Od kilku tygodni w portalu Blogpress.pl znajdowała się informacja o pikiecie przeciw powrotowi tęczy na Plac Zbawiciela w Warszawie mającej się odbyć w dniu 29.03.2014 o godz 12:00. Brakowało tam wprawdzie informacji o dokładnym miejscu oraz o organizatorach demonstracji, ale domyśliłam się, iż będzie ona miała miejsce na Placu Zbawiciela i udałam się tam.
Na rogu alei Wyzwolenia zobaczyłam grupę dwudziestu kilku osób. Wkrótce ich liczba wzrosła do trzydziestu paru. Uwagę zwracały dwa transparenty – biało-czerwony z napisem “Niepodległa – oddział w Warszawie” oraz “Narodowa Warszawa”. Widziałam trzy flagi ONR i jedną biało-czerwoną. Wśród zebranych uwijali się Polon i Jan Bodakowski , robiąc zdjęcia.
Manifestacja zaczęła się gdy przebrzmiały dzwony na Anioł Pański. Najpierw przemówił przedstawiciel organizatora, czyli Centrum Edukacji Powiśle. Zaprotestował on przeciw umieszczeniu na Placu Zbawiciela naprzeciw koscioła 8nstalacji, kojarzacej sie jednoznacznie z homoseksualizmem.
Powiedzial, że władze miasta planują powrór tęczy w dniu 17 maja kiedy to obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Walki z Homofobią. Przypomniał, ze gdy w czerwcu 2012 ustawiono instalację Julity Wójcik na placu, mówiono, ze to tylko na trzy miesiące. Teraz władze Warszawy chcą by była ona na stałe.
Zamiast tęczy zaproponowano postawienie na placu pomnika księdza prałata Marcelego Nowakowskiego, długoletniego proboszcza kościoła św. Zbawiciela. Zamordowali księdza Niemcy w 1940 roku. Był on także działaczem Zwiazku Narodowo-Ludowego, posłem na Sejm oraz przyjacielem i wspólpracownikiem Romana Dmowskiego /życiorys ks. Nowakowskiego – /TUTAJ//.
Trzeba powiedzieć, że jest to nowa i cenna inicjatywa. Podczas demonstracji przemawiały także dwie panie, jedna z ONR, a druga z Sekcji Kobiet Ruchu Narodowego oraz reprezentant ugrupowania “Młodzi – Aktywni – Nowocześni”. Wszscy oni mówili o tym, że trzeba położyc kres propagowaniu zboczeń i promować normalne rodziny. Protestowano tez przeciw ideologii gender. Wznoszono hasła narodowe oraz : “T ęcza, tecza dla zboczeńca”, “Tu jest Polska, nie Bruksela, tu się zboczeń nie popiera”, a także przyśpiewkę kibiców: “Grodzka brzydka jak orangutan, chce być babą, lecz ma fiuta”.
W przemówieniech wyrażano też oburzenie na to, że homoseksualiści przywłaszczyli sobie symbol tęczy. Trudno się nie zgodzić z tym. W mojej notce “O tęczy i gejach” ze stycznia 2013 /TUTAJ/ pisałam:
” A przecież kojarzenie tęczy z homoseksualizmem to idiotyzm. Jest to przede wszystkim piękne zjawisko atmosferyczne. Już w starożytnej Grecji symbolizowalo ono więź miedzy bogami, a ludźmi i mialo własną boginię, Iris, posłanniczkę bogów.
W chrześcijaństwie tęcza to tron Chrystusa – znak Bożego miłosierdzia i symbol boskości, chwały, umów między Bogiem, a ludźmi; symbolizuje też Trójcę Świętą. W kościołach w ścianie między nawą , a prezbiterium znajduje się “otwór tęczy” sklepiony “łukiem tęczy”, poniżej którego znajduje się “belka tęczy” na której stoją: krucyfiks i figury świętych. Tęcza symbolizuje tu bramę do świata sacrum.
