchanie natomiast ma miejsce dzięki słowu Chrystusa (Rz 10, 17). Tak więc słuchanie Jezusa prowadzi nas do wiary w Niego, do odkrycia tego, że jest On umiłowanym Synem Ojca. Jednak to jeszcze nie wszystko. Wiara, która się w nas rodzi, domaga się tego, abyśmy wcielali naukę Jezusa w życie. Jeśli wciąż tego nie robimy, to zbyt słabo Go poznaliśmy. Nie chodzi tu o jakąś naiwność i myślenie, że o własny siłach jesteśmy w stanie w pełni zrealizować Jego wezwanie. Tylko dzięki Jego łasce, dzięki pomocy Ducha Świętego możemy każdego dnia wzrastać w wierze, która przemienia naszą rzeczywistość i nas samych.
Jezu Chryste, Ty pragniesz, abyśmy widzieli Cię takim, jakim jesteś. Wzbudź w nas wiarę, abyśmy potrafili przezwyciężyć naszą ślepotę duchową i ograniczenia, które oddalają nas od Ciebie.
Rozważania zaczerpnięte z „Ewangelia 2017”
Autorzy: o. Daniel Stabryła OSB, o. Michał Legan OSPPE
Edycja Świętego Pawła
______________________________________________________________________________________________________________
Tam przemienił się wobec nich – Mk 9, 2-10
Stanisław Biel SJ/Deon
Wstępowanie na górę, przebywanie na niej posiada w Ewangeliach głębokie znaczenie. Jezus wstępuje na górę Błogosławieństw, górę Tabor, górę Oliwną, górę Kalwarię. O ile na górę Synaj zstępuje Jahwe, Bóg odległy i niedostępny dla prostego Izraelity, o tyle na górach, które wybiera Jezus objawia się Bóg – Człowiek, do którego może przystąpić każdy. Góry, na które wstępuje Jezus, nie są niedostępnymi szczytami, ale otwartą przestrzenią, na którą zaprasza wszystkich spragnionych miłości i prawdy.
Życie duchowe jest wiernym kroczeniem za z Jezusem na wszystkie góry, na których On sam przebywał; nie tylko na górę Przemienienia, ale również na górę walki wewnętrznej (Oliwną) i górę męki i cierpienia (Kalwarię). Naśladowanie Jezusa jest wiernym podążaniem za Mistrzem – w chwilach radości, cierpienia i trudu oraz chwały.
Na górze Tabor Jezus przemienił się w obecności uczniów. Jego zewnętrzny wygląd jest symbolem tego, co działo się w Jego wnętrzu; bliskości i całkowitej więzi z Ojcem. W podobny sposób promieniowała twarz Mojżesza na Synaju, gdy rozmawiał z Bogiem (zob. Wj 34, 29-30). Lśniąco białe szaty Jezusa są natomiast promieniowaniem boskości. Wszystko w Nim jest jasne, czyste, świetlane, objawia piękno i światło Boga. Św. Łukasz podkreśla, że przemienienie miało miejsce w czasie modlitwy. Modlitwa przemienia. Dzięki niej wszystko może stać się jasne, przejrzyste, czyste… Niepotrzebne są wtedy maski, iluzje. Pozostaje prawda o naszej słabości, ale również o wielkości. Możemy poczuć, że jesteśmy “chwałą Boga” (św. Ireneusz).
Przemienienie Jezusa na górze Tabor dokonało się w obecności Mojżesza i Eliasza. Według tradycji żydowskiej Eliasz nigdy nie umarł (został wzięty jako żyjący do nieba), natomiast Mojżesz został pogrzebany przez samego Boga w nieznanym miejscu na górze Nebo. Obydwaj mieli pojawić się w czasach mesjańskich, zapowiadając bliski koniec świata.
Obecność mężów Bożych rodzi w Apostołach uczucia ambiwalentne. Z jednej strony duchową fascynację. Wyraża ją Piotr, który chce utrwalić ten moment i zbudować trzy namioty dla Jezusa, Mojżesza i Eliasza. Propozycja Piotra nawiązuje do obecności Boga w Namiocie Spotkania w czasach Mojżesza. Zawiera jednak niezrozumienie. Trzy namioty oznaczają “trzy domy” dla trzech nauczycieli. W ten sposób zrównuje Jezusa z Eliaszem i Mojżeszem (K. Berger). Bóg Ojciec koryguje myślenie Piotra; wskazuje na Jezusa jako na Mesjasza, jedynego Syna Bożego, prawdziwego nauczyciela boskości i wzywa do posłuszeństwa Jemu: “To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie”. Eliasz i Mojżesz, podobnie jak uczniowie są sługami.
Z drugiej strony w uczniach pojawia się lęk, strach, świadomość bóstwa Jezusa i dystansu, jaki dzieli uczniów od Niego. Ambiwalentne uczucia uczniów są wynikiem mistycznego obcowania z tajemnicą świętości i wielkości Boga, a z drugiej strony doświadczeniem Jego bliskości, która rodzi przyjaźń: Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję. Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni pan jego, ale nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego (J 15, 14-15).
Czy chcę wstępować z Jezusem na szczyty życia wewnętrznego? Której góry się najbardziej boję, unikam? Czy doświadczyłem już przemieniającej mocy modlitwy? Czy moja twarz “promieniuje” dobrocią, życzliwością, miłością? Czy doświadczenie Bożej obecności rodzi we mnie radość i bojaźń bożą? Co we mnie wymaga jeszcze przemienienia?
______________________________________________________________________________________________________________
Dodaj komentarz