Wstępne wyniki wyborów do sejmików wojewódzkich w 2014, tzw. “exit polls” pokazały, ze PiS uzyskało ok. 31,7% głosów i wyprzedziło PO o ponad 4%. To miła wiadomość, ale przedwczesny jest entuzjazm Krzysztofa Pasierbiewicza, który zaczął swą notkę od zdania:
“Życie właśnie pokazało, że szklany sufit prysł, jak bańka mydlana.” /TUTAJ/.
Niestety, nie pokazało. Ów szklany sufit nadal istnieje i wynosi ok. 32% głosów. W żadnych wyborach /nie licząc prezydenckich, ale to zupełnie inna para kaloszy/ Prawo i Sprawiedliwość go NIE przekroczyło. W wyborach parlamentarnych 2005 roku uzyskało niecałe 28%, w samorządowych do sejmików w 2006 – 24%, w parlamentarnych w 2007 – 32%, w samorządowych do sejmików w 2010 – ok. 27%, w parlamentarnych w 2011 – niecałe 30%, a w wyborach do PE w 2014 – znowu 32%.
Jak pokazalo doświadczenie z lat 2005-2007, 32% to za mało by móc reformować Polskę. Obecny pat i marazm będzie więc na razie trwał dalej. Zainteresowały mnie wyniki “exit polls” wśród młodych wyborców w wieku 18-29 lat. Wyniosły one:
“Wśród najmłodszych wyborców (18-29 lat) wygrał PiS, który zdobył 27,8 proc. Kolejne wyniki: PO – 22,5 proc., PSL – 14,9 proc., Kongres Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego – 11,5 proc. głosów, SLD Lewica Razem – 6,1 proc., Ruch Narodowy – 3,5 proc., Demokracja Bezpośrednia – 1 proc.” /TUTAJ/.
Ciekawe jest porównanie z danymi z wyborów do Parlamentu Europejskiego, gdzie:
“W grupie wiekowej 18-25 lat zwyciężyła Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego, z wynikiem 28,5 proc. Drugi był PiS – 21,5 proc., a trzecia PO – 19,3 proc. Kolejne były: Ruch Narodowy (6,0 proc.), PSL (5,7 proc.), Europa Plus Twój Ruch (5,5 proc.), SLD (5,1 proc.), Polska Razem Jarosława Gowina (4,1 proc.) i Solidarna Polska (3,1 proc.). Pozostałe partie uzyskały wśród najmłodszych wyborców 1,2 proc. głosów.” /również “exit polls” – /TUTAJ//.
Dziwi nagły spadek popularności partii Janusza Korwin-Mikkego, a cieszy lepszy wynik PiS. Te zmiany mogą być efektem większej frekwencji /obecnie – ponad 46%, w eurowyborach 23,83%/ oraz wzięcia pod uwagę wyborców w wieku 26-29 lat. Ruch Narodowy też odnotował spadek z 6% do 3,5%.
Teraz pozostaje tylko czekać na ostateczne wyniki wyborów i modlic się, by obylo się bez zbyt wielu “cudów nad urną”.
9764%765453%976497535,75423%870057%0706532%97%,68653%5319006
Od takich cyferek dużo może zależeć.
Z całym szacunkiem.
Proszę nie wciskać kitu.
Każde cyferki są tylko cyferkami.
Cyferki na kontach bankowych, cyferki wyborcze, sondażowe – wszystkie są wzięte z sufitu.
Po prostu. Ktoś siedzi przed komputerem i sobie wspisuje to co chce, realizuje w ten sposób swoje plany.
Proszę przedstawić jakikolwiek sposób na sprawdzenie cyferek, które Pani podaje.
Co na przykład może zależeć?
Ja uważam, że po pierwsze system partyjny się zużył- zwiększona frekwencja przy samorządowych była beznadziejną próbą wyboru mniejszego zła na własnym terenie.
A po drugie-cuda nad urną były, są i będą dopóki system będzie partyjny.
http://wiadomosci.onet.pl/krakow/krakow-tysiac-glosow-do-ponownego-przeliczenia/hptp8