Obawiam się, że wskutek działalności lobby gejowskiego oraz lansowania politycznej poprawności, tęczę może czekać los swastyki. Ten prastary, wywodzący się z Indii symbol Słońca został zawłaszczony przez hitlerowców, łączy się go obecnie z ludobójstwem i jest zakazany jako nazistowski. Byłoby bardzo źle, gdyby tęcza zaczęła kojarzyć się wyłącznie z gejami.”.
Nietety tak właśnie sie stało. Najlepiej świadczy o tym opisywana pikieta, ale juz w styczniu 2013 jeden z komentatorów stwierdził:
“all10101, 22 stycznia, 2013 – 01:20
Niestety już teraz tęcza kojarzy się wielu TYLKO Z GEJAMI, a np. moje dzieci już dawno wyrzuciły wszystko, na czym była tęcza. Rysunki, kolorowanki, książeczki.Nawet kredek w pudełku nie układali jak kiedyś – tęczowo. Ich koledzy mieli tak jednoznacznie zły stosunek do tego znaku, że moi synowie nie chcieli być w żaden sposób kojarzeni z gejostwem. Zamiast tego rysowali np. kolorowe motyle lub kwiaty. Też ładne, a nie kojarzy się tak ohydnie.. Obawiam się, że już nawet słowo “tęczowy” nabrało jednoznacznie pejoratywnego znaczenia. Mówią więc młodzi: “tęczowy gość” zamiast gej, “tęczowe towarzystwo” zamiast grupa gejów, “tęczowy bar” zamiast knajpa dla gejów i tak dalej. Tęczowy znaczy gejowski i już. Pozdrawiam serdecznie, kolorowo, nie tęczowo.”.
Sporo informacji o tęczy na Placu Zbawiciela mozna znaleźć w Wikipedii /TUTAJ/. Zastanawia tylko jedno, ani podczas pikiety, ani w Wikipedii nie wspomniano wcale o roli Instytutu Adama Mickiewicza w całej sprawie. Tymczasem tęcza powstała z inicjatywy tej instytucji, a /TUTAJ/ można znaleźć oświadczenie jej dyrektora, Pawła Potoryczyna wydane po którymś z rzędu podpaleniu.
Tęcza posłużyła też jako narzędzie prowokacji przeciw Marszowi Niepodległości. Na kilka dni przez 11.11.2013 pospiesznie ja wyremontowano, a potem “nieznani sprawcy” podpalili ja w chwili, gdy kilkaset metrow od niej przechodził marsz. Niedawno media obiegła wieść o umorzeniu sprawy tego podpalenai z powodu niewykrycia sprawców. No coż, prowokatorów jakoś nikt nie ściga.
Organizatorzy pikiety z CEP zapowiedzieli kontynuację protestów przeciw powrotowi tęczy co najmniej do maja 2014. Mam tylko nadzieję, iż będą one lepiej nagłośnione i przyciągną więcej osób.
Proponuję przypomnieć zapisy Starego Testamentu.
Również w Kościele by się zdało…
(22) Nie będziesz obcował z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą. To jest obrzydliwość!
(Ks. Kapłańska 18:22, Biblia Tysiąclecia)
(13) Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę śmierć na siebie ściągnęli.
(Ks. Kapłańska 20:13, Biblia Tysiąclecia)
Kara śmierci to przesada – wystarczy, by przestali się afiszować ze swoim zboczeniem.
Biblia nie mówi o karze doczesnej wymierzanej przez prawo świeckie, ale karze śmierci duchowej i drugiej już na tym świecie z tytułu działania prawa naturalnego(Bożego)-przyczyny i skutku- pedalstwo nie ma rodzin i dzieci- w godzinie śmierci nie ma mu kto podać szklanki wody, ponadto ściąga na siebie choroby ciała i niechęć ludzi, oraz kłopoty ekonomiczne, bo w rodzinie lżej niż samemu.
Mogła byś pomedytować czasem nad Biblią. Jeśli nie ma Boga nic nie tracisz, ale jeśli jest to może się okazać, że przeoczyłaś coś najważniejszego w życiu.