Źródło: dakowski.pl / tvp.info
Przy infekcjach wirusowych nie należy stosować antybiotyków, znacznie lepiej sprawdzą się zioła. Jeżówka purpurowa pobudzi działanie układu odpornościowego, miód zwalczy bakterie i stany zapalne, a czarny bez pomoże obniżyć gorączkę. W okresie wzmożonej aktywności wirusów warto zapoznać się z podstawowymi informacjami dotyczącymi roślin leczniczych – przekonuje Joanna Nestorowicz-Kiegiel z Instytutu Zielarstwa Polskiego i Terapii Naturalnych.
Aktywność fizyczna, prawidłowa ilość snu, unikanie stresu, rezygnacja z używek, dieta bogata w witaminy i mikroelementy – to warunki prawidłowego poziomu odporności. Szczególnie ważne są przyprawy podnoszące energetykę, czyli rozgrzewające nasz organizm.
Godne polecenia są: imbir, kardamon, chili, pieprz cayenne czy gałka muszkatołowa. Niektóre ostre, gorzkie przyprawy mają także działanie bakteriobójcze i przeciwwirusowe, np. kurkuma, czarny pieprz, kolendra, gorczyca i czarnuszka.
Na układ odpornościowy olbrzymi wpływ ma dieta i prawidłowy dobór roślin leczniczych. Do tych najpopularniejszych należą m.in. aloes, czarny bez, lipa, malina, dzika róża, czosnek, czystek i jeżówka purpurowa (echinacea). Warto pamiętać o miodzie i produktach pszczelich (pyłek kwiatowy, mleczko i pierzga) oraz witaminach – szczególnie C (kwas L-askorbinowy).
Jeżówka purpurowa – zawiera biologicznie czynne związki: alkamidy, kwas kawowy, olejki eteryczne, flawonoidy, fenolokwasy, poliacetyleny i polisacharydy. Roślina ta pobudza działanie układu odpornościowego, nasila proces fagocytozy, wykazuje działanie bakteriobójcze i pobudza białe ciałka krwi do wydzielania substancji przeciwwirusowych. Ze względu na specyficzny sposób aktywowania układu odpornościowego ważny jest sposób dozowania jeżówki: przez siedem dni, po czym odstawiamy na kolejne 21 dni. Taką kurację należy powtórzyć minimum trzy razy. Najlepiej rozpocząć już w połowie sierpnia, by przygotować organizm, zanim pojawią się pierwsze jesienne infekcje.
Aloes – w jego skład wchodzi ponad 200 substancji. Do najbardziej istotnych dla układu immunologicznego należą: aloweroza, aminokwasy, lizyna – podstawowy budulec obecnych we krwi przeciwciał, enzymy, kwasy tłuszczowe i witaminy zwiększające odporność.
Istnieje kilka form podania aloesu, m.in. kapsułki z proszkowanym aloesem lub żel do stosowania wewnętrznego i zewnętrznego. Jednak ze względu na aktywność poszczególnych składników aloesu, najpopularniejszym i najbardziej polecanym jest sok. Należy pić na czczo 50 ml lub jako ostatni pokarm przed snem.
Aloes świetnie komponuje się z innymi produktami zdrowotnymi, w tym z miodem. Jego cierpki smak można złagodzić, tworząc mieszankę aloesowo–miodową, dodawaną np. do twarożku, jogurtu czy jako polewa do naleśników. Jest to ważne, bo miód i produkty pszczele silnie oddziałują na układ odpornościowy, wzmacniając jego funkcjonowanie.
Miód i produkty pszczele (mleczko, propolis, pyłek) – działają bakteriobójczo, przeciwzapalnie i wzmacniająco. Podstawowymi składnikami miodu są cukry, które zaopatrują organizm w energię. Kolejne dobroczynne składniki miodu to aminokwasy i składniki mineralne. Badania wykazały także obecność witamin, enzymów, substancje żółciowe i liczne substancje antybiotyczne o działaniu przeciwbakteryjnym.
Pozostałe produkty pracy pszczół są równie silnym środkiem pobudzania układu odpornościowego. Propolis w postaci nalewki lub aerozolu aktywuje organizm do samoobrony oraz działa przeciwwirusowo. Mleczko pszczele i pyłek dostarczają do organizmu wysokowartościowe substancje białkowe, witaminy i składniki mineralne. Zawartość białka jest w nich wyższa niż w miodzie. Białka pyłków składają się w znacznej mierze z aminokwasów egzogennych, czyli takich, jakie muszą być dostarczane z pożywieniem, a są nie do zastąpienia w diecie osoby zmagającej się z infekcjami.
Dzika róża – roślina mająca szereg cech niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania układu odpornościowego. Bogata w bioflawonoidy, witaminę C, garbniki, kwasy organiczne, karoteny i pektyny. Obecne w surowcu flawonoidy i pektyny prawdopodobnie chronią witaminę C przed utlenieniem, stąd możliwe jest jej lepsze wykorzystanie przez organizm. Znane są odwary i napary z kwiatów, nalewki, octy, miody i niezwykle aromatyczny olejek różany.
Malina – zawiera antocyjany, kwasy organiczne, śluzy, pektyny, cukry oraz zespół witamin i soli mineralnych. Suszone owoce i sok są stosowane napotnie i przeciwgorączkowo. Ze względu na smak sok malinowy jest stosowany jako polepszacz smaku leków i jako dodatek do syropów podawanych w przeziębieniu.
Lipa – zaliczana jest do grup surowców flawonoidowych, zawiera także wiele śluzów i olejków. Szczególnie ważny jest tilirozyd, działający przeciwzapalnie. Kwiat lipy wykorzystywany jest napotnie, w schorzeniach górnych dróg oddechowych z podwyższoną temperaturą. Lipa ma działanie śluzowo-powlekające. Ze względu na sporą zawartość olejków, w tym występujących tam związków terpenowych i eugenolu, ma właściwości uspokajające i nasenne, co wspomaga funkcjonowanie układu immunologicznego.
Czosnek pospolity – zapobiega powstawaniu bakterii gnilnych i fermentacyjnych, obniża ciśnienie krwi, odtruwa organizm, wykazuje działanie przeciwgrzybiczne. Jest jedną z najsilniejszych roślin leczniczych o właściwościach niemal antybiotycznych (dzięki garlicynie). Najbardziej skuteczny jest spożywany świeży, a jego ostry i niezbyt przyjemny zapach może być neutralizowany przez spożywanie liści pietruszki, kopru, selera.
Cebula zwyczajna – działa dezynfekująco, znosi nadmierną fermentację, działa przeciwbakteryjnie w infekcjach jamy ustnej oraz schorzeń górnych dróg oddechowych. Tamponada do nosa, nasączona niewielką ilością świeżego soku z cebuli jest skuteczna przy leczeniu przeziębiania i grypy. Podobnie, codzienne zażywanie syropu z cebuli nie tylko pomaga w leczeniu, ale też jest środkiem profilaktycznych chroniącym przed infekcjami.
Bez czarny – właściwości lecznicze i wzmacniające układ odpornościowy mają kwiaty i owoce bzu. Kwiaty zawierają znaczne ilości flawonoidów, kwasy organiczne, fenolokwasy, znaczne ilości soli mineralnych, nieco olejków eterycznych, śluzów i garbników. Stosowane są napotnie, moczopędnie, przeciwgorączkowo oraz zmniejszają przepuszczalność naczyń włosowatych. Polecane w walce z przeziębieniem, grypą, stanem gorączkowym. Napary z kwiatów stosuje się także do płukania jamy ustnej i gardła w przypadku infekcji, chrypki lub pieczenia.
Natomiast owoce czarnego bzu poza składnikami wymienionymi w kwiatach mają witaminę C, witaminy z grupy B, cukry i pektyny. Ze względu na występowanie toksycznych związków cyjanogennych nie wolno spożywać świeżych owoców bzu. W zamian przygotowuje się z nich powidła, dżemy i soki, stosowane z powodzeniem jako produkty chroniące przed chorobami lub wspomagające leczenie infekcji.
Czystek – badania pokazują także szerokie działanie antybiotyczne czystka w zakresie przeciwbakteryjnym, przeciwgrzybicznym i przeciwwirusowym. Hamuje rozwój wirusów grypy, opryszczki i półpaśca. Przyjmuje się jako napar, kapsułki lub w postaci sproszkowanej.
https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=628
Lekarz i leki
38
1 Czcij lekarza czcią1 należną z powodu jego posług,
albowiem i jego stworzył Pan.
2 Od Najwyższego pochodzi uzdrowienie,
i od Króla dar się otrzymuje.
3 Wiedza lekarza podnosi mu głowę,
nawet i wobec możnowładców będą go podziwiać.
4 Pan stworzył z ziemi lekarstwa,
a człowiek mądry nie będzie nimi gardził.
5 Czyż to nie drzewo wodę uczyniło słodką2,
aby moc Jego poznano?
6 On dał ludziom wiedzę,
aby się wsławili dzięki Jego dziwnym dziełom.
7 Dzięki nim się leczy i ból usuwa,
z nich aptekarz sporządza leki,
8 aby się nie kończyło Jego działanie
i pokój3 od Niego był po całej ziemi.
9 Synu, w chorobie swej nie odwracaj się od Pana,
ale módl się do Niego, a On cię uleczy.
10 Usuń przewrotność – wyprostuj ręce4
i oczyść serce z wszelkiego grzechu!
11 Ofiaruj kadzidło, złóż ofiarę dziękczynną z najczystszej mąki,
i hojne dary, na jakie cię tylko stać5.
12 Potem sprowadź lekarza, bo jego też stworzył Pan,
nie odsuwaj się od niego, albowiem jest on ci potrzebny.
13 Jest czas, kiedy w ich rękach jest wyjście z choroby:
14 oni sami będą błagać Pana,
aby dał im moc przyniesienia ulgi
i uleczenia, celem zachowania życia.
15 Grzeszący przeciw Stwórcy swemu
niech wpadnie w ręce lekarza!
Amen! Dziękuję.
Jeśli chodzi o witaminę C, której w każdym domu należy używać, warto mieć świadomość, jak ostro przepłacamy, kupując ją w małych tabletkach/ampułkach w aptece.
Nawet jeśli kupujemy w dużych kapsułkach 1000mg, co wychodzi taniej niż w dawkach mniejszych, trzeba za 30 kapsułek zapłacić 11 zł (najniższa cena z ceneo).
1000mg * 30 szt / 11 zł = 30g za 11 zł
Zbiorcze opakowanie 1kg można kupić za 30 zł, np.:
1kg / 30 zł = 30g za 0,90 zł
Ta sama ilość w aptece zamiast 90 gr kosztuje 11 zł.
Zatem, kupując najtańszą witaminę C w aptece w tabletkach/kapsułkach, przepłacamy przynajmniej 1200%. Taki narzut za porcjowanie to lekka przesada. Reklama witaminy C w TV jednak kosztuje sporo, więc trzeba skądś pieniądze na tę reklamę wziąć, czyli od klienta.
Ja biorę sobie pół łyżeczki tej taniej witaminy C w proszku i mieszam z łyżeczką miodu. Robi się z tego pyszny słodko-kwaśny cukierek, o zdrowotnym wpływie już nie wspominając.
nie rozumiem. to wreszcie chinska chemia (poczytaj opakowanie) czy normalnie (jak zalecasz)?
Pływałeś chyba w chińskim morzu. Nie rozumiem Twojego pytania.
W zbiorczych opakowaniach konfekcjonują to także polskie firmy. Nie wiem, kto i gdzie produkuje sam proszek. Ważne, żeby był to czysty kwas l-askorbinowy.
Czy ta chemia jest lepsza? Pod jakim względem